Trwa ładowanie...

Czym jest suchy styczeń? Podejmij wyzwanie i zobacz, co się stanie po czterech tygodniach

 Karolina Rozmus
Karolina Rozmus 15.12.2023 14:17
Wystarczą cztery tygodnie bez alkoholu, by odczuć pozytywne efekty wyzwania Dry January
Wystarczą cztery tygodnie bez alkoholu, by odczuć pozytywne efekty wyzwania Dry January (Getty Images)

"Dry January" to trend, który narodził się w 2012 roku jako inicjatywa zdrowia publicznego brytyjskiej organizacji charytatywnej Alcohol Change UK. Dziś miliony osób na całym świecie podążają za nim, a badania wskazują, że zrezygnowanie z alkoholu na miesiąc niesie za sobą długofalowe efekty.

spis treści

1. To robi alkohol z twoim organizmem

Błyskawicznie się wchłania, za to powoli opuszcza nasz organizm i to pod postacią toksycznych związków takich jak aldehyd octowy. Mowa o alkoholu. By się go pozbyć, wątroba, ale też nerki, a nawet płuca czy skóra muszą go zmetabolizować. Szereg badań na przestrzeni dekad wykazał jednoznacznie, że alkohol jest trucizną, która może powodować alkoholowe uszkodzenie lub alkoholowe stłuszczenie wątroby czy marskość.

To jednak dopiero początek. Jedno z badań na łamach "The Lancet Oncology" wskazuje, że drażniące działanie alkoholu na śluzówkę układu pokarmowego może przyczyniać się do nowotworu – nie tylko wątroby. Nadużywanie alkoholu to zagrożenie rakiem przełyku, gardła, krtani, okrężnicy czy odbytnicy.

Zobacz film: "Pijesz dużo alkoholu? Zobacz co dzieje się z twoim sercem"

- Alkohol jest toksyną, więc to naturalne, że gdy wprowadzamy go do przewodu pokarmowego i on w pierwszej kolejności ląduje w przełyku i żołądku, jest tam w największym stężeniu, to rzeczywiście powoduje uszkodzenie śluzówki i może wywoływać owrzodzenia i stany zapalne. A każde z nich może doprowadzić do tworzenia się komórek nowotworowych w żołądku czy jelitach – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr Beata Poprawa, kardiolog i internista.

Poza układem pokarmowym alkohol zwiększa ryzyko nowotworów głowy i szyi, piersi, gruczołu krokowego, a nawet czerniaka.

Według jednego z badań z "Journal of American College of Cardiology" już jeden drink dziennie skorelowany jest z podwyższonym ryzykiem migotania przedsionków.

- Mogą wystąpić m.in. zaburzenia rytmu serca, migotanie przedsionków, dodatkowe skurcze. Przyczynia się to także do rozwoju niewydolności serca łącznie z kardiomiopatią alkoholową, czyli postępującą chorobą mięśnia sercowego – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Marcin Grabowski, kardiolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Alkohol to toksyna, która szkodliwie wpływa na cały organizm
Alkohol to toksyna, która szkodliwie wpływa na cały organizm (Pixabay)

Wreszcie, z uwagi na swą kaloryczność, alkohol może przyczyniać się do nadwagi, otyłości i zaburzeń metabolicznych, jak insulinooporność czy cukrzyca typu 2.

- Odległe skutki, pojawiające się przy długotrwałym spożywaniu alkoholu to: uzależnienie, przyspieszenie otępienia z upośledzeniem funkcji intelektualnych organizmu, rozwój depresji, dolegliwości bólowe kończyn z powodu neuropatii obwodowej czy zaburzenia chodu pod postacią tzw. chodu móżdżkowego na charakterystycznej szerokiej podstawie – dodał w rozmowie z WP abcZdrowie dr Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze Szpitala Miejskiego im. F. Raszei w Poznaniu.

- Regularne picie alkoholu jest szkodliwe, nawet jeżeli spożywamy niewielkie jego ilości. Ta kumulacja negatywnego wpływu prędzej czy później nastąpi. Nikt nie powinien usprawiedliwiać się, że nie pije dużo, jeśli pije często – podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie dr Michał Domaszewski, lekarz rodzinny.

2. Suchy styczeń. Badania dowodzą, że warto

Kilka lat temu na łamach "BMJ" ukazały się wyniki badania mającego na celu porównanie grupy osób, które gotowe były wziąć udział w wyzwaniu z tymi, które spożywały alkohol w ilości od umiarkowanej do dużej. Okazało się, że ci, którzy podjęli się Dry January, mimo że nie wprowadzili żadnych innych zmian, znacznie poprawili swoje zdrowie metabolicznie. Średnio stracili ok. dwóch kilogramów, odnotowali obniżenie ciśnienia krwi, poprawili parametry w zakresie gospodarki węglowodanowej (zmniejszenie oporności komórek na insulinę). Gwałtownie obniżyło się także ryzyko rozwoju chorób nowotworowych.

Inne badanie, przeprowadzone pod wodzą psychologa, dr. Richarda de Vissera z University of Sussex wskazuje, że osoby, które zrezygnowały na miesiąc z alkoholu, widzą znacznie więcej korzyści:

  • 71 proc. osób zauważyło poprawę snu,
  • 70 proc. odnotowało poprawę ogólnej kondycji zdrowotnej,
  • 67 proc. deklarowało, że ma więcej energii,
  • 58 proc. odnotowało zmniejszenie masy ciała,
  • 57 proc. zgłaszało poprawę w zakresie koncentracji,
  • 54 proc. zauważyło poprawę stanu skóry.

3. Nie pijesz przez miesiąc? Kształtujesz dobre nawyki

Czterotygodniowe wyzwanie będące testem silnej woli? Nie tylko. Jak przekonuje, dr de Visser, korzyści mogą trwać znacznie dłużej. Jego zdaniem "suchy styczeń" może być motywacją na kolejne miesiące.

- Zamiast grożenia palcem przez ekspertów ds. zdrowia publicznego i słów: "Nie pij, to ci szkodzi", ludzie robią to [suchy styczeń, przyp.red.] i mówią: "Nie zdawałem sobie sprawy, jak dobrze będę się czuł". Często nie są świadomi, jak zaprzestanie picia poprawi ich sen, koncentrację, a nawet poziom energii rano – tłumaczy cytowany przez "Washington Post" psycholog.

W innym badaniu de Visser sprawdził, czy suchy styczeń przełoży się na suchy luty, a nawet... czerwiec. 857 dorosłych Brytyjczyków wypełniło kwestionariusz wyjściowy, po jednym miesiącu i po pół roku. Okazało się, że unikanie alkoholu w styczniu najczęściej dawało efekt polegający na zmniejszeniu spożycia alkoholu w kolejnych miesiącach. Zwłaszcza u osób, które wytrwały bez odstępstw w czterotygodniowej abstynencji. Ten efekt utrzymywał się nawet do kolejnego roku – osoby, które przed podjęciem wyzwania upijały się średnio 3,4 razu w miesiącu, w sierpniu następnego roku robiły to średnio 2,1 razu w miesiącu.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze