Trwa ładowanie...

Omikron. Czy można zakazić się nim ponownie? Eksperci nie mają wątpliwości

Ponowne zakażenie wariantem Omikron jest możliwe
Ponowne zakażenie wariantem Omikron jest możliwe (Getty Images)

Eksperci wskazują, że przy poziomie zakaźności Omikronu nie można wykluczyć ponownych zakażeń tym wariantem. - Na podstawie logiki zakażeń SARS-CoV-2 taka reinfekcja jest możliwa - mówi prof. Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych. - Po 3-5 miesiącach ryzyko ponownego zakażenia i ponownego zachorowania jest uzależnione od wydolności biologicznej organizmu.

spis treści

1. Eksperci: Omikronem można się zakazić ponownie

Nie ma wątpliwości, że możliwe jest ponowne zakażenie koronawirusem. Przykładem jest chociażby prezydent Andrzej Duda, który miał potwierdzone zakażenie SARS-CoV-2 dwukrotnie - najpierw w październiku 2020 r., a potem na początku stycznia 2022 r. Tego typu przypadki mogą dotyczyć nawet osób, które przyjęły trzy dawki szczepionki.

Natomiast do tej pory większość reinfekcji występowała po dłuższym czasie od przejścia poprzedniego zakażenia, co wskazuje, że były wywołane przez zupełnie inne warianty koronawirusa. Wiadomo, że Omikron jest w stanie w znacznym stopniu omijać odporność uzyskaną po przechorowaniu COVID-19, co zwiększa ryzyko reinfekcji. Badania z RPA wskazują na prawie 2,4-krotnie wyższe ryzyko ponownego zachorowania w przypadku Omikronu.

Zobacz film: "Omikron wyprze Deltę już za dwa tygodnie? Dr Sutkowski: "Tak będzie""

- Zauważono, że podczas fali zachorowań spowodowanych przez warianty Beta i Delta ten odsetek reinfekcji był mniejszy niż w przypadku pierwszej fali COVID-19 w RPA – tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolog z UMCS w Lublinie.

Z kolei naukowcy z londyńskiego Imperial College wyliczyli, że Omikron może nawet pięciokrotnie częściej prowadzić do reinfekcji niż wariant Delta.

Omikron częściej niż wcześniej warianty prowadzi do reinfekcji
Omikron częściej niż wcześniej warianty prowadzi do reinfekcji (Getty Images)

Czy możliwe jest ponowne zakażenie tym samym wariantem? - Omikron jest wysoce zaraźliwy i wydaje się, że nie wywołuje fantastycznej odporności ochronnej - wyjaśniał dr Stanley Weiss, epidemiolog z Rutgers New Jersey Medical School w rozmowie z magazynem "Prevention". Ekspert odwoływał się m.in. do doniesień z RPA, gdzie potwierdzono kilka takich przypadków.

Podobnego zdania jest specjalistka chorób zakaźnych prof. Anna Boroń-Kaczmarska.

- Na podstawie logiki zakażeń SARS-CoV-2 taka następna reinfekcja jest możliwa u pacjenta, który przebył Omikron. Znowu powtarza się ten sam wątek: nawet jeżeli pierwsza odpowiedź immunologiczna jest bardzo intensywna, przeciwciała nie utrzymują się dostatecznie długo, żeby chroniły przed kolejnym zakażeniem - wyjaśnia prof. Boroń-Kaczmarska.

2. Kolejne zakażenie u osób niezaszczepionych

Zagrożone są przede wszystkim dwie grupy ozdrowieńców. Pierwsza to osoby, które dość łagodnie przeszły infekcję, co może nie wywołać wystarczającej odpowiedzi układu immunologicznego. Druga grupa ryzyka to osoby z obniżoną odpornością w związku z innymi ciężkimi chorobami. Zdaniem prof. Boroń-Kaczmarek kluczowe znaczenie ma też czas, który minął od poprzedniej infekcji.

- Tutaj nie byłabym optymistką, że przejdziemy zakażenie Omikronem i już więcej się nie zakazimy. Po 3-5 miesiącach ryzyko ponownego zakażenia i zachorowania jest uzależnione od wydolności biologicznej organizmu. Może dojść np. do zakażenia bezobjawowego. Ale ryzyko na pewno istnieje - wyjaśnia lekarka.

- W SARS-CoV-2 odporność pochorobowa utrzymuje się przez ok. 4 miesiące do pół roku. Są to dane, które dotyczą zakażeń spowodowanych wariantem Alfa lub Delta. W przypadku Omikronu te dane są dopiero zbierane, ale ponieważ jest to tylko wariant genetyczny, a nie zupełnie inny wirus, jestem przekonana, że przeciwciała utrzymują się przez podobny okres - dodaje ekspertka.

Wariant Omikron wykryto w listopadzie w RPA, w Polsce oficjalnie potwierdzono pierwszy przypadek 16 grudnia 2021 r. Jednak zdaniem ekspertów z Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW wiele wskazuje, że już pod koniec listopada mogliśmy mieć w kraju ok. 5 tys. nosicieli.

3. Przechorowanie Omikronu nie daje odporności

Prof. Joanna Zajkowska ostrzega wszystkie osoby, które zamiast szczepień, chcą postawić na odporność po przechorowaniu. Nie dość, że nie wiadomo, jak długo będzie utrzymywała się ochrona po przejściu takiego zakażenia, to wiele danych wskazuje, że infekcja wcale nie musi mieć łagodnego przebiegu. Do tego pozostaje ogromne ryzyko związane z long COVID i późniejszymi powikłaniami.

- To, że Omikron teoretycznie jest łagodniejszy, nie powinno uśpić naszej czujności - podkreśla prof. Joanna Zajkowska z kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji UMB oraz podlaska konsultant ds. epidemiologii. - Jest dużo danych, które mówią, że Omikron wcale nie jest taki łagodny, jakby się wydawało. Na pewno jest więcej zachorowań wśród dzieci. Omikron przetacza się głównie przez kraje, gdzie ten poziom wyszczepienia jest dużo wyższy niż w Polsce, natomiast widzimy, jak dużo hospitalizacji jest w Stanach Zjednoczonych - przypomina ekspertka.

4. Omikron odpowiada za ponad 16 proc. zakażeń w Polsce

W poniedziałek 17 stycznia resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 10 445 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2. Najwięcej zakażeń odnotowano w województwach: mazowieckim (2273), śląskim (1494), małopolskim (1428).

To oznacza, że w ciągu tygodnia liczba zakażeń wzrosła o 34 proc. Wiceminister Zdrowia Waldemar Kraska przyznaje, że "ten trend wzrostowy już od kilkunastu dni utrzymuje się na wysokim poziomie". - Rozpędzamy się. Ta piąta fala już puka do naszych granic - ostrzegał na antenie Polsat News.

Oficjalne dane pokazują, że do tej pory potwierdzono w Polsce 611 przypadków wariantu Omikron, a to oznacza, że odpowiada on za 16,5 proc. nowych zakażeń.

- Na Podlasiu widzimy jeszcze utrzymującą się czwartą falę - zaznacza prof. Joanna Zajkowska. - Widzimy, że na południu tych zachorowań przybywa i to szybko. Myślę, że w dużych aglomeracjach, gdzie jest najwięcej kontaktów międzyludzkich, ten przyrost zakażeń będzie najszybciej widoczny - wyjaśnia lekarka.

Zdaniem wiceministra Kraski "szczyt piątej fali to kwestia dwóch, trzech tygodni".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze