Newsy8 mln Polaków żyje w bólu. Zwłoka w leczeniu prowadzi do "inwalidztwa"

8 mln Polaków żyje w bólu. Zwłoka w leczeniu prowadzi do "inwalidztwa"

Na choroby reumatyczne cierpi już nawet 8 mln Polaków, a kolejki do specjalistów tylko nasilają problem. "Każdy dzień opóźnienia w diagnostyce i we włączeniu adekwatnego leczenia grozi powikłaniami. Następstwami, które prowadzą do niepełnosprawności i inwalidztwa" - alarmuje reumatolog Bartosz Fiałek.

Chorują tysiące Polaków, a kolejki coraz dłuższe. "Prowadzi do inwalidztwa"
Chorują tysiące Polaków, a kolejki coraz dłuższe. "Prowadzi do inwalidztwa"
Źródło zdjęć: © Getty Images/YouTube
Katarzyna Prus

Miliony chorych

Szacuje się, że na świecie ponad 350 milionów ludzi cierpi z powodu chorób reumatycznych. W Polsce może to dotyczyć nawet 8 mln.

Tylko na reumatoidalne zapalenie stawów choruje już ok. 350 tysięcy osób.

Reumatolog Bartosz Fiałek alarmuje tymczasem, że problem nasila "skrajny niedobór specjalistów w dziedzinie reumatologii".

Najgorsze pozycje dla kręgosłupa. Eksperyment ortopedy

Choroby reumatyczne może mieć nawet 8 mln Polaków
Choroby reumatyczne może mieć nawet 8 mln Polaków© Getty Images

"Tym samym kolejki do nas są bardzo długie, a każdy dzień opóźnienia w diagnostyce i we włączeniu adekwatnego leczenia grozi powikłaniami" - zaznacza lekarz we wpisie na Facebooku.

Reumatolog podkreśla, że chodzi o następstwa tak poważne, że prowadzą do "niepełnosprawności i inwalidztwa, a budżet państwa do bankructwa, z uwagi na konieczność wypłacania coraz większej liczby świadczeń pomocowych".

"Nawet po zdiagnozowaniu choroby reumatycznej, chorzy nie mają dostępu do narzędzi pozwalających na samodzielną ocenę aktywności choroby, które pozwoliłyby na szukanie pomocy wcześniej, niż w czasie wyznaczonej za 12 miesięcy wizyty w poradni specjalistycznej" - zwraca uwagę dr Fiałek.

Cicha epidemia

Problem z dostępem do specjalistów, który nakłada się też na lekceważenie symptomów, sprawia, że pacjenci nawet latami żyją bez diagnozy.

Nieleczona choroba stawów może prowadzić do nieodwracalnych powikłań m.in. ubytku kości z powodu postępującego stanu zapalnego, przykurczy w stawach, które powodują znaczące ograniczenie ruchomości stawu, czy nawet sytuacji, kiedy jedynym wyjściem jest wymiana stawu lub jego celowe usztywnienie.

- Przy czym pamiętajmy, że mówimy nawet o osobach, które mają 30, czy nawet 20 kilka lat i są aktywne zawodowo. Wyobraźmy sobie, że taki pacjent wymaga stałego usztywnienia stawu, by zwalczyć ból w stawie nadgarstkowym. Z jednej strony przestaje nas boleć ręka, ale z drugiej strony taki zabieg uniemożliwia wykonywanie jakichkolwiek ruchów w obrębie tego stawu, co wiąże się z niepełnosprawnością - alarmował w rozmowie z WP abcZdrowie dr Fiałek.

Wskazywał, że nawet 70 proc. Polaków ma chory kręgosłup i wbrew krążącym stereotypom to nie jest tylko domena seniorów, ale coraz częściej dotyka młodych ludzi.

- Chorują przede wszystkim osoby młode i w sile wieku - zaznaczał reumatolog.

Zdaniem lekarza, pomocą dla systemu może być sztuczna inteligencja.

"Na ratunek przychodzą algorytmy sztucznej inteligencji. Usługi, które pozwolą na selekcję objawów, sugestię kierunku diagnostycznego, ocenę aktywności chorób oraz monitorowanie leczenia. Jednym zdanie: skompensowanie wiedzy w pigułce, która zmieni reumatologiczny ekosystem" - ocenia na Facebooku lekarz.

Źródła

  1. Facebook
  2. WP abcZdrowie

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie