Futrzasta recepta na stres, czyli dlaczego powinniśmy oglądać koty nie tylko w Internecie
Chcesz być szczęśliwy i obniżyć swój poziom stresu? Możesz to zrobić, nie wstając od komputera i oglądając tak popularne filmiki z kotami, ale jeszcze lepszy efekt osiągniesz, kiedy w twoim domu pojawi się nowy, futrzasty lokator. Badania naukowców z Uniwersytetu Miami w Oxford w stanie Ohio (USA) pokazują, że osoby mające zwierzęta domowe są szczęśliwsze, ale też zdrowsze niż inni ludzie.
1. Kotki na zmniejszenie ciśnienia i redukcję stresu
Okazuje się, że wystarczy obejrzeć film ze zwierzakami, aby obniżyć tętno i ciśnienie. Bardzo przyjemny dla uczestników eksperyment przeprowadzono nieopodal sądu w Los Angeles (a więc miejsca, gdzie spotkamy niejednego zestresowanego człowieka). Osoby wychodzące z sądu zapraszano do „klatki” mającej szyby zamiast ścian i proszono o zdjęcie butów, zamknięcie oczu i nałożenie słuchawek, z których wydobywało się mruczenie kotów. Kiedy już uczestnicy badania wstępnie się zrelaksowali, pozwolono im otworzyć powieki. Widok był zaskakujący, lecz jeszcze bardziej kojący niż samo mruczenie. Były to mianowicie wychodzące z różnych miejsc małe kotki.
Obcowanie ze zwierzętami to wspaniała terapia dla zestresowanych. Jak mówili uczestnicy opisywanego wyżej eksperymentu, słysząc mruczenie i bawiąc się oraz głaszcząc kociaki, zapominali o swoich codziennych problemach. Skupiali całą swoją uwagę na domagających się zabawy puszystych futrzakach i zachwycali ich wdziękiem.
Zwierzęta nie tylko odstresowują nas, ale też chronią przed stresem i pozwalają lepiej sobie z nim radzić. Interakcje z udomowionymi czworonogami odrywają nasze myśli od kłopotów. Koty czy psy nie oceniają – można się z nimi bawić w dowolny sposób, jeśli tylko mają na to ochotę. Wspaniale zrelaksujemy się, widząc „czającego się” na zabawkę kota bądź machającego ogonem na nasz widok psa.
2. Dla kogo jest felinoterapia, a kto powinien wybrać dogotrapię?
Felinoterapia, czyli kontakt z kotem, pomaga w wielu zaburzeniach psychicznych, ma też pozytywny wpływ na chorych na alzheimera, dystrofię mięśniową czy artretyzm. Stosuje się ją z powodzeniem u osób z ADHD, autyzmem, zaburzeniami lękowymi czy zahamowaniami społecznymi oraz u pacjentów z depresją.
Przebywając ze zwierzętami, wzmacniamy też swój system immunologiczny. Osoby, w których domu są zwierzęta, chorują nawet o 15–20% rzadziej niż te niemające stałego kontaktu z futrzakami. Badania wykazały, że już 15-minutowe przebywanie z psem polepsza naszą odporność. Chorzy przewlekle dzięki spotkaniom z psami odczuwali znacząco mniejszy ból. Uczestnicy jednego z badań przyjmowali aż o 25% mniej morfiny (dziennie!), a u drugiej grupy badanych odczuwany ból zmniejszył się nawet o 23%.
Jak widać na przykładach, kontakt ze zwierzętami przynosi wiele korzyści. Zrób to dla swojego zdrowia i pamiętaj, że zwykła zabawa z kotem czy spacer z psem wpłyną pozytywnie na samopoczucie, a także komfort życia. Zrelaksowanym żyje się lżej!
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.