Zmiany na paznokciach mogą świadczyć o rozwoju czerniaka

Manikiurzystka Jean Skinner uratowała życie swojej klientce. Podczas wizyty kobieta zwróciła uwagę na ciemny, podłużny ślad na płytce paznokcia. Jej klientka cierpiała na rzadką odmianę raka.

1. Niebezpieczny ślad na paznokciu

Klientka Jean Skinner myślała, że czarna linia na paznokciu jest skazą estetyczną. Od wielu tygodniu bagatelizowała ślad. Jean Skinner od wielu lat zajmuje się manicure. Lubi sprawiać, by kobiety czuły się pięknie. Jak się okazało, studia kosmetologiczne przydały się nie tylko po to, by poprawiać wygląd swoich klientów. Jej wiedza i pasja do zawodu okazała się na wagę złota.

"Pamiętam, że gdy zobaczyłam jej paznokcie, od razu zwróciłam uwagę na kciuk. Znajdował się tam ciemny pasek. Wiedziałam, że to nie jest zwykła skaza. Powiedziałam mojej klientce, że musi natychmiast skontaktować się z lekarzem. Nie chciałam jej straszyć, ale nie mogłam tego również zbagatelizować" - mówiła w wywiadzie dla News.com Jean Skinner.

Zobacz film: "Wczesny czerniak jest łatwy do wyleczenia"

Okazało się, że znak na paznokciu był objawem czerniaka. Kosmetyczka opublikowała zdjęcie na portalu społecznościowym Facebook, by przestrzec innych przed nowotworem.

Stan kobiety, u której wykryty został czerniak, niestety pogarsza się. Nowotwór okazał się bardzo agresywny, rozprzestrzenił się na węzły chłonne. Prognozy lekarzy również nie są optymistyczne. Jean Skinner apeluje do wszystkich, by bacznie oglądali paznokcie zarówno swoje, jak i bliskich.

"Każda najdrobniejsza zmiana nie powinna być zlekceważona. Pamiętajmy, by obserwować paznokcie również starszych osób. Ci, ze względu na wiek, mogą wielu zmian nie zauważyć. Wczesna diagnoza może uratować komuś życie” - apeluje Jean.

2. Rzadki typ raka

Czerniak paznokcia to rzadki typ nowotworu. Zmiany pojawiają się pod paznokciem (zazwyczaj kciukiem albo paluchem stopy). Objawy choroby są nieoczywiste i często lekceważone, co ze względu na wysoką złośliwość nowotworu, może mieć tragiczne konsekwencje.

Nowotwór objawia się niewinnie. Na początku to niewielka plamka, która może być widoczna zarówno na paznokciu, jak i na otaczającej go skórce. Zmiana do złudzenia przypomina krwiak, który powstaje w wyniku urazu. Różnicą jest to, że plamka nie przesuwa się wraz ze wzrostem paznokcia i raczej nie zmienia swojego zabarwienia. W większości przypadków nie jest nawet bolesna.

Jeśli testy mikologiczne nie wykażą w zmianie obecności grzybów, warto więc na wszelki wypadek udać się do onkologa. Lekarz może zalecić zdjęcie paznokcia i badanie histopatologiczne, które pozwala postawić jednoznaczną diagnozę.

W ostatnich latach media opisywały historie kilku pacjentów, którzy przez przypadek dowiedzieli się, że mają czerniaka. W 2015 r. Melanie Williams odkryła na palcu czarny ślad. W pierwszym odruchu zlekceważyła sprawę. Dopiero wizyta u lekarza uświadomiła jej, jak poważne grozi jej niebezpieczeństwo.

Podobnie było u Samanthy Holder, która udała się do salonu piękności na oczyszczanie twarzy. Pracujący tam lekarz, dr Eddie Roos, zauważył niezwykłe przebarwienia z brązową smugą na paznokciach. Niezwłocznie polecił kobiecie badania. Okazało się, że to czerniak paznokcia. Nie można było usunąć nowotworu, konieczna była amputacja palca. To jednak zahamowało rozwój choroby. Kobieta żyje.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.