Boli cię ucho? Nigdy tego nie rób. Lekarka: Możesz stracić słuch
Ból ucha latem to przypadłość częstsza niż mogłoby się wydawać. Kąpiele w basenie czy jeziorze, klimatyzacja w pracy albo otwarte okno w samochodzie sprzyjają przewianiu. W takich przypadkach wiele osób bez konsultacji z lekarzem sięga po krople do uszu. Tymczasem, jak ostrzegają laryngolodzy, ich użycie może doprowadzić nawet do utraty słuchu.
1. Nie używaj kropli do uszu bez konsultacji z lekarzem
Lato sprzyja infekcjom ucha, co potwierdzają lekarze rodzinni, którzy właśnie w tym okresie często mają do czynienia z pacjentami, u których rozwinął się stan zapalny. Okazuje się, że nie brakuje ludzi, którzy chcąc załagodzić nieprzyjemne dolegliwości, na własną rękę sięgają po krople do uszu. Lekarka rodzinna Ewa Stawiarska zwróciła uwagę na problemy zdrowotne, jakie mogą wiązać się z taką czynnością.
"Nigdy nie stosuj kropli do uszu bez badania. Jeśli uszkodzona jest błona bębenkowa, krople mogą spowodować zaburzenia słuchu, łącznie z jego całkowitą utratą. To samo dotyczy dzieci. Nie wlewajcie nic do ucha, ani nie zatykajcie ucha watą" – ostrzegła w mediach społecznościowych Stawiarska.
Jak wyjaśnia prof. dr n. hab. Piotr Skarżyński, otorynolaryngolog i zastępca kierownika Zakładu Teleaudiologii i Badań Przesiewowych w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu, na rynku istnieje wiele preparatów, które są dostępne bez recepty, ale mogą okazać się nieskuteczne w dolegliwości, z którą się zmagamy. Co gorsza, po zastosowaniu takich kropli objawy mogą ulec pogorszeniu.
- Dlatego kluczowe jest rozpoznanie tego, co nas boli, ponieważ po zastosowaniu niektórych kropli do uszu sytuacja może się tylko pogorszyć. Przykładowo jeśli doszło do infekcji ucha środkowego oraz perforacji błony bębenkowej i wprowadzamy do przewodu słuchowego zewnętrznego krople, które są np. na bazie oliwy z oliwek lub zawierają inne oleje, to jeśli one wpłyną do ucha środkowego, odczyn zapalny będzie jeszcze silniejszy. To z kolei może wpłynąć na strunę bębenkową, która odpowiada za czucie smaku. Może dojść do nieodwracalnych zmian i uszkodzenia słuchu – tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Skarżyński.
Lekarz dodaje, że przed zastosowaniem kropli warto odwiedzić specjalistę, który rozpozna przypadłość i przepisze właściwy preparat. Konsultację warto odbyć także w przypadku kiedy wybieramy się na wakacje i wiemy, że będziemy dużo pływać (ponieważ kąpiele sprzyjają infekcjom ucha). Wówczas otrzymamy informację, jakie krople są dla nas bezpieczne i skuteczne.
- Lekarz przepisze sprawdzony preparat, aby sytuacji nagłej, kiedy nie mamy dostępu do lekarza, można było takie krople zastosować. Zawsze dobiera się je po obejrzeniu przewodu słuchowego zewnętrznego i na tej podstawie stwierdza czy dana substancja może być zastosowana. Kiedy widzimy, że nie ma perforacji, ani innych poważnych uszkodzeń, można zalecić takie krople na jeden, dwa dni – do momentu aż pacjent nie dotrze do lekarza. Takie sytuacje zdarzają się najczęściej u pacjentów, którzy odbywają dalekie podróże np. do Azji czy Afryki – wyjaśnia ekspert.
Dobór kropli jest uzależniony od przewodu zewnętrznego ucha, środowiska, w jakim przebywamy czy przebytych infekcji.
2. Jakie są najczęstsze przyczyny bólu ucha latem?
Latem tuż po kąpieli w basenie, morzu czy jeziorze często dochodzi do zapalenia ucha zewnętrznego. Taka infekcja nie bez powodu nazywana jest tzw. uchem pływaka. W zamkniętych zbiornikach wodnych, jak basen czy jezioro, często woda jest zanieczyszczona, dlatego wraz z nią do ucha mogą wniknąć różne bakterie czy grzyby, które w wilgotnych warunkach namnażają się znacznie szybciej. Głównymi objawami jest uczucie zatkanych uszu, wrażenie rozpierania ucha, nasilający się ból oraz przytłumiony słuch.
- Jeśli dojdzie do wysięku z ucha, to zawsze powinniśmy wykonać wymaz, aby sprawdzić, z jaką bakterią mamy do czynienia. To pozwoli podjąć leczenie celowane. Z uwagi na pandemię koronawirusa dostęp do wielu laboratoriów był ograniczony i wówczas możliwość wykonania wymazu była mała. W takich sytuacjach stosuje się leczenie empiryczne tzn. odpowiadające na najbardziej najczęściej występujące patogeny.
- U osób, które pływają w jeziorach, w których woda jest zanieczyszczona, często pojawia się ból ucha, w którym bytuje bakteria zwana pałeczką ropy błękitnej. W tym wypadku stosujemy nieco mocniejszy antybiotyk, ponieważ ze statystyk wynika, że te bakterie są bardziej oporne na leczenie i należy dobrać taki lek, który pozwoli uniknąć antybiotykooporności – tłumaczy prof. Skarżyński.
Laryngolog dodaje, że pomocne w uniknięciu infekcji ucha podczas pływania są silikonowe wkładki, które są znacznie bezpieczniejsze niż stosowana w tym celu jeszcze niedawno wata.
- Wkładki są delikatne i mało inwazyjne, wykonywane na wymiar. Alternatywą są różnego rodzaju korki i zatyczki dostępne w aptekach. Osoby, które chcą nabyć tego typu produkty, przy wyborze powinny zwrócić uwagę na to, aby zatyczki były możliwie najdelikatniejsze i nie przypominały kształtem choinki. Podczas wyjmowania takich zatyczek można bowiem uszkodzić zewnętrzny przewód słuchowy – podkreśla lekarz.
3. Klimatyzacja częstym powodem infekcji ucha
Uszom nie służy też klimatyzacja, która latem jest obecna w wielu pomieszczeniach. Zimne powietrze z nawiewu może wywołać ból ucha, podobnie jak jazda samochodem czy pociągiem przy otwartym oknie. Intensywny nawiew miejscowo osłabia odporność, co sprzyja namnażaniu bakterii i wirusów. W większości przypadków skutkuje to nerwobólem, ale zdarza się, że dochodzi także do ostrego zapalenia ucha środkowego. W takim przypadku również nie zaleca się stosowania kropli, tylko leki o działaniu przeciwzapalnym.
- Statystycznie najczęstszą infekcją związaną z bólem ucha, jest infekcja ostrego wysiękowego zapalenia ucha środkowego. W takim przypadku zaczynamy od stosowania ogólnych leków przeciwzapalnych, po których ból z reguły mija. Dawkę należy dobrać wedle zaleceń umieszczonych na recepcie. Jeśli objawy dalej się utrzymują, lekarz zleca zwykle antybiotyk doustny lub do ucha, który jest wydawany na receptę. Nie wolno w takich przypadkach sięgać po krople bez recepty, takie jak np. te na bazie olejów, ponieważ nie służą one do leczenia ostrego zapalenia ucha, tylko do utrzymania higieny ucha i właściwego nawilżenia – podkreśla laryngolog.
4. Ból ucha podczas lotu samolotem
Dyskomfort w uszach pojawia się także podczas startu oraz lądowania samolotu, kiedy dochodzi do zatkania trąbki słuchowej. Dzieje się to wskutek zaburzonej równowagi ciśnień. Jeśli mamy zdrowe drogi oddechowe, wystarczy poruszać żuchwą, aby ucho się odetkało. Jeśli jednak mamy akurat katar lub zablokowaną trąbkę słuchową z innego powodu uczucie zatkania może nie minąć, a słuch jeszcze się pogorszyć. Jeśli dolegliwość nie minie w ciągu kilku godzin, warto sięgnąć po środek przeciwzapalny.
- Leki o działaniu przeciwzapalnym są podstawowymi preparatami, po które można sięgnąć, w przypadku bólu ucha. Kropli należy unikać – podsumowuje prof. Skarżyński.
Katarzyna Gałązkiewicz, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.