7 faktów o PMS, o których powinnaś wiedzieć

Ze statystyk wynika, że na objawy związane z zespołem napięcia przedmiesiączkowego (PMS) może cierpieć nawet co druga kobieta! Narosło wokół niego sporo mitów, warto więc uporządkować informacje na jego temat. Czym jest zespół napięcia przedmiesiączkowego i jak sobie z nim radzić?

1.PMS jest związany z nadwrażliwością na naturalne zmiany stężeń hormonów. To, co dzieje się w organizmie kobiety tuż przed miesiączką, jest prawdziwą burzą hormonalną. W wielkim skrócie – wzrasta poziom estrogenu, zaś spada progesteronu. Oprócz zmian hormonalnych okresowo pojawiają się także niedobory magnezu, witaminy B i E. Wszystko to dzieje się w krótkim czasie przed miesiączką, więc nie ma się co dziwić, że u niektórych kobiet organizm buntuje się i pojawiają się dolegliwością charakterystyczne dla PMS: chwiejność nastroju, wzdęcia, tkliwość piersi, obrzęki, ból głowy, zdenerwowanie¹.

2.Zespół napięcia przedmiesiączkowego może trwać od momentu dojrzewania aż do okresu przekwitania², jednak najbardziej dokucza kobietom tuż po 30. roku życia. To właśnie wtedy zmiany hormonalne są najbardziej intensywne. Wpływ ma na to mnóstwo rzeczy, których doświadczamy w życiu: ciąża, przebyte choroby, zażywane leki, tryb życia, praca zawodowa, stres. Pocieszające jest, że PMS nie występuje w czasie ciąży i po menopauzie, kiedy w organizmie kobiety zachodzą ogromne zmiany.

Zobacz film: "Dlaczego warto wykonywać badania profilaktyczne?"

3.PMS jest uwarunkowany genetycznie. Jeśli twoja mama cierpiała na zespół napięcia przedmiesiączkowego, istnieje spore ryzyko, że ty też będziesz odczuwać te dolegliwości.

4.Dieta łagodzi PMS. Ze względu na większą w tym czasie skłonność do wzdęć, warto unikać warzyw strączkowych i kapusty oraz napojów gazowanych. Specjaliści zalecają, aby odstawić kawę i mocną herbatę, gdyż kofeina może nasilić skurcze macicy, a poza tym ma działanie moczopędne, przez co wypłukuje z organizmu wyjątkowo w tym czasie potrzebny magnez. Można zastąpić je naparem z rumianku lub melisy. Warto pić dużo wody, która usuwa toksyny i zapobiega odwodnieniu. Lepiej natomiast zrezygnować w tym czasie z soli, która zatrzymuje w organizmie wodę, co sprzyja obrzękom. Lekarze zalecają też naturalne środki moczopędne, np. natkę pietruszki, pomidory czy truskawki. Jeśli chcemy dodatkowo wspomóc nasz organizm, warto sięgnąć po witaminy: A, D, E i C oraz przede wszystkim z grupy B, w tym B6³.

5.Dolegliwości związane z PMS co miesiąc mogą być inne. Nie za każdym razem zespół napięcia przedmiesiączkowego odczuwamy tak samo. Dolegliwości i ich nasilenie mogą być różne⁴. Wszystko zależy od tego, co w danym momencie dzieje się w naszym życiu. Na PMS ma wpływ dosłownie wszystko: aktywność fizyczna, stres, tryb życia, a nawet pora roku.

6.PMS można leczyć. W pierwszej kolejności warto spróbować naturalnych metod – pomaga ruch, zdrowa dieta, relaks, znaczenie ma również wysypianie się. Można stosować preparaty z niepokalankiem mnisim, który ma właściwości łagodzące objawy PMS^5,6. Dodatkowo wyrównuje cykl miesiączkowy. Jeśli dolegliwości bólowe są trudne do zniesienia, warto zażyć leki przeciwbólowe. Gdy objawy zaczynają uniemożliwiać normalne funkcjonowanie, konieczna staje się wizyta u ginekologa. Nie ma jednego leku na PMS, jednak dobry specjalista będzie potrafił doradzić i – jeśli uzna, że to konieczne – zaleci leczenie hormonalne.

7.Odpoczynek pomaga. Brzmi banalnie, a jednak ten sposób jest skuteczny. To ważne, by spać nie mniej niż osiem godzin na dobę. Jeśli jest to możliwe, należy unikać stresujących sytuacji i zadbać o codzienny relaks. Pomocne mogą być ciepłe kąpiele z dodatkiem olejków eterycznych z lawendy czy z solą morską. Warto spróbować jogi lub medytacji.

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.