Trwa ładowanie...

Pierwszym objawem był "zapach palonej gumy". U 34-latka zdiagnozowano agresywny guz mózgu

 Karolina Rozmus
21.07.2022 14:04
Dolegliwości pojawiły się nagle
Dolegliwości pojawiły się nagle (Facebook)

Przyznaje, że był młody, zdrowy i wysportowany, a rak był dla niego abstrakcją. Gdy pewnego dnia obudził się, czując zapach spalonej gumy, pomyślał, że to jego dom się pali. Specjalistyczne badania ujawniły szokującą prawdę na temat zdrowia mężczyzny – agresywny nowotwór mózgu, który rozwija się w bardzo szybkim tempie.

spis treści

1. Sądził, że ma chorobę zatok

Alex Savage nie sądził, że zaburzenia węchu okażą się symptomem guza
Alex Savage nie sądził, że zaburzenia węchu okażą się symptomem guza (Facebook)

34-letni mieszkaniec Australii, Alex Savage, to konsultant ds. komunikacji i ratownik-wolontariusz na plaży w Bondi, który uważał siebie za wysportowanego, zdrowego, młodego mężczyznę. Nigdy nie przypuszczał, że problem choroby nowotworowej może go dotknąć.

Zobacz film: "7 możliwych objawów guza mózgu"

- Obudziłem się z drzemki i poczułem zapach palącej się gumy. Byłem pewien, że dom się pali, ale moja narzeczona Anna nic nie czuła – relacjonuje wydarzenia tamtego dnia.

Nagłe pojawienie się zaburzeń węchu było tak osobliwe, że partnerka Alexa umówiła mężczyznę na wizytę u internisty. Ten z kolei zadecydował o wizycie u laryngologa. Jednak dopiero badanie MRI wykazało, że przypadłość Alexa nie jest spowodowana chorobą zatok, ale nowotworem mózgu.

Glejak wielopostaciowy (GBM, glioblastoma) jest guzem złośliwym, w którego przypadku rokowania są zazwyczaj złe. GBM ma charakter naciekający, co znaczy, że jego usunięcie w całości jest trudne. Poza tym pomimo chirurgicznej resekcji, ale też innych metod leczenia – jak radio- oraz chemioterapia – glejak może powracać. Bardzo szybko rośnie, uszkadzając kolejne partie mózgu.

Mówiąc o objawach tego typu nowotworu, wskazuje się na tzw. triadę, wynikającą z narastania guza i wzrostu ciśnienia śródczaszkowego – wymioty, bóle głowy i zaburzenia świadomości.

Inne symptomy zależne są m.in. od położenia glejaka – np. zaburzenia czucia, gdy nowotwór rozwija się w płatach ciemieniowych czy zmiana zachowania chorego, gdy guz rozrasta się płatach czołowych.

2. Stracił jedną ósmą mózgu

- Straszne w przypadku glejaka jest to, że rośnie on z mikroskopijnymi wąsami, więc chociaż mój chirurg był w stanie wyciąć, co mógł zobaczyć - a przy tym jedną ósmą mojego mózgu - nie ma gwarancji, że nie wróci – mówi Alex.

Dodaje, że jego marzeniem było ustatkowanie się – założenie rodziny i wychowywanie dzieci, ale średnia przeżywalność pacjentów z tym guzem mózgu wynosi 14 miesięcy.

- Wiem, że niektórzy żyją dłużej, innym udaje się ocalić życie, a mój organizm w tym momencie reaguje dobrze na leczenie. Niezależnie jednak od tego, co się wydarzy, czuję, że jestem szczęściarzem – wyznaje mężczyzna.

By móc kontynuować leczenie i być blisko rodziny, przeprowadził się z Australii do Wielkiej Brytanii. Tu też odnalazł pomoc dzięki jednej z fundacji, która powstała na cześć zmarłej z powodu glejaka posłanki, Tessy Jowell. Savage nie ukrywa, że w przeciwieństwie do założycielki fundacji w jego przypadku leczenie przynosi efekty. To dlatego uważa, że m ogromne szczęście, którego brakuje wielu chorym z glejakiem mózgu.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze