Bakłażan zbija ciśnienie, cukier, odchudza. Mimo to wielu go unika

Bakłażan często bywa niedoceniany, głównie przez błędy w jego przygotowaniu. Niedogotowany może być gorzki i twardy, a zbyt mocno podsmażony chłonie tłuszcz jak gąbka, przez co staje się ciężki i tłusty. Wiele osób rezygnuje z jego używania po jednej nieudanej próbie. Tymczasem wystarczy go wcześniej posolić i odstawić na chwilę przed obróbką termiczną, aby pozbyć się nadmiaru wody i charakterystycznej goryczki.

Problemem jest także brak znajomości jego potencjału kulinarnego. Choć w kuchni śródziemnomorskiej czy bliskowschodniej bakłażan jest podstawą wielu dań, w polskich domach wciąż pojawia się rzadko. Niewielka popularność w przepisach i restauracjach powoduje, że pozostaje warzywem rezerwowym, a to duża strata, bo odpowiednio przygotowany potrafi być naprawdę pyszny i zdrowy.

Bakłażan to warzywo niskokaloryczne, w ponad 90 proc. złożone z wody, a mimo to dostarcza wiele cennych składników. Zawiera sporo błonnika, który wspiera trawienie i daje uczucie sytości, a także pomaga regulować poziom cukru we krwi. Jest także źródłem:

• witamin z grupy B,
• potasu,
• magnezu,
• niewielkich ilości żelaza,
• witaminy C.

Największą wartością bakłażana jest jednak obecność nasuniny, silnego antyoksydantu, który występuje w jego fioletowej skórce. Nasunina pomaga chronić komórki przed stresem oksydacyjnym i wspiera funkcjonowanie układu nerwowego i krążenia.

Dzięki takim właściwościom bakłażan:

• wspomaga regenerację,
• działa przeciwzapalnie
• ma korzystny wpływ na stan naczyń krwionośnych.

To lekki, roślinny składnik, który z powodzeniem może uzupełnić dietę wspierającą zdrowie i równowagę metaboliczną.

Bakłażan to warzywo niskokaloryczne, a przy tym sycące dzięki wysokiej zawartości błonnika i wody. Porcja pieczonego bakłażana dostarcza niewiele energii, ale zapełnia żołądek i na dłużej ogranicza apetyt. To powoduje, że świetnie sprawdza się w formie bazy do lekkich, objętościowych posiłków, zwłaszcza w diecie redukcyjnej.

Błonnik zawarty w miąższu bakłażana spowalnia trawienie i stabilizuje poziom glukozy, więc niweluje nagłe skoki insuliny i napady głodu. Dodatkowo warzywo to może z powodzeniem zastąpić bardziej kaloryczne składniki, np. ziemniaki, makaron, a nawet mięso w zapiekankach, burgerach roślinnych lub daniach jednogarnkowych.

Warto jednak pamiętać, że sposób przygotowania ma znaczenie i np. bakłażan smażony na dużej ilości tłuszczu może wchłonąć go zbyt dużo. Dlatego najlepiej piec, grillować lub dusić go z dodatkiem ziół i oliwy, by w pełni wykorzystać jego potencjał w diecie odchudzającej.

Bakłażan to dobre wsparcie dla osób z nadwagą, insulinoopornością i podwyższonym poziomem cholesterolu. Zawarty w nim błonnik pomaga regulować poziom cukru we krwi, poprawia trawienie i daje uczucie sytości bez nadmiernego obciążania układu pokarmowego. Dzięki temu dobrze sprawdza się w diecie redukcyjnej oraz przy zaburzeniach metabolicznych.

Jest także korzystny dla osób z nadciśnieniem i problemami naczyniowymi, ponieważ nasunina obecna w jego skórce wykazuje działanie antyoksydacyjne i wspiera elastyczność naczyń krwionośnych. W diecie przeciwzapalnej bakłażan pełni funkcję lekkiego, roślinnego dodatku, który nie podrażnia żołądka i łatwo komponuje się z innymi warzywami.

Z jego właściwości mogą skorzystać również osoby na diecie roślinnej, poszukujące urozmaicenia i zdrowszych zamienników tradycyjnych, cięższych składników. Dzięki różnorodnym formom podania bakłażan pasuje do wielu stylów żywienia.

Sekret smacznego bakłażana tkwi w odpowiednim przygotowaniu. Wiele osób zraża się do bakłażana, ponieważ pomija jeden prosty krok, czyli usunięcie jego goryczki. Wystarczy posolić plastry i odstawić na kilkanaście minut, a po osuszeniu można go piec, grillować lub zapiekać, uzyskując miękką konsystencję i delikatny smak.

Bakłażan świetnie łączy się z czosnkiem, oliwą, pomidorami, cebulą, kolendrą, bazylią i sokiem z cytryny. Można go faszerować warzywami lub kaszą, piec w plastrach w formie zdrowszej alternatywy dla zapiekanek, a także blendować na pasty, takie jak baba ghanoush. W kuchni śródziemnomorskiej i bliskowschodniej to składnik niezliczonych dań, od prostych przystawek po aromatyczne gulasze.

Ważne, by nie przesadzić z tłuszczem, ponieważ bakłażan łatwo go chłonie. Najlepiej przygotować go w piekarniku lub dusić z odrobiną oliwy. Taki sposób pozwala zachować lekkość dania i podkreślić jego smak.

Bakłażany są dostępne przez cały rok w większości supermarketów, warzywniaków i na targach. W sezonie, czyli od późnego lata do wczesnej jesieni, można znaleźć je świeższe, bardziej jędrne i często tańsze. Warto szukać odmian o głębokofioletowej, lśniącej skórce i niewielkich rozmiarach, ponieważ młodsze bakłażany są delikatniejsze i mają mniej goryczki.

Przy zakupie zwróć uwagę na to, czy skórka nie jest pomarszczona, uszkodzona ani matowa. Bakłażan powinien być sprężysty i dość lekki w stosunku do swojej wielkości. Zbyt twardy może być niedojrzały, a zbyt miękki przechowywany zbyt długo.

W domu najlepiej przechowywać go w chłodnym, ciemnym miejscu, np. w szufladzie lodówki, ale nie bezpośrednio przy tylnej ściance. Nie myj go przed włożeniem do lodówki, bo wilgoć skraca jego trwałość. Świeży bakłażan zachowuje dobrą jakość przez 3–5 dni, ale najlepiej wykorzystać go jak najszybciej po zakupie.

Bakłażan to warzywo, które niesłusznie bywa pomijane w codziennej diecie. Jest niskokaloryczny, bogaty w błonnik i antyoksydanty, a przy tym wyjątkowo wszechstronny w kuchni. Wspiera trawienie, wspomaga kontrole wagi i korzystnie wpływa na układ krążenia. Kluczem do jego docenienia jest odpowiednie przygotowanie. Jeśli do tej pory nie gościł w twoich posiłkach, to właśnie dobry moment, by dać mu szansę.

Źródła

1. NaukaJedzenia.pl