Niższe ceny leków w USA. Jest porozumienie pomiędzy Trumpem a firmą Pfizer

Celem porozumienia zawartego we wtorek 30 września pomiędzy Trumpem a szefem Pfizera Albertem Bourlą jest obniżenie cen leków. Prezydent USA chce, by leki na receptę w USA miały podobne jak w innych krajach. Jak podaje PAP, Pfizer obniży cenym a nowe produkty będą sprzedawane w Stanach Zjednoczonych po cenach zbliżonych do cen w innych krajach rozwiniętych.

Już w maju tego roku prezydent USA podpisał dekret, który nakazywał firmom farmaceutycznym obniżenie cen leków w USA i zrównanie ich do najniższych cen stosowanych w innych krajach. - Tak naprawdę konkurujemy ze światem, gdzie jest więcej ludzi, więc u nas ceny znacznie spadną, a na świecie trochę pójdą w górę - powiedział Trump. Porozumienie z Pfizerem to dopiero początek, w planach są kolejne. - Zawieramy umowy ze wszystkimi z nich i powiedziałem, że jeśli nie zawrzemy umowy, to nałożymy na nich dodatkowe cło w wysokości 50-60-70-80 procent, w zależności od różnicy cen - powiedział prezydent USA, cytowany przez PAP.

Czytaj także: Charakterystyczny objaw pojawia się nocą. Warto wykonać test combo

Oczywiście wskazane przez Tumpa 1000-procentowe obniżki nie są możliwe, ale i zmiany cen powinny spodobać się mieszkańcom. Szef Agencji Żywności i Leków (FDA) Marty Makary wskazał leki, których ceny na mocy zawartego porozumienia drastycznie spadną. Są to m.in. lek na zapalenie skóry (80 proc. taniej), lek na osteoporozę (85 proc. taniej), lek na artretyzm (50 proc. taniej). Zamawianie leków będzie możliwe za pośrednictwem strony utworzonej przez Biały Dom, której nazwa brzmi "TrumpRX".

W USA ceny leków spadną, jednak w innych krajach mogą wzrosnąć. - Przez lata inne bogate kraje odmawiały płacenia należnej części za innowacje medyczne – dodał szef Pfizera Albert Bourla. - W rezultacie Amerykanie musieli ponosić nieproporcjonalnie wysokie koszty - dodał.

Źródło: PAP