Trwa ładowanie...

Dlaczego cukier uzależnia?

 Katarzyna Krupka
15.01.2020 16:26
cukier
cukier (Shutterstock)

"Cukier krzepi". Choć raz w życiu każdy słyszał to hasło. Dzisiaj, bogatsi w wiedzę, jesteśmy świadomi, że słynny slogan jest… nieprawdziwy! Cukier NIE krzepi – cukier uzależnia.

1. Spożycie cukru w Polsce: jemy go za dużo

Według raportu "Cukier, otyłość – konsekwencje", przygotowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia, w latach 2008–2017 o 6,1 kg wzrosła przeciętna ilość cukru spożywanego przez statystycznego mieszkańca Polski. Wcale nie chodzi o cukier, którym słodzisz kawę lub herbatę, ale o ten, który ukradkiem trafia do żywności.

Systematycznie rośnie też spożycie napojów słodzonych cukrem, które możesz kupić praktycznie wszędzie – w kiosku, na stacji benzynowej, w sklepiku szkolnym. Ich konsumpcja ma poważne konsekwencje zdrowotne, ponieważ w znacznej mierze przyczynia się do fali nadwagi i otyłości u coraz młodszych osób. Otyłość z kolei powoduje wzrost ryzyka wielu groźnych chorób, w szczególności cukrzycy typu 2.

Dane są zatrważające. Szacuje się, że w 2025 roku (w porównaniu z 2017 rokiem) liczba dorosłych z cukrzycą wzrośnie nawet o 941 tys. Już dzisiaj widzimy ogromną skalę tego zjawiska. Dane NFZ wskazują, że w latach 2012–2017 stale rosła liczba osób chorych na cukrzycę (w większości pacjenci z cukrzycą typu 2). Obecnie choruje ok. 3,5 mln Polaków.

Niestety, dzisiaj ten problem dotyczy coraz częściej dzieci. Trudno w to uwierzyć, ale co 10 lat polskie ośmiolatki ważą nawet 1 kg więcej. Wszystko przez dwukrotnie, a nawet trzykrotnie przekroczone normy spożywania cukru, rekomendowane przez specjalistów. Do tego mali Polacy są mniej aktywni fizycznie. W efekcie tyją. Pojawia się otyłość, a w konsekwencji cukrzyca.

2. W szponach słodkiego nałogu

Mówi się, że cukier to największy zabójca naszych czasów. Cukier znajdziemy w ok. 80 proc. wysoko przetworzonej żywności – waflach ryżowych, chrupkich płatkach śniadaniowych, np. czekoladowych, a nawet w na pozór zdrowych przekąskach jak jogurtowe desery z "wsadem" owocowym. Nadmierne spożywanie cukru będącego elementem niezdrowej diety jest uważane za główną przyczynę otyłości, chorób metabolicznych, a w konsekwencji cukrzycy, która jako pierwsza niezakaźna choroba została uznana przez WHO za epidemię XXI wieku.

Dlaczego tak trudno jest powstrzymać się przed zjedzeniem batonika, deseru czy słodkiej drożdżówki na śniadanie? Bo cukier uzależnia! Jak to możliwe?

Wszystko zaczyna się i kończy w mózgu, a za uzależniające właściwości cukru odpowiadają serotonina i dopamina – neuroprzekaźniki "dbające" o dobre samopoczucie – nazywane często hormonami szczęścia. Dieta pełna cukru zwiększa ich wydzielanie, powodując, że czujesz się szczęśliwy. Niestety, jest to tylko pozorne i wyjątkowo krótkotrwałe szczęście, a skutki, które powoduje, mają wpływ na Twoje życie.

Gdy czujesz, że nie masz sił, jesteś przygnębiony, miałeś trudny dzień, doskonale wiesz, co szybko poprawi Twój nastrój – batonik w sklepiku, ciastko na stacji benzynowej, czekolada zdjęta z półki tuż przy kasie w supermarkecie. Tym samym zaspokajasz "ośrodek nagrody" w mózgu i uwalniasz hormony szczęścia. Czujesz błogość i spokój, lecz tylko na chwilę.

Gdy regularnie sięgasz po słodycze i produkty dosładzane cukrem, przyzwyczajasz do tego mózg, który z czasem będzie się domagał coraz więcej tego typu "nagród". A Tobie z każdym dniem będzie trudniej oprzeć się pokusie sięgnięcia po coś słodkiego. W końcu możesz stracić kontrolę nad tym co i ile jesz. Pojawią się: spadek koncentracji, rozdrażnienie, wahania hormonalne, zmęczenie po każdym posiłku. Zanim się obejrzysz Twoje BMI urośnie ponad miarę – najpierw nadwaga, potem otyłość.

3. Jak uniknąć cukrowej pułapki?

Po pierwsze ogranicz nieświadome spożywanie cukru. Pomoże Ci w tym czytanie etykiet na odwrocie produktów, po które sięgasz każdego dnia. Kostka cukru to 5 g. Porównaj teraz ile takich kostek jest w butelce Twojego ulubionego napoju, słodkiej przekąski lub dodatków, np. ketchupu? Zapomnij też o substancjach słodzących. Wcale nie są lepsze od cukru. Ich słodki smak wysyła do mózgu sygnały o potrzebie słodyczy i mózg domaga się spełnienia tej "słodyczowej" obietnicy. W konsekwencji chęć na słodkie wcale nie mija.

Po drugie zaplanuj przynajmniej pół godziny aktywności fizycznej każdego dnia. To naprawdę niewiele, aby poczuć się lepiej. Uwolnisz endorfiny, rozgrzejesz organizm i pobudzisz go do lepszej pracy, a tym samym spalisz zbędne kalorie.

Po trzecie kontroluj swoje zdrowie. Regularnie badaj poziom glukozy we krwi i inne parametry. Takie badania wykonasz w każdą środę w swoim Oddziale NFZ, podczas akcji "Środa z Profilaktyką".

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze