Błędna diagnoza kosztowała ją życie. Lekarz pomylił raka skóry z tłuszczakiem
28-latka zmarła wskutek błędnej diagnozy. Dwukrotnie została odesłana przez lekarza, który zbagatelizował podejrzane guzki na ciele młodej nauczycielki. Gdy w końcu padła trafna diagnoza, na leczenie było za późno.
1. Błędna diagnoza
Gemma Malins, 28-letnia nauczycielka, przegrała walkę z nowotworem. Leczenie zostało rozpoczęte za późno i mimo kosztownej terapii nie przyniosło spodziewanych efektów.
Kobieta dwukrotnie była u lekarza, by skonsultować temat guzków, które pojawiły się na jej ciele i wbudziły jej zaniepokojenie. Pierwszy z nich Gemma odkryła na udzie. Lekarz jednak zbagatelizował zmianę, mówiąc, że to tłuszczak. Guz rósł, a gdy kolejny pojawił się na piersi młodej kobiety, ponownie stawiła się u tego samego specjalisty.
"Wróciłam trzy miesiące później, kiedy zmiana urosła do rozmiarów piłki tenisowej. Kolejna pojawiła się na mojej piersi" - powiedziała.
Lekarz ponownie odesłał kobietę do domu, zapewniając, że nie ma powodu do obaw.
2. To nie był tłuszczak
Dopiero zmiana miejsca zamieszkania, a co za tym idzie – także i lekarza – przyniosła Gemmie odpowiedź na dręczące ją pytanie.
Biopsja wykazała, że niewinne "tłuszczaki" w rzeczywistości są czerniakiem, a guzy na ciele – przerzutami.
Z powodu braku ubezpieczenia medycznego leczenie Gemmy opóźniło się o 3 miesiące.
Wówczas badania wykazały, że nowotwór rozprzestrzenił się także na mózg oraz płuca.
Onkolodzy orzekli czwarte stadium czerniaka.
3. Leczenie
Dzięki internetowej zbiórce pieniędzy Gemma mogło rozpocząć kosztowną immunoterapię. Leczenie pozwoliło na ustabilizowanie stanu zdrowia nauczycielki na 12 miesięcy.
Gemma wspominała, że zanim usłyszała diagnozę, miała zaplanowaną całą przyszłość – ślub z narzeczonym Brendanem, zbudowanie ich wspólnego domu, a także dzieci. Dany dzięki leczeniu czas para wykorzystała biorąc skromny ślub.
Choć młodzi małżonkowie mieli nadzieję na całkowite wyleczenie, to immunoterapia przestała przynosić efekty, a na stronie zbiórki Brandon umieścił poruszającą aktualizację. Napisał, że jego żonie został zaledwie miesiąc życia.
**"W jej mózgu, szyi i płucach pojawiły się nowe przerzuty, guzy w żołądku ponownie zaczęły rosnąć, a pozostałe po prostu nie reagują na leczenie".
Długie leczenie i "zaciekła walka" zakończyły się śmiercią Gemmy, o czym jej mąż poinformował za pośrednictwem strony internetowej, na której organizował zbiórkę.
4. Czy czerniak jest groźny?
Tłuszczak to nienowotworowy i niezłośliwy guz, umiejscowiony pod skórą. Zbudowany jest z adipocytów, czyli komórek tłuszczowych. W większości przypadków traktuje się tłuszczaka jako defekt kosmetyczny, w przeciwieństwie do groźnego czerniaka.
Choć czerniak stanowi ok. 6 proc. wszystkich nowotworów skóry, to naznaczony jest wysokim odsetkiem zgonów – aż 80 proc. pacjentów z tym nowotworem skóry umiera. Duże znaczenie ma szybkie i trafne postawienie diagnozy, ponieważ czerniak jest agresywny i szybko się rozprzestrzenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.
