Dlaczego podróż samolotem zwiększa ryzyko zakrzepicy? Flebolog zdradza, na co należy zwrócić uwagę
"Zespół klasy ekonomicznej" - tak lekarze potocznie nazywają zakrzepicę żył głębokich, do której dochodzi podczas długich lotów. Flebolog prof. Łukasz Paluch wyjaśnia, z czego to wynika i jak podczas podróży samolotem można się uchronić przed zakrzepicą.
1. Lot samolotem a ryzyko zakrzepicy żylnej
"Związek między występowaniem zakrzepicy żył głębokich a podróżami samolotem został odkryty ponad 70 lat temu. Od tego czasu loty stały się popularnym i bardzo dostępnym środkiem transportu, co doprowadziło do wzrostu liczby doniesień na temat "zespołu klasy ekonomicznej" - pisze prof. Łukasz Paluch w swoim Instagramie.
Dlaczego podróż samolotem zwiększa ryzyko zakrzepicy? Odpowiada za to szereg czynników:
- ciasne miejsce siedzące,
- bezruch,
- możliwe odwodnienia,
- wilgotność na pokładzie samolotu,
- obniżone ciśnienie powietrza podczas lotu.
"Podczas lotu dochodzi do zmiany ciśnienia w kabinie pasażerów. Doprowadza to do zwiększenia średnicy żył i znacznego spowolnienia przepływu krwi. W kabinie przepływ powietrza jest stale regulowany a powietrze, którym oddychamy znacznie wysuszone. Skutkuje to odwodnieniem i zwiększeniem gęstości krwi. Podczas podróży ilość miejsca i możliwość ruchu jest ograniczona. Krew wtedy nie jest wystarczająco pobudzana do przepływu. Wiele osób podczas lotu lubi napić się jakiejś formy napoju alkoholowego co również nie działa korzystnie" - wyjaśnia prof. Paluch.
2. Co zwiększa ryzyko zakrzepicy?
Takie czynniki, jak rozszerzenie naczyń żylnych, brak ich pobudzania w wyniku ciasnoty i bezruchu oraz odwodnienie zwiększają ryzyko wystąpienia zakrzepicy żylnej.
"Jeżeli stan trwa kilka-kilkanaście godzin to ryzyko to jeszcze bardziej się zwiększa. Badania wykazują, że krótkie loty (poniżej 2 h) nieznacznie podnoszą ryzyko zakrzepicy. Natomiast podczas podróży powyżej 8 h ryzyko wzrasta aż 4-krotnie" - podkreśla prof. Paluch.
Na wystąpienie zakrzepicy żył głębokich mogą wpływać także inne czynniki ryzyka:
- wiek powyżej 50 lat,
- przebyte urazy kończyn dolnych, w wyniku których doszło do uszkodzenia żył (złamanie kości),
- nadwaga,
- żylaki,
- rodzinna historia zakrzepicy żył głębokich,
- hormonalna terapia zastępcza,
- ciąża,
- palenie papierosów.
3. Czy można lecieć samolotem po przebytym epizodzie zakrzepicy?
Zdaniem prof. Palucha pacjenci, u których w przeszłości zdiagnozowano zakrzepicę żył głębokich, mają zwiększone ryzyko nawrotu choroby podczas lotu. Nie oznacza to jednak, że muszą rezygnować z podróży samolotem.
Ekspert radzi, aby zastosować następującą profilaktykę:
- wybieraj miejsce z większą przestrzenią na nogi, bliżej korytarza niż okna, aby móc swobodnie wstać i rozprostować nogi,
- zastosuj pończochy kompresyjne,
- włóż na podróż luźne i wygodne ubrania,
- zadbaj o ćwiczenia stóp i łydek oraz w miarę częste przemieszczanie się,
- w niektórych przypadkach można zastosować leki rozrzedzające krew jednak tylko po konsultacji z lekarzem,
- nawadniaj się.
Prof. Paluch również podkreśla, że jeśli po locie wystąpi ból kończyn dolnych albo obrzęk zlokalizowany w okolicy łydki i kostki, należy koniecznie skontaktować się z lekarzem.
"Mogą to być objawy sugerujące zakrzepicę, ale ostateczne rozpoznanie stawiane jest na podstawie badania USG Dopplera. Zakrzepica jest stanem zagrażającym zdrowiu, dlatego nie można bagatelizować niepokojących objawów" - pisze prof. Paluch.
Zobacz także: Groźne zakrzepice po przejściu COVID. Ryzyko dużo wyższe niż w przypadku szczepionki
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.