Koronawirus. Bezobjawowi zakażeni też mają uszkodzone płuca? Prof. Robert Mróz tłumaczy skąd się bierze obraz "mlecznego szkła"
Nawet 80 proc. przypadków wszystkich zakażeń koronawirusem przebiega w sposób bezobjawowy. Bez kaszlu i duszności. Nie oznacza to jednak, że wirus nie powoduje uszczerbku na zdrowiu u takich pacjentów. Z najnowszych badań wynika, że nawet połowa zakażonych ma "zmętnienie" obrazu płuc.
1. Koronawirus - powikłania u zakażonych bezobjawowo
Powikłania po zakażeniu koronawirusem SARS-CoV-2 mogą wystąpić nawet u osób, które nie wykazywały żadnych objawów choroby - do takiego wniosku doszli naukowcy z Scripps Translational Research Institute w Kalifornii po przeanalizowaniu dostępnych informacji na ten temat.
Tę niepokojącą tendencję potwierdzają cztery różne badania. Na zdjęciach płuc bezobjawowych pacjentów lekarze zaobserwowali "zmętnienia", które mogą świadczyć o procesie zapalnym. Wykryto je u niektórych pasażerów wycieczkowego statku Diamond Princess, na którego pokładzie wystąpiło duże ognisko epidemii. Z 3700 pasażerów 712 zostało zakażonych koronawirusem, z czego zdecydowana większość nie wykazywała żadnych objawów. Po jakimś czasie 76 osób poddano badaniom, w tym tomografii. Badania wykazały, że nawet co druga osoba miała zmiany w płucach.
To samo zaobserwowała również prof. Aileen Marty, specjalistka chorób zakaźnych z Florida International University. Według niej "zmętnienie" obrazu płuc występowały u 67 proc. zakażonych koronawirusem pacjentów, którzy nie wykazywali objawów bądź przechodzili chorobę łagodnie.
2. Czym jest obraz "mlecznego szkła" w płucach?
- To "zmętnienie" obrazu płuc jest również nazywane przez lekarzy zacienieniem typu "mlecznego szkła" czy "matowej szyby". Dzieje się tak, ponieważ podczas zapalenia śródmiąższowego płuc dochodzi do wysięku w pęcherzykach płucnych. Oznacza to, że zamiast powietrza do pęcherzyków dostaje się płyn. W badaniu tomografem te obszary płuc jawią się jako zacienione - tłumaczy prof. Robert Mróz, kierownik II Kliniki Chorób Płuc i Gruźlicy przy Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku. - Jeśli zmiany dotyczą niewielkiej objętości płuc, to najczęściej zapalenie przebiega bezobjawowo - podkreśla pulmonolog.
Obraz "mlecznego szkła" nie jest rzadkim zjawiskiem i może wystąpić nie tylko w przypadku zakażenia koronawirusem. - Najczęściej zapalenie śródmiąższowe płuc powodują wirusy, w tym grypy, ale i też niektóre bakterie, jak mikoplazmy czy chlamydie. Również reakcja alergiczna może powodować wysięk w pęcherzykach płucnych. Takie bezobjawowe bądź skąpoobjawowe przypadki są często nazywane przez lekarzy atypowym zapaleniem płuc, ponieważ ciężko jest je zdiagnozować przy badaniu osłuchowym - opowiada prof. Mróz.
Jak tłumaczy ekspert, początkowo dolegliwości są niewielkie. - Dopiero po jakimś czasie pojawia się skrócony oddech oraz duszność wdechowa. Dzieje się tak, ponieważ płuca mają duży zapas na wysiłek. Jeśli pacjent w trakcie zakażenia nie jest poddawany wysiłkowi fizycznemu, to po prostu może nawet nie zauważyć, że brakuje mu tchu - mówi prof. Mróz.
Obraz "mlecznego szkła" nie jest groźny, jeśli przebieg choroby kontroluje lekarz. - W takich przypadkach pacjenci mogą otrzymać steroidy w stosunkowo niewielkich dawkach, co przyśpiesza wchłonięcie płynu z płuc - opowiada prof. Mróz. W ciężkich przypadkach zapalenie może doprowadzić do wystąpienia włóknienia płuc, które jest już nieodwracalne.
- Nie oznacza to, że każdy przypadek zakażenia SARS-CoV-2 musi się kończyć powikłaniami. Wciąż za mało wiemy na temat COVID-19 i tego, jakie może mieć długofalowe skutki dla zdrowia. Nie wiadomo też jaki odsetek osób bezobjawowych może doświadczyć powikłań po zakażeniu. Nie mniej jednak uważam, że osoby, które przeszły zakażenie koronawirusem i obserwują u siebie mniejszą tolerancję wysiłku, powinny rozważyć wizytę u pulmonologa oraz wykonanie dodatkowych badań - podkreśla prof. Mróz.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Wykonano pierwszy podwójny przeszczep płuc u pacjenta z COVID-19
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.