Ranking abonamentów medycznych

Pacjent słyszy w rejestracji:

- Do kardiologa mogę pana zapisać najwcześniej 17 listopada 2021.

- Ale do południa czy po południu? – pyta pacjent.

- Panie, to listopad 2021, co panu za różnica?

- To bardzo ważne - odpowiada pacjent – bo akurat tego dnia po południu mam ortopedę.

Absurd? Skąd! W Polsce nawet 13 lat trzeba czekać na endoprotezoplastykę stawu biodrowego, a do lekarza ortopedy kolejka bywa półtoraroczna (w Grodzisku Mazowieckim). Jak czytamy na stronach 22 Wojskowego Szpitala w Ciechocinku "(...) okres oczekiwania na udzielanie świadczeń zwiększył się do 7-8 lat".

Według ostatniego raportu NIK za lata 2015-2016 kolejki cały czas się wydłużają. Niemal co czwarty pacjent w Polsce czeka powyżej roku na pomoc.

Alternatywą dla długich kolejek w publicznych placówkach ma być prywatna służba zdrowia. Problem w tym, że rynek takich usług jest skomplikowany. Pierwszą kwestią jest zasięg.

Nie da się kupić dostępu do lekarza (nie tylko specjalisty) we wszystkich miastach w Polsce, np. gdy wyjedziemy na wakacje. Taka oferta dostępna jest jedynie w dużych ośrodkach, z uprzywilejowaną pozycją Warszawy.

Drugim problem to katalog usług w ramach abonamentu. Każda firma ustala go według własnego uznania, a zrozumienie całości wymaga czasem studiów medycznych.

Oczywiście wynika to z tego, że lista specjalności jest bardzo długa, podobnie jak badań diagnostycznych i zabiegów.

Żeby jednak ten rynek zbadać, przejęliśmy pewne założenia. Oczywistym wspólnym czynnikiem jest cena. Po pierwsze wzięliśmy pod uwagę najtańsze pakiety. Dodatkowo, w przypadku indywidulanej opieki medycznej, również pakiety najdroższe, wychodząc z założenia, że zainteresuje nas to, ile trzeba zapłacić za kompleksową opiekę medyczną.

Oprócz tego w zestawieniu znalazły się pakiety rodzinne oraz specjalne oferty związane z leczeniem dzieci.

Podane ceny dotyczą oferty dla klientów indywidualnych. Zbierając dane do rankingu, podaliśmy się za klientów, którzy szukają tego rodzaju usług. Po co?

Ponieważ cenniki z przejrzyście rozpisanymi pakietami na stronach internetowych, są dosłownie dwa lub trzy. Pozostałe informacje można uzyskać przez infolinię lub e-mail – czasem dopiero po wypełnieniu szczegółowej ankiety.

Po pierwsze najważniejsza jest liczba lekarzy specjalistów, którzy dostępni są w ramach abonamentu. Wiadomo – im jest ich więcej, tym pakiet lepszy.

Dugą ważną rzeczą jest czas oczekiwania na wizytę u nich. Im krótszy, tym lepszy. Po co nam długa lista specjalistów, jeśli nie możemy się do nich dostać?

Jeśli więc trzeba czekać na wizytę kilka tygodni a nawet miesięcy, należy rozważyć, czy jest w ogóle sens posiadania takiego abonamentu. Trzecim ważnym kryterium będzie lista dostępnych badań diagnostycznych w ramach danego abonamentu.

Ostatnią ważną zasadą jest liczba placówek w danej sieci, a jeszcze ważniejszym kryterium jest ich oddalenie od naszego miejsca zamieszkania.

Standardowo pakiet rodzinny to ten, który obejmuje dwie osoby dorosłe oraz jedno dziecko. W ramach tej oferty może jednak ubezpieczyć nawet czwórkę dzieci – w tej samej cenie. Wszystko zależy od ubezpieczyciela. Przeciętna cena pakietu to ok. 200 złotych miesięcznie, a więc ponad 2400 złotych rocznie. Dużo? Zważywszy, że jedna prywatna wizyta u lekarza to minimum 100 złotych, kwota ta nie wydaje się wygórowana.

Rozbieżność cen w przypadku ubezpieczenia dzieci jest ogromna – od 50 zł do 300 zł miesięcznie. Dla rodzica wbrew pozorom ważna jest nie tylko cena, ale przede wszystkim to, jak szybko dostaniemy się do lekarza. Dzieci lubią chorować w nietypowych godzinach i w weekendy, kiedy dostęp do publicznej, jak i prywatnej służby zdrowia jest utrudniony. Warto więc przed zakupem abonamentu zapytać o opiekę całodobową czy wizyty domowe.

Dodatkowe ubezpieczenie w tym wypadku nie jest drogie. Ceny najtańszych pakietów zaczynają się od 30 złotych. Oczywiście w tej kwocie nie otrzymamy dostępu do drogiej rehabilitacji, czy wybitnych kardiochirurgów, ale możemy liczyć na szybką pomoc i specjalistyczną opiekę medyczną. Dla singli kuszące jest to, że prywatne placówki ulokowane są w skupiskach biurowców, więc do lekarza można pójść podczas przerwy w pracy.

To może być znaczący wydatek w domowym budżecie, ale w zamian mamy dostęp nie tylko do lekarzy, lecz również badań ambulatoryjnych, rehabilitacji. Zdarza się również, że pakiet obejmuje prywatny szpital, choć za cenę abonamentu nie spodziewajmy się raczej darmowych operacji. Dlatego też nawet w ramach najdroższych pakietów trzeba sprawdzić, co otrzymamy dzięki abonamentowi, a co wymaga od nas dopłaty.