Kulturysta uwielbiał ten napój. Zmarł na raka wątroby

Tragiczna historia Dean'a Wharmby'ego to ostrzeżenie dla wszystkich miłośników napojów energetycznych. Mężczyzna przez swoje zamiłowanie do energetyków wykończył swój organizm i osierocił córeczkę. Zmarł w ramionach swojej żony.

Kulturysta uwielbiał ten napój. Zmarł na raka wątrobyKulturysta uwielbiał ten napój. Zmarł na raka wątroby
Źródło zdjęć: © Facebook
Kamil S. Sikora

Energetyki szkodliwe dla zdrowia?

Według badań naukowych energetyki pite w dużych ilościach stanowią zagrożenie dla naszego zdrowia i życia. Już jedna puszka zwiększa ryzyko zawału serca. Mówi się również wiele o ich niekorzystnym wpływie na wątrobę, trzustkę i układ nerwowy. Napoje energetyczne pite regularnie mogą powodować zawroty głowy, bezsenność, bóle głowy, problemy gastryczne, bóle brzucha, kołatanie serca. Mogą być też przyczyną nadmiernej pobudliwości.

Naukowcy wskazują również, że zwiększają ryzyko rozwoju stanów lękowych, mogą przyczyniać się do depresji, powodować halucynacje czy drgawki. Niestety, wciąż wiele osób sięga po nie każdego dnia.

Sportowcy, studenci, osoby, chcące przetrwać długie godziny w pracy – chętnie dodają sobie energii właśnie tego typu napojami. Może to być jednak bardzo zgubne.

Kulturysta osierocił córkę

O tym, jak szkodliwe może być nadużywanie napojów energetycznych, przekonała się rodzina kulturysty Dean'a Wharmby'ego. Anglik bardzo dbał o swój wygląd – codziennie ćwiczył, stosował wysokobiałkową dietę, a gdy brakowało mu sił, pił energetyki. Według relacji żony, każdego dnia wybijał dwa napoje co godzinę. Miał przestać, gdy kilka lat temu lekarze wykryli u niego guza. Wówczas udało mu się pokonać podstępnego przeciwnika z pomocą chemioterapii.

Niestety, Dean po jakimś czasie wrócił do dawnego stylu życia, a w jego menu ponownie pojawiły się napoje energetyczne. U kulturysty zdiagnozowano chorobę wrzodową, a potem – raka wątroby. Mężczyzna zmarł w objęciach swojej ukochanej żony. Osierocił córkę. Miał zaledwie 39 lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców