Starszy chorąży sztabowy Jacek Schmidt ze Szczecina, to europejski rekordzista w oddawaniu krwi
Starszy chorąży sztabowy Jacek Schmidt ze Szczecina jest nie tylko honorowym, ale i rekordowym dawcą krwi. W ciągu trzydziestu lat w sumie oddał jej 155 litrów. To najwięcej w Europie.
Jacek Schmidt służy w wojsku od 31 lat, od miesiąca w oddziałach żandarmerii wojskowej. Był na misjach w Kosowie i Afganistanie. Na swoim koncie ma blisko sto wyróżnień i odznaczeń. W wolnym czasie biega, by móc przygotować się do maratonów i ultramaratonów, w których bierze udział.
Jacek Schmidt pierwszy raz oddał krew zimą 1988 roku. Od tego czasu czyni to systematycznie.
– Zachęcił mnie do tego mój ojciec, który jest dla mnie autorytetem i wzorem do naśladowania. Opowiedział mi kiedyś, że mając niespełna rok życia trafiłem do szpitala w bardzo poważnym stanie. Do zdrowia wróciłem dzięki przetoczeniu krwi, którą od niego pobrano. Gdy dotarło do mnie, ile zawdzięczam ojcu, postanowiłem czynić podobnie. I chcę w ten sposób pomagać aż do ukończenia 65. roku życia, jeśli zdrowie mi na to pozwoli – mówi portalowi WP abcZdrowie Jacek Schmidt.
W sumie od żandarma przetoczono 155 litrów krwi i jej składników: osocza, płytek krwi, białych i czerwonych krwinek. To imponująca ilość, którą można by napełnić wannę. Obliczono, że w ten sposób pan Jacek pomógł 70 osobom. W 2005 roku za swoje zasługi otrzymał najwyższe odznaczenie w dziedzinie honorowego krwiodawstwa „Kryształowe Serce”.
1. Pomoc mierzona litrami
Ale na samym oddawaniu krwi żołnierz nie poprzestaje. Od 30 lat związany jest z działalnością Polskiego Czerwonego Krzyża, a od 2001 roku pełni funkcję prezesa Wojskowego Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK w Szczecinie. Inicjuje i organizuje akcje oddawania krwi przez wojskowych. W sumie mundurowi zostawili w Wojskowym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa oraz w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie blisko 10 tysięcy litrów krwi i osocza.
– Każdy z nas indywidualnie oddaje krew, organizujemy również cykliczne akcje. Spotykamy się w Dzień Weterana (29 maja), w Dzień Wojska Polskiego (15 sierpnia) oraz w Dzień Niepodległości (11 listopada). Już od kilkunastu lat w ten sposób obchodzimy ważne dla nas święta – mówi portalowi WP abcZdrowie Jacek Schmidt.
Ale nie tylko w wojsku pan Jacek promuje oddawanie krwi. W tym roku włączył się w organizację akcji „Daj coś z siebie na ferie”, w której udział wziął marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
– O krwiodawstwie trzeba głośno mówić i propagować tę ideę w środkach masowego przekazu i na portalach społecznościowych. Każda kropla krwi jest na wagę złota – mówi Jacek Schmidt.
2. Kto może oddać krew?
W naszym organizmie krąży blisko 6 litrów krwi. Warto się nią podzielić, zwłaszcza, że już na drugi dzień po jej oddaniu objętość tego cennego płynu wraca do normy. A zatem by móc ratować ludzkie życie tak naprawdę niewiele trzeba. Do wybranego punktu krwiodawstwa zgłosić się może osoba pełnoletnia, zdrowa, ważąca co najmniej 50 kilogramów i chcąca pomóc drugiemu człowiekowi. Krew mężczyzna oddawać może co dwa miesiące, kobieta – co trzy.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.