Trwa ładowanie...

Cierpiała 11 lat. W brzuchu miała igłę i nitkę

Avatar placeholder
04.05.2023 15:43
Lekarz nie chciał przyznać się do błędu
Lekarz nie chciał przyznać się do błędu (The Independent/ screen)

11 lat cierpienia, przeszywający ból, bezsenność i ograniczenia ruchowe – tak wyglądała codzienność 39-letniej kobiety, która przez lata nie wiedziała, co jest przyczyną jej dolegliwości. Okazało się, że podczas operacji w jej brzuchu pozostawiono igłę i nitkę.

spis treści

1. Lekarz pozostawił jej w brzuchu igłę i nitkę

Historia 39-letniej Maríi Aderlindy Forero z Kolumbii pokazuje, jak brak należytej opieki medycznej może prowadzić do lat cierpienia i niewyobrażalnego bólu. Po zabiegu podwiązania jajowodów, przeprowadzonym po urodzeniu czwartego dziecka, kobieta zaczęła odczuwać silny ból, który łagodziła lekami przeciwbólowymi.

Przez wiele lat lekarze bagatelizowali jej skargi, przepisując coraz silniejsze środki przeciwbólowe. Mimo tego, ból nie ustawał, a kobieta z dnia na dzień była coraz bardziej osłabiona.

Zobacz film: "Koszmary senne mogą być objawem choroby"

Z powodu braku pieniędzy i możliwości, aby często zgłaszać się na wizyty w szpitalu, María żyła z bólem przez 11 lat. Jej życie zamieniło się w koszmar, nie mogła spać, ani swobodnie się poruszać.

Dopiero po skierowaniu na niezbędne badania, objaśniono, co było przyczyną cierpienia kobiety. Okazało się, że podczas operacji chirurg pozostawił w jej brzuchu igłę i nitkę, co prowadziło do poważnego uszkodzenia narządów wewnętrznych.

Co ciekawe, Kolumbijka zaniosła wyniki badań do chirurga, który 11 lat wcześniej pozostawił igłę i nitkę w jej brzuchu. Usłyszała jednak, że nie była to wina lekarza, a pacjentka "mogła sama połknąć przedmioty".

María czeka teraz na wyniki badań i ocenę lekarzy, by jak najszybciej usunąć igłę i nitkę.

- To, czego potrzebuję, to szybkie działanie, ponieważ nie chcę umrzeć i zostawić moich dzieci – powiedziała kobieta.

2. Podobne przypadki wydarzyły się też w Polsce

W 2021 roku głośno było o podobnej sytuacji w Polsce. Mężczyzna przeszedł operację usunięcia pęcherzyka żółciowego w jednym ze szpitali w województwie podkarpackim, a po 1,5 roku dowiedział się, że lekarze zaszyli w jego brzuchu metalową szpatułkę. Rzecznik Praw Pacjenta wygrał proces o zadośćuczynienie na rzecz mężczyzny. Sąd przyznał poszkodowanemu odszkodowanie w wysokości 65 tys. zł.

Warto podkreślić, że długotrwałe pozostawienie wewnątrz ciała przedmiotów, takich jak igła, może prowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych. W zależności od miejsca, w którym znajduje się dany przedmiot, jego długotrwałe pozostawienie może prowadzić do zakażenia, uszkodzenia narządów wewnętrznych, a nawet do śmierci.

W przypadku igły pozostawionej w jamie brzusznej lub klatce piersiowej, może dojść do perforacji jelit lub uszkodzenia tkanek narządów wewnętrznych, co z kolei może prowadzić do poważnych powikłań, takich jak: zakażenie otrzewnej, ropnia jamy brzusznej, sepsy lub wstrząsu septycznrgo.

Ponadto obecność igły lub innego przedmiotu w ciele może spowodować reakcję zapalną organizmu i stan zapalny wokół przedmiotu, co z kolei może wpłynąć na funkcjonowanie innych narządów.

W każdym przypadku pozostawienie obcego przedmiotu w ciele jest sytuacją poważną i wymaga natychmiastowej interwencji lekarskiej. W przypadku podejrzenia, że taki przedmiot znajduje się wewnątrz ciała, konieczne jest niezwłoczne zgłoszenie się do lekarza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze