Te leki znikają z rynku. "Pacjenci muszą ustalić z lekarzem nowe leczenie"
Główny Inspektorat Farmaceutyczny przedstawił najświeższe dane na temat dostępności leków. Planowane w najbliższym czasie wstrzymania w obrocie dotyczyć będą m.in. leków na nadciśnienie i choroby sercowe.
GIF podkreśla, że brak dostępności jednego z leków może spowodować utrudnienia w kontynuacji terapii niektórych pacjentów
W tym artykule:
Antybiotyki i leki przeziębieniowe stabilne, ale popyt rośnie
Według najnowszych danych dotyczących dostępności leków opublikowanych przez GIF, sytuacja z antybiotykami jest stabilna, a poziom zapasów jest zadowalający. Większość tych produktów wciąż znajduje się w hurtowniach, co daje pewność, że pacjenci otrzymają potrzebne leki. Jednak w porównaniu do ubiegłego roku zapotrzebowanie na makrolidy wzrosło, co odzwierciedla tendencję zwiększonego stosowania tych leków, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, gdy liczba infekcji bakteryjnych wzrasta.
Skontrolowano także zapasy leków takich jak ibuprofen, paracetamol, mometazon czy flutykazon, których dostępność nie jest zagrożona. W sezonie infekcji to właśnie te preparaty cieszą się również dużym zainteresowaniem.
GIF podkreśla, że problematyczny może być brak aerozolu wziewnego z salbutamolem stosowanego m.in. przez pacjentów cierpiących na astmę oskrzelową.
Przychodzą nie tylko po leki. Szukają preparatów na urodę i odporność
- Z danych, które posiadamy, wynika, że faktycznie brakuje Ventolinu: aktualnie ma go na stanie ok. 30 proc. aptek połączonych z portalem i dostępność spada. Kolejna dostawa planowana była na trzeci tydzień października, jednak dzisiaj od producenta mamy informację, iż została ona przesunięta na połowę listopada br. Dobrze dostępny jest natomiast inny refundowany lek z tą samą substancją co Ventolin i tą samą dawką, również w formie aerozolu: Aspulmo (dostępny w 96 proc. aptek) – informuje w rozmowie z WP abcZdrowie mgr farmacji Angelika Talar-Śpionek z portalu GdziePoLek.
Utrudnienia dla sercowców
GIF podkreśla jednak, że brak dostępności jednego z leków stosowanych na nadciśnienie może spowodować utrudnienia w kontynuacji terapii niektórych pacjentów.
"Produkt zawierający diltiazemi hydrochloridum w dawce 180 retard, tabletki o przedłużonym uwalnianiu – podmiot zaplanował stałe wstrzymanie obrotu z dniem 9 października br. Po wyczerpaniu zapasu produkt będzie niedostępny (aktualny zapas ok. 3 miesięcy)" - informuje GIS w komunikacie.
Co więcej, czasowo wstrzymane w obrocie są także produkty z tą samą substancją czynną w dawkach 90 mg i 120 mg po 30 tabletek z powodu zmian rejestracyjnych. GIF zaznacza, że wznowienie dostaw ma nastąpić z początkiem I kwartału roku 2025. Pfizer, producent leku, podaje jednak mniej optymistyczny termin.
- Lek Dilzem 180 Retard będzie do kupienia jedynie do wyczerpania zapasów. Jak informuje nas producent, dawki 90 mg i 120 mg mają być jednak dostępne dopiero w marcu 2025 - potwierdza farmaceutka z GdziePoLek.
- Obecnie wariant Dilzem 180 Retard jest dostępny jeszcze w ponad 30 proc. aptek, podobnie jak Dilzem 90 mg, ale bardzo ciężko już dostać dawkę 120 mg. Ten lek nie ma zamiennika, więc pacjenci przyjmujący go na stałe będą musieli skonsultować się z lekarzem, aby ustalić nowe leczenie, inną substancją - wyjaśnia.
Co jeszcze zniknie z aptek?
Z początkiem 2025 roku planowane jest także wstrzymanie w obrocie kropli do oczu zawierających brinzolamid i timolol, co może wpłynąć na pacjentów z jaskrą.
Z kolei ketoprofen w postaci czopków, ze względu na niski popyt, został wstrzymany w obrocie już 16 października, jednak pacjenci mogą wybrać alternatywy w postaci tabletek i kapsułek.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródła
- GIF
- GdziePoLek
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.
