Szczepionki na COVID-19 już dostępne. Sprawdź w IKP, czy dostałeś skierowanie
Zgodnie z zapowiedziami resortu zdrowia do Polski dotarły nowe, zaktualizowane i co ważne - bezpłatne szczepionki przeciw wirusowi SARS-CoV-2. Czy dzięki nim możliwe będzie zatrzymanie jesiennej fali zachorowań?
Polacy lekceważą wirusa. "Popełniamy stare grzechy w nowych warunkach"
W tym artykule:
Nowy raport MZ. Ile osób zachorowało na COVID?
Ministerstwo Zdrowia codziennie o 10.30 publikuje raporty dotyczące zachorowań na COVID-19. Najnowszy z dnia 22 października 2024 r. wskazuje, że w ciągu minionej doby odnotowano 898 infekcji spowodowanych przez SARS-CoV-2, z czego 636 przypadków to nowe zakażenia. Niezmiennie największa liczba zachorowań dotyczy województw mazowieckiego oraz lubelskiego.
Z powodu koronawirusa zmarło sześć osób, w tym dwie z powodu COVID-19 i chorób współistniejących. Choć statystyki nie odzwierciedlają skali problemu, lekarze nie mają wątpliwości, że sezon infekcyjny ruszył i nie oszczędza Polaków. Jak informuje dr Michał Sutkowski, "nie ma jeszcze ekstremum", ale sezonowych infekcji, nie tylko koronawirusowych, przybywa. Widoczne w ministerialnych statystykach liczby to zaledwie wierzchołek góry lodowej, bo wskazują wyłącznie na potwierdzone testem przypadki.
- Mamy dużo zakażeń, nie są one dramatyczne, ale też pamiętajmy, że pandemia przetrzebiła populację osób najbardziej narażonych na ciężki przebieg. Ich w ostatnim czasie nam ubywa i drastycznie pokazują to statystyki - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych.
Powrót maseczek coraz bliżej? Białystok podzielony
Jak mówi ekspert, scenariusz powtarza się co roku.
- Nie dbamy o wyszczepialność na grypę, nie mieliśmy dotychczas szczepionek na COVID-19, wszystkie inne szczepienia zupełnie ignorujemy, jak RSV u dorosłych czy szczepienie przeciw pneumokokom - podkreślla lekarz.
- Polacy zapomnieli o maskach, a nawet o myciu rąk, panuje luz totalny, choć przecież wspomnienie pandemii powinno narzucić nam pewne nawyki. Popełniamy stare grzechy w nowych warunkach - kwituje dr Sutkowski.
Bezpłatne szczepienia przeciw COVID ruszyły
21 października po południu MZ poinformowało, że ruszyły skierowania na bezpłatne szczepienia przeciw COVID.
"Na podstawie rekomendacji Zespołu ds. Szczepień Ochronnych z 2 października 2024 r., zaleceń WHO, CDC, oraz Grupy zadaniowej ds. sytuacji nadzwyczajnych (ETF) działającej przy Europejskiej Agencji Leków (EMA), Minister Zdrowia informuje, że będzie możliwość skorzystania z bezpłatnych szczepień przeciw COVID-19" - informuje GIS za pośrednictwem rządowej strony gov.pl.
Skierowania wystawiane są automatyczne i można je sprawdzić na Internetowym Koncie Pacjenta. Przypomnijmy, że Polacy długo musieli czekać na tę możliwość. Ponad 25 mln szczepionek dostosowanych do podwariantów BA.4-5 oraz XBB.1.5 straciło ważność wraz z upływem terminu 31 sierpnia. Dopiero w październiku pojawiły się szczepionki Comirnaty od Pfizera, zaktualizowane do nowych wariantów, jednak oferowane były odpłatnie. Koszt jednej dawki sięgał 400-500 zł.
- Komercyjną szczepionką ludzie nie chcą się szczepić z uwagi na wysoki koszt, chociaż powiedziałbym, że to nie jest jedyna przyczyna. Doskonale wiemy, że Polaków po prostu nie interesują szczepienia, niezależnie od tego, czy są odpłatne, czy bezpłatne - gorzko podsumowuje dr Sutkowski.
W międzyczasie czekaliśmy na szczepionki z Łotwy, która miała nadwyżkę preparatów oraz rozstrzygnięto przetarg, który wygrała Moderna. Jak pisaliśmy, pierwsza transza 300 tys. preparatów miała zostać dostarczona do Polski do 15 października, a pozostałe 700 tys. zamówionych szczepionek – do końca października.
Kto powinien się zaszczepić? MZ wskazuje konkretne grupy osób
Szczepionki dostępne dla Polaków w tym sezonie są dostosowane do panujących obecnie wariantów.
- W chwili obecnej zarówno w Polsce, jak i na świecie dominującym wariantem jest raczej Omikron JN.1, z którego wywodzą się inne podwarianty wzbudzające zainteresowanie, m.in. te zaliczane do grupy określanej mianem FLiRT - wskazał w rozmowie z WP abcZdrowie Marek Waszczewski, rzecznik GIS.
Spikevax JN.1 0,5 ml jest szczepionką jednodawkową, natomiast w przypadku przyjęcia wcześniej innych preparatów, zalecane jest zachowanie trzymiesięcznego odstępu.
Jak informuje MZ, w pierwszej kolejności szczepienia będą realizowane u osób w wieku 12 lat i starszych oraz u osób o największym ryzyku przebiegu ciężkiego COVID-19, do których należą osoby w wieku 60 lat i starsze, dzieci, młodzież i dorośli z chorobami współistniejącymi zwiększającymi ryzyko ciężkiego przebiegu infekcji, tj.:
otyłością (BMI równe lub powyżej 25),
przewlekłą chorobą płuc,
przewlekłą chorobą nerek,
chorobą układu sercowo-naczyniowego,
zaburzeniami neurorozwojowymi,
aktywną chorobą nowotworową,
chorobą immunosupresyjną lub leczeniem immunosupresyjnym.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.
