Trwa ładowanie...

Nocleg w hotelu. To musisz zrobić zaraz po wejściu do pokoju

 Karolina Rozmus
21.06.2022 15:20
Niektóre hotelowe pokoje mogą mieć ''nieproszonych lokatorów''
Niektóre hotelowe pokoje mogą mieć ''nieproszonych lokatorów'' (Getty Images)

O chorobach dotykających turystów mówi się całkiem sporo, dzięki czemu wiemy, by uważać na to, co jemy i pijemy w tropikalnych zakątkach świata. Ale niebezpieczeństwa mogą na nas czyhać również w hotelowych pokojach i często nie zwracamy na nie uwagi. - W samej Polsce profil bezpieczeństwa jest dużo wyższy niż kiedyś, ale już będąc w pięciogwiazdkowym hotelu w Egipcie, nie ma co liczyć na taki komfort – ostrzega lek. Łukasz Durajski.

spis treści

1. Stosuj zasadę ograniczonego zaufania

- Wszystko zależy od tego, w jakim rejonie świata się znajdujemy, ale faktycznie możemy zastać nieproszonych gości w naszych pokojach hotelowych – od karaluchów, które są ekstremalnie często spotykane w Azji, przez pluskwy, na które możemy trafić i w polskich hotelach, po egzotyczne owady żyjące w Afryce, łącznie z modliszką. Nie wspominając o skorpionach, na które sam trafiałem w niektórych pokojach hotelowych – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr Durajski, lekarz medycyny podróży.

Ekspert przyznaje, że choć hotelowe pokoje mogą się wydawać zadbane, to rzeczywistość bywa inna. Tymczasem turyści często pokładają zaufanie czy wiarę w to, że po każdym gościu pokoje są skrupulatnie sprzątane i dezynfekowane. Nic bardziej mylnego.

Zobacz film: "Podejrzewasz, że masz pluskwy? Oto 3 zapachy, które zdradzą prawdę"

- Niestety, warto też pamiętać, że wiele hoteli nie dba o czystość pokojów, a to nie tylko pranie tapicerki, ale mam na myśli nawet zmianę pościeli czy mycie toalety. Stosujmy więc w takich miejscach zasadę ograniczonego zaufania – podkreśla ekspert.

Drugą kwestią jest standard. Przywykliśmy do myśli, że im więcej gwiazdek w hotelu, tym większa gwarancja, że żadne niemiłe niespodzianki nas nie spotkają.

- Musimy się liczyć z tym, że warunki sanitarne mogą znacznie odbiegać od tego, do czego przywykliśmy w Europie. Zwracam na to uwagę, bo często polscy turyści organizują takie wakacje w Egipcie: rezerwują pokój w hotelu pięciogwiazdkowym, a okazuje się, że ten standard dalece odbiega od spodziewanego - komentuje dr Durajski. Skutkiem może być nieprzyjemą pamiątka z wakacji.

2. Nieproszeni goście w hotelach

2.1. Pluskwy

To małe owady, które żywią się wyłącznie krwią, najczęściej ludzką. Cierpliwie mogą czekać na żywiciela nawet przez kilka miesięcy, chowając się w zgięciach tapicerowanych mebli, pościeli, szczelinach mebli, a nawet za tapetami.

- Zasada jest taka: zawsze warto sprawdzać materace, hotelowe łóżka, na których będziemy spać. Bywa, że zakamarki kanap hotelowych są przepełnione pluskwami. By je zauważyć, wystarczy podnieść poduszkę czy rozpiąć poszewkę. Nierzadko moi pacjenci z powodu pluskiew nawet do pokoju hotelowego zawierają swoje śpiwory czy pościel – przyznaje ekspert.

Dodaje też, że pokąsanie przez pluskwy przypomina nieco ukąszenia komarów.

- Te ukąszenia są pod względem wyglądu dość podobne, ale jest jedna różnica. O ile komary kąsają w odsłonięte części ciała, o tyle ukąszenia pluskiew możemy znaleźć wszędzie - wyjaśnia.

Skutkiem jest nie tylko dyskomfort psychiczny, świąd czy nadwrażliwość pokąsanej skóry, ale także reakcje alergiczne. Dr Durajski przypomina również, że pluskwy mogą przenosić różne choroby, zwłaszcza o podłożu bakteryjnym.

2.2. Wszy

Niewielki, ponad czteromilimetrowy owad, którego kojarzymy głównie z chorobą dotykającą dzieci – wszawicą. Dr Durajski przyznaje, że z uwagi na bliższy kontakt fizyczny z rówieśnikami, to dzieci najczęściej zapadają na wszawicę, ale problem wszy nie jest zarezerwowany wyłącznie dla najmłodszych.

- Wszawica to nie tylko problem przedszkoli i szkół, bo tutaj "pomagają" także podróże i wszawicę można nazwać takim problemem turysty. Chodzi głównie o wakacyjne bliskie kontakty, w tym przygodny seks. Chodzi o jeden rodzaj wszy, jest to wesz łonowa i jest ona problemem nie wieku dziecięcego, a niemal wyłącznie dorosłych - podkreśla.

Są także wszy odzieżowe – te kryją się w zakamarkach ubrań, ale mogą znajdować się także na bieliźnie pościelowej czy ręcznikach.

2.3. Świerzbowiec

- To pajęczak, którego samice przenikają do skóry, drążąc w niej nory. Składają w niej jaja, a po około dwóch dobach wykluwają się już larwy. Cały cykl rozwojowy świerzbowca trwa zaledwie dwa tygodnie i jest bardzo intensywny. Drążące w skórze tunele pajęczaki powodują duży świąd, ból i dyskomfort psychiczny pacjenta - mówi dr Durajski.

- Do zakażenia dochodzi przez kontakt bezpośredni, np. przez kontakty seksualne, ale taką ciekawostką jest świerzb norweski. W tym przypadku do zakażenia dochodzi np. przez kontakt z tapicerowanymi meblami, pościelą, zabawkami – tłumaczy lekarz.

3. Infekcje bakteryjne i grzybicze

Osobna kategoria ''wakacyjnych pamiątek'' to choroby bakteryjne, jak np. liszajec zakaźny wywoływany przez gronkowce i paciorkowce.

- Liszajec przenosi się zazwyczaj przez kontakt bezpośredni albo za pośrednictwem przedmiotów użytku codziennego – ręczniki, zabawki, przybory kuchenne. Rezerwuar bakterii znajduje się w nozdrzach i okolicach krocza. Sama kolonizacja jest bardzo prosta, a objawy nieprzyjemne i wyjątkowo intensywne – ostrzega ekspert.

Zmorą niemal każdego turysty może stać się także grzybica. Dr Durajski przyznaje, że chociaż na całym świecie standardem jest chlorowanie wody, to te standardy nie dotyczą sanitariatów.

- Większość osób bagatelizuje ten problem, bo kto myśli o grzybicy podczas pobytu na basenie? Ale niestety ta przypadłość może pozostać z nami na dłużej. Nierzadko leczenie jest żmudne i długotrwałe – mówi ekspert i radzi, by klapki zakładać nie tylko pod prysznicem, ale także unikać chodzenia boso po hotelowej podłodze, w tym po dywanie.

Kolejną chorobą bakteryjną jest legionelloza, zwana też ''chorobą legionistów''. To infekcja bakteryjna powodująca kaszel, gorączkę czy bóle mięśni, mylona nierzadko z zapaleniem płuc lub grypą. Jednak dla osób starszych, palaczy czy pacjentów z przewlekłymi chorobami ta infekcja może być nawet śmiertelna. Jak może dojść do zakażenia podczas wakacji? Głównie przez klimatyzację, która często montowana jest w pokojach hotelowych. Dla rozwoju bakterii Legionelli idealnym środowiskiem są także zbiorniki wodne i wilgotne pomieszczenia.

4. Choroby przenoszone drogą płciową

Na niektóre choroby weneryczne może nas narażać sam pobyt w hotelowym basenie, strefie SPA czy korzystanie z hotelowych ręczników oraz szlafroków. W pozostałych przypadkach to efekt przygodnych kontaktów seksualnych.

- Kontakty seksualne to zawsze największe ryzyko, zwłaszcza gdy podróżujemy do krajów egzotycznych. Brak weryfikacji partnera czy tzw. turystyka seksualna do krajów rozwijających, to już ekstremalne ryzyko i tego nie sposób dyplomatycznie skomentować. To nadal gigantyczny problem na świecie, a musimy pamiętać o tym, że nie mówimy tylko o kile czy rzeżączce, ale także o wirusie HIV. Ryzyko chorób pasożytniczych jest bardzo duże, podobnie jak wszystkich chorób przenoszonych drogą płciowych – w ich wypadku jest wręcz nieprawdopodobne w trakcie takich wyjazdów – alarmuje dr Durajski.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze