Ciągle była zmęczona. Wyniki badań nią wstrząsnęły
Melanie Erwin była okazem zdrowia aż do pandemii koronawirusa. Po infekcji długo nie mogła dojść do siebie. Zakładała, że ciągłe zmęczenie spowodowane jest przez long COVID, problem jednak okazał się znacznie poważniejszy.
1. Szokująca diagnoza
Melanie jest wegetarianką i entuzjastką jogi. Za wszelką cenę starała się prowadzić zdrowy styl życia. Kiedy po przejściu infekcji COVID zmęczenie nie ustępowało, w marcu 2022 roku postanowiła skonsultować się z lekarzem.
Poza wyczerpaniem 57-latka nie skarżyła się na żadne inne objawy. Specjalista jednak skierował ją na badania. Wyniki kompletnie wstrząsnęły Melanie - prześwietlenie ujawniło guzy w lewym płucu, które wskazywały na raka.
Kobieta nigdy nie paliła papierosów, dlatego diagnoza okazała się szokiem. Biopsja potwierdziła niedrobnokomórkowego raka płuc, który jest najczęstszą postacią tego nowotworu.
Pomimo chemioterapii, radioterapii i operacji, kilka miesięcy później wykryto kolejnego guza. Choroba powróciła z jeszcze większą siłą. Nowotwór 57-latki jest w IV stadium, co oznacza, że jest nieuleczalny.
Zobacz także: Mało znany objaw raka płuc. Nie lekceważ
2. Rak płuc u niepalącej
Melanie jest wdzięczna lekarzowi, że wziął jej objawy na poważnie i skierował na dalsze badania. Obecnie kobieta codziennie przyjmuje leki, które hamują wzrost komórek nowotworowych.
- Ludzie są zazwyczaj bardzo zaskoczeni, gdy mówię im, jaki mam rodzaj raka. Patrzą na mnie i mój bardzo zdrowy styl życia, nigdy nie paliłam, i nie mogą zrozumieć, jak mogę mieć tę chorobę - powiedziała 57-latka w rozmowie z Mirror.
Choć wiele osób zakłada, że osoby z rakiem płuc zawsze są palaczami, u Melanie wykryto mutację EGFR, która występuje u 10-15 proc. osób z tym nowotworem. Mutacja najczęściej występuje u osób niepalących.
W rzeczywistości ponad jedna czwarta diagnoz raka płuc to osoby, które nigdy nie paliły. Objawy są jednak podobne i obejmują ból w klatce piersiowej, kaszel, krwioplucie, duszności oraz przewlekłe zmęczenie.
3. Nowotwór nie patrzy na wiek i styl życia
Melanie nie traktuje swojej diagnozy jak wyroku śmierci, ale jest świadoma tego, że długość jej życia została dramatycznie skrócona przez nowotwór.
- Moim celem jest życie z rakiem płuc i ostatecznie umrzeć z nim, a nie z jego powodu - dodała.
57-latka zaczęła również pisać o swoich doświadczeniach w sieci. Przyznaje, że jest to dla niej bardzo terapeutyczne i ma nadzieję w ten sposób wesprzeć inne osoby, które zmagają się z chorobą.
Melanie podkreśla także, że każdy może zachorować na raka płuc, niezależnie od wieku czy stylu życia, dlatego tak ważne jest, by zwracać uwagę na sygnały wysyłane nam przez organizm.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.