Brodawki w okolicy szyi: czego mogą być objawem i czy słusznie nas niepokoją?
Brodawki, choć typowe dla dzieci, często pojawiają się również u dorosłych. Szczególnie kobiety w średnim wieku często obserwują brodawki w okolicach szyi. Ten popularny problem natury estetycznej nierzadko budzi spory niepokój oraz pytanie: czy to oznaka jakiejś choroby? Rozwiewamy wątpliwości.
1. Czym są brodawki i skąd się biorą?
Brodawki, które na swojej skórze obserwowała zapewne większość z nas, to nic innego, jak zmiany skórne, nazywane też naroślami, wywołane wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV). I choć to zazwyczaj przypadłość typowa dla dzieci, lubią pojawiać się również u dorosłych w różnych miejscach na ciele.
Zazwyczaj wyróżnia się rodzaje brodawek:
- Brodawki zwykłe – okrągłe grudki o kolorze skóry lub żółtobrązowym. Występują najczęściej na dłoniach;
- Brodawki podeszwowe - podobne do brodawek zwykłych, jednak pod wpływem ciągłego nacisku ulegają spłaszczeniu. Zazwyczaj występują na podeszwie i mogą powodować ból;
- Brodawki mozaikowe - duże kurzajki powstałe na skutek połączenia kilku mniejszych położonych blisko siebie;
- Brodawki młodocianych (płaskie) - zmiany o gładkiej powierzchni pojawiające się u dzieci i młodzieży;
- Brodawki płciowe (kłykciny kończyste) – występują na narządach płciowych oraz w okolicy odbytu w postaci kalafiorowatych zmian. Przenoszone są drogą płciową, mogą powodować ból, pieczenie lub swędzenie.
2. Brodawki w okolicach szyi i twarzy: czy faktycznie powinny nas niepokoić?
Zmiany w okolicach szyi i twarzy wywołane wirusem brodawczaka mogą przybierać wielorakie postacie: nitkowane, przylegające do skóry, pokryte włoskami, a także miękkie lub twarde. Jest jednak coś, co je łączy: prawie zawsze wywołują dyskomfort na ciele osoby, u której występują. Szczególnie dotyczy to kobiet w średnim wieku, które zastanawiają, czy nowa zmiana skórna nie jest objawem czegoś znacznie groźniejszego niż tylko obecności wirusa HPV w organizmie. Co w takim przypadku?
Dermatolodzy uczulają, aby obserwować wszelkie nowe zmiany na skórze, nawet jeśli z pozoru wyglądają na nieszkodliwe. Narażone na częsty kontakt ze słońcem mogą być początkiem czerniaka. Wtedy powiększają się, swędzą, pieką i nierzadko też ropieją. To ewidentne sygnały, że należy wybrać się do dermatologa, a następnie wykonać badania pod kątem zmian nowotworowych, bo może okazać się, że czerniak już zaatakował nasz organizm.
Przy okazji warto rozprawić się z popularnym mitem na temat czerniaka. Typowym objawem tego nowotworu są nie tylko ciemne zmiany na skórze przypominające mocno brązowy duży pieprzyk. Zmiany świadczące o nowotworze mogą być blade, przypominające delikatne odbarwienia skóry.
3. Nie panikuj, ale zachowaj czujność
Rzecz jasna, nie każda zmiana skórna przypominająca wyglądem te wyżej opisane, powinna być od razu kojarzona z nowotworem. Panikować – bynajmniej – nie należy, wręcz przeciwnie: podejść do problemu ze spokojem i wiedzą. Sugerujemy obserwować regularnie zmiany pojawiające się na skórze. Dzięki profilaktyce, którą m.in. jest obserwowanie swojego ciała, można wykryć nowotwór na wczesnym etapie rozwoju, co daje szanse na wyleczenie lub długi okres remisji.
W większości przypadków występowanie brodawek w okolicy szyi oraz twarzy nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, jednak badania sugerują, że zakażenie brodawczakiem ludzkim może zwiększać ryzyko rozwoju m.in. nowotworu szyjki macicy oraz kilku innych. Stąd tak ważna jest wspomniana profilaktyka.
4. Jak usunąć brodawki z okolic szyi? Sprawdzone metody
Gdy brodawki w okolicach szyi okażą się tylko problemem estetycznym, można wypróbować kilka skutecznych sposobów na ich zwalczenie. I tutaj mamy do wyboru trzy ścieżki: preparaty farmakologiczne, metody inwazyjne i naturalne metody, chętnie stosowane jeszcze przez nasze babcie.
Gdy udamy się do apteki, farmaceuta zaproponuje nam kilku produktów. Wśród nich z pewnością znajdą się: plastry na kurzajki, maści lub płyny. Dodatkowo zaleci jeszcze zażywanie witaminy A oraz cynku, które regulują procesy odpowiadające za zdrową kondycję skóry. Warto jednak wystrzegać się stosowania preparatów na kurzajki w przypadku pieprzyków.
Chętnie stosowanym sposobem na usunięcie brodawek jest również zabieg laserem, który obecnie jest najchętniej wybieranym rozwiązaniem wśród metod inwazyjnych. Pozwala on szybko i trwale pozbyć się problematycznych brodawek oraz znamion. Co więcej, taki zabieg poprzedza dokładne badanie skóry, mające na celu m.in. diagnozę lub wykluczenie zmiany nowotworowej. Pomóc mogą również preparaty zamrażające kurzajki, które również dostaniemy w aptekach. Warto jednak wiedzieć, że niektóre z nich wymagają okazania recepty.
Co do naturalnych sposobów, warto spróbować przemywać kurzajkę dwa razy dziennie mleczkiem z łodygi mniszka lekarskiego lub obkładać plasterkami czosnku (wystarczy przyłożyć i zakleić plastrem, czynność powtarzać trzy razy dziennie aż do zniknięcia brodawki).
Warto pamiętać: jeśli jakaś zmiana skóry cię zaniepokoi, koniecznie zgłoś się z nią do dermatologa.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Pandemia nie słabnie. Prof. Simon: "W rzeczywistości zakażonych jest nawet 5 razy więcej"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.