Wzrost o 73 proc. Nowe dane GIF o medycznej marihuanie
Z nowych danych inspekcji farmaceutycznej wynika, że w ubiegłym roku import suszu z konopi sięgnął już prawie 8 ton. Oznacza to wzrost o ponad 73 proc. w porównaniu do ilości, które zarejestrowano rok wcześniej.
Rekordowa sprzedaż medycznej marihuany
W tym artykule:
Rekordowo dużo suszu
Z danych Głównego Inspektoratu Farmaceutyczny wynika, że w ciągu kilku lat import suszu konopnego, z którego powstaje medyczna marihuana stale wzrastał. Podczas gdy w 2017 r. było to ok. 14 kg, to już w 2020 r. sprowadzono ponad 250 kg. W 2021 r. wielkość importu wzrosła do niemal tony, a w kolejnych latach do poziomu odpowiednio 1,65 t i 4,5 t.
W ubiegłym roku do Polski importowano już 7,8 t suszu ziela konopi. Jak donosi PAP, to oznacza wzrost o ponad 73 proc., porównując do ilości zarejestrowanych rok wcześniej.
GIF tłumaczy, że ziele konopi innych niż włókniste wykorzystywane w celach medycznych pochodzi w całości z importu. Nie jest ono sprowadzane w postaci produktu gotowego, więc wytwarzanie z niego surowca farmaceutycznego odbywa się w Polsce.
Inspekcja wskazuje, że w ciągu ostatnich pięciu lat dwa polskie podmioty wnioskowały o takie zezwolenie i obydwa wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie.
Medyczna marihuana w Polsce wydawana jest w aptekach na podstawie recepty. Może ją wystawić każdy lekarz, który ma prawo wykonywania zawodu, bez względu na specjalizację.
Skład, ilość i droga podania leków recepturowych są dostosowane indywidualnie do potrzeb terapeutycznych pacjenta.
Większość chce się odurzyć?
W Polsce marihuana medyczna jest legalna od 1 listopada 2017 roku, do obrotu jako surowiec farmaceutyczny trafiła 17 stycznia 2019 roku.
Rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej Jakub Kosikowski krytykuje obecne przepisy. Jego zdaniem większość osób stosuje marihuanę medyczną w celach rekreacyjnych. Ocenia, że większości przypadków nie są to wcale rozsiane nowotwory, problemy neurologiczne, czy choroby reumatologiczne, ale "osoby, które chcą się odurzyć".
- Prawda jest taka, że zrobiono z nas dilerów i albo trzeba tę marihuanę zalegalizować jako używkę, albo zrobić z niej lek bez recepty, który kupuje się w aptece - powiedział rzecznik NIL, cytowany przez PAP.
Zażywanie medycznej marihuany może mieć konsekwencje np. dla kierowców, u których stwierdzi się pozytywny wynik narkotestu. Policja może też przeprowadzić czynności wyjaśniające, gdy marihuana zażywana jest w miejscu publicznym.
W praktyce pochodzenie medycznej marihuany można udowodnić np. poprzez okazanie zaświadczenia lekarskiego, recepty na zakup dla leków narkotycznych, czy paragonu lub faktury potwierdzających zakup konkretnego leku.
Źródło: PAP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródła
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.
