Komar zaraził ją dengą. Takie objawy zauważyła
Emma Cox pojechała na wymarzone wakacje na Bali. Już po kilku dniach pobytu na indonezyjskiej wyspie jej samopoczucie drastycznie się pogorszyło. Ku jej przerażeniu, okazało się, że ugryzienie komara doprowadzi do dengi.
1. Wakacje na Bali
Emma z początku myślała, że złe samopoczucie spowodowane jest zmianą klimatu. Po kilku dniach pojawiły się grypopodobne objawy, w tym bóle mięśni i stawów oraz bóle głowy tak silne, że musiała nosić okulary przeciwsłoneczne w pomieszczeniu.
27-latka pilnie zarezerwowała lot do domu. Po powrocie do Wielkiej Brytanii na jej ciele pojawiła się swędząca wysypka. W szpitalu medycy potwierdzili, że to denga, wirus przenoszony przez komary.
Eksperci ostrzegają, że doświadczenia Emmy mogą podzielić inni mieszkańcy Europy w związku z rosnącą liczbą przypadków. Przenoszące wirusa komary tygrysie zgłaszane są w kolejnych krajach.
2. Objawy groźnej choroby
Emma wspomina, że podczas choroby była wyczerpana, ale paradoksalnie zbyt niespokojna, aby zasnąć. Nieznośny ból głowy nie dawał jej spokoju. Nawet w nocy była zmuszona nosić okulary przeciwsłoneczne.
Z perspektywy czasu 27-latka potwierdza, że na Bali męczyły ją komary, a niektóre z nich dotkliwie pogryzły. Środki odstraszające na niewiele się zdały. W końcu Emma zdecydowała się skrócić swój wyjazd.
- Myślałam, że mam grypę i spodziewałam się, że choroba dość szybko minie. W dniu wyjazdu poczułam się znacznie lepiej, objawy ustąpiły. Jednak trzy dni później całe moje ciało pokrywała straszna wysypka" - powiedziała w rozmowie z DailyMail.
Po ośmiu dniach wysypka zniknęła, Emmie przestały też dokuczać pozostałe objawy. Denga jednak stanowi coraz większe zagrożenie, nie tylko w krajach tropikalnych, ale także w Europie.
3. Denga nie tylko w tropikach
Ekspertów niepokoi ogromny wzrost zachorowań w porównaniu do poprzednich lat. Zmiany klimatyczne sprawiają, że nasz kontynent przyciąga komary tygrysie odpowiedzialne za rozwój dengi.
Zakażenie zwykle objawia się w podobny do grypy sposób. Zaczyna się od wysokiej gorączki, która zmniejsza się po tygodniu, a następnie ponownie może osiągnąć szczyt. Inne symptomy obejmują bóle kości, stawów i głowy oraz nudności i obrzęk węzłów chłonnych.
Po kilku dniach może pojawić się swędząca wysypka. Powrót do zdrowia trwa ok. dwóch tygodniu, ale u niektórych może rozwinąć się ciężka postać dengi (5 proc.). Eksperci szacują, że w tym drugim przypadku śmiertelność wynosi 50 proc.
Zaleca się, aby osoby bardziej podatne na dengę, takie jak małe dzieci, osoby starsze, kobiety w ciąży i osoby z osłabionym układem odpornościowym, unikały podróżowania do obszarów, w których występuje wirus.
Ryzyko zarażenia się dengą w Europie pozostaje niskie, urlopowicze powinni jednak zachować środki ostrożności, szczególnie jeśli wybierają się na wakacje w zagrożone regiony.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.