Dziennikarka miała powikłania po COVID. Jednym z nich było wysokie tętno
Zachorowała kilka tygodni temu. Od tamtej pory dziennikarka boryka się z powikłaniami – problemy ze snem, zmęczenie i uczucie niepokoju. Wśród tych objawów jeden jest wyjątkowo dziwny – kobieta nieustannie ma bardzo wysokie tętno.
1. Dziennikarka boryka się z long COVID
Charlotte Mortlock, reporterka telewizyjna ze "Sky News", za pośrednictwem mediów społecznościowych informuje o swoich doświadczeniach związanych z COVID-19.
"Ciąg dalszy pamiętników post COVID: mgła mózgowa. Wysoki poziom niepokoju. Zmęczenie. To jest dość nużące" – pisze w jednym z kilku wpisów na Twitterze.
Poza dolegliwościami, które są nam już dobrze znane z opisów syndromu long COVID, u młodej dziennikarki pojawia się jeszcze jeden niepokojący objaw.
"Odkąd zachorowałam na COVID 3,5 tygodnia temu moje tętno jest wciąż wysokie. Mój Garmin cały czas mnie informuje, że 'niemal w ogóle nie ma czasu spoczynku'. Czytam. Medytuję. Ćwiczę. Śpię. Nawet dokonałam koszmarnego wyboru, żeby rzucić kawę. Jak długo to jeszcze będzie trwało?" – pisze na Twiterze i pokazuje jako dowód wskazania swojego smartwatcha.
Since covid 3.5 weeks ago, my heart rate is high all.the.time. My Garmin tells me every day that I’ve had “almost no restful moments”. I am reading. I am meditating. I am exercising. I am sleeping. I even made the ghastly choice to quit coffee! How long till this goes away?! pic.twitter.com/msS0YZ478L
— Charlotte Mortlock (@CMMortlock) January 26, 2022
Okazuje się, że Charlotte nie jest jedyna. Pod jej wpisem pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy, wśród których wiele osób deklarowało, że również spotykała je ta przykra dolegliwość.
"Miałem również COVID około cztery tygodnie temu i od tego czasu mam wysokie tętno i kołatanie serca" – pisał jeden z nich.
Choć niektórzy lekarze przyznają, że wysokie tętno może być swoistą reakcją immunologiczną, to nie należy zapominać, że powikłania po COVID coraz częściej dotykają układu sercowo-naczyniowego. Niektóre z nich ustępują z czasem, ale inne mogą prowadzić nawet do niewydolności serca.
2. Covidowe serce – kolejne powikłanie
Niemal od początku pandemii wiadomo było, że COVID-19 może pozostawiać trwałe ślady w naszym organizmie i uszkadzać nie tylko płuca. Po dwóch latach pandemii wiadomo już, że COVID daje także powikłania kardiologiczne – nawet wśród osób z łagodnym przebiegiem infekcji, które wcześniej nie miały problemów zdrowotnych dotykających serca. Te powikłania nazywane są "sercowym zespołem postcovidowym".
Jak się mogą objawiać?
- duszność podczas wysiłku,
- zawroty głowy,
- kołatanie serca (uczucie szybkiego lub nieregularnego bicia serca),
- ból w klatce piersiowej,
- trudności z oddychaniem,
- niepokój, stany lękowe, problemy ze snem.
Również wysokie tętno, czyli tachykardia, może wskazywać na powikłania kardiologiczne. Osoby, u których po infekcji bez względu na podejmowaną aktywność lub jej brak wciąż utrzymuje się puls przekraczający 100 uderzeń na minutę, powinny skontaktować się z lekarzem POZ.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
-
Groźne powikłania po COVID. Dr Sutkowski: w dalszym ciągu utrzymuje się tendencja późnego zgłaszania do lekarza (WIDEO)
-
Koronawirus. Powikłania po COVID-19. Dr Michał Chudzik wyjaśnia (WIDEO)
-
COVID wykrywalny w mózgu nawet po 230 dniach. Czy nauka zna w końcu odpowiedź na pytanie, skąd się bierze long COVID?
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.