Guz mózgu daje nietypowe objawy. Jeden z nich pojawia się po przebudzeniu
- Bóle głowy z nudnościami i wymiotami mogą być objawem guza mózgu, szczególnie jeśli pojawią się dodatkowo objawy ogniskowe, jak niedowład kończyny, zaburzenia widzenia, czy dwojenie w oczach - mówi neurolog prof. Konrad Rejdak. - To są bardzo niepokojące objawy - dodaje lekarz. Dolegliwości bywają niejednoznaczne. Są osoby, które doświadczają pierwszych objawów dopiero w zaawansowanym stadium, kiedy zgłaszają się na SOR.
8 czerwca obchodzimy Światowy Dzień Walki z Guzem Mózgu.
1. Najbardziej ''złowrogi'' nowotwór mózgu
Guz mózgu - co roku taką diagnozę słyszy 3 tys. Polaków. W obiegowym ujęciu guz mózgu jest utożsamiany z chorobą nowotworową i automatycznie budzi najgorsze skojarzenia.
- Guzy dzielimy na pierwotne, czyli wywodzące się z komórek układu nerwowego oraz guzy przerzutowe - wtórne, które powstają jako wynik rozsiania guzów z zewnątrz. Są guzy wolno rosnące, jak oponiaki, które wiążą się z dobrym rokowaniem. Często nie wymagają nawet operacji - mówi prof. Konrad Rejdak, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
- Najbardziej złowrogi jest glejak wielopostaciowy, który ma największy stopień złośliwości i niestety na dziś nie mamy żadnych leków, które mogłyby go powstrzymać, więc jest to ogromne wyzwanie. Co do guzów przerzutowych, to najgroźniejsze są guzy od płuc, piersi oraz czerniaka - dodaje ekspert.
Jak wyjaśnia neurolog dr Adam Hirschfeld, pod określeniem "guz" kryją się wszystkie niepożądane zmiany występujące w naszym mózgu.
- Obecność takiej masy może prowadzić do generowania objawów chorobowych. Po pierwsze poprzez bezpośredni ucisk wyspecjalizowanych rejonów mózgu. Po drugie musimy pamiętać, że nasz mózg znajduje się w zamkniętej przestrzeni - czaszce. Guz mózgu niejako rozpycha się w tym obszarze, co w efekcie wywołuje wzrost panującego tam ciśnienia. Jest to zjawisko bardzo niebezpieczne i w bardzo nasilonych stanach - śmiertelne. Oczywiście każda zmiana w specyficzny dla siebie sposób prowokuje też lokalny stan zapalny czy obszary niedokrwienia - tłumaczy dr Adam Hirschfeld, neurolog z poznańskiej kliniki PsychoMedic.
2. Nietypowe objawy guzów mózgu
Jakie są sygnały, które mogą świadczyć o rozwoju guza mózgu?
- Generalnie do objawów guza mózgu możemy zaliczyć ogólne uczucie osłabienia, uporczywe bóle głowy, napady padaczkowe, ograniczenie pola widzenia, zmiany osobowości, narastające zaburzenia funkcji poznawczych, niedowłady mięśni, zaburzenia równowagi i chodu czy nudności i wymioty niewywołane błędem dietetycznym - wyjaśnia dr Hirschfeld.
Najczęstszym objawem towarzyszącym guzom mózgu są bóle głowy, ale to dość powszechna i częsta dolegliwość. Ból głowy, któremu towarzyszą nudności, równie dobrze może być objawem migreny. Co powinno wzbudzić naszą czujność?
- Są pewne cechy związane z guzami, jak np. bóle poranne, które występują po obudzeniu i ulegają zmniejszeniu w ciągu dnia. Korelować to może ze wzmożonym ciśnieniem śródczaszkowym i zastojem przepływu krwi w związku z pozycją horyzontalną. Generalnie bóle głowy z nudnościami i wymiotami mogą być objawem guza mózgu, a szczególnie jeśli pojawią się dodatkowo objawy ogniskowe, jak niedowład kończyny, zaburzenia widzenia czy dwojenie w oczach. To są bardzo niepokojące objawy - tłumaczy prof. Rejdak i dodaje, że gama dolegliwości sygnalizujących chorobę jest szeroka.
Jak wyjaśniają eksperci, wiele zależy od stopnia zaawansowania choroby i lokalizacji guza. Są przypadki pacjentów, u który objawy pojawią się nagle i przypominają np. udar mózgu.
- Niestety, bywają również przypadki osób, które doświadczając pierwszych objawów, kiedy zgłaszają się na SOR i dowiadują się o chorobie - komentuje dr Hirschfeld.
- O genezie nowotworowej powinno się pomyśleć w momencie, w którym doświadczamy zupełnie nowego typu bólu głowy lub staje się on coraz silniejszy i nie reaguje na leczenie. Również niespodziewana, często wyraźnie obserwowana przez bliskich zmiana zachowania u dotychczas całkowicie zdrowej osoby powinna skłonić nas do wizyty u lekarza - dodaje specjalista neurologii.
3. Otyłość zwiększa ryzyko guza mózgu
Dr Hirschfeld tłumaczy, że ryzyko rozwoju choroby nowotworowej mózgu rośnie z wiekiem, najwyższe jest w grupie osób po 85. roku życia.
- Niektóre z guzów występują częściej w rodzinach obciążonych wywiadem choroby nowotworowej mózgu - tłumaczy neurolog. - Innym czynnikiem, często lekceważonym, pozostaje otyłość. Statystyki z Wielkiej Brytanii wskazują, że otyłość stanowi tam drugą najczęstszą przyczynę występowania chorób nowotworowych. W grupie najczęściej wymienianych 13 typów nowotworów wywołanych otyłością są też guzy mózgu - konkretnie oponiaki. Spotkałem się również z pracami podkreślającymi zwiększone ryzyko glejaków u kobiet - zaznacza dr Hirschfeld.
4. Przełom w leczeniu nowotworów mózgu
Najliczniejszą grupę wśród rozpoznawanych nowotworów mózgu stanowią glejaki. W przypadku skrajnie złośliwej postaci choroby średni czas przeżycia chorego sięga 15 miesięcy.
Prof. Rejdak zaznacza jednak, że nie zawsze charakter histopatologiczny guza decyduje o rokowaniu. - Taka jest specyfika nowotworów mózgu, bo czasami lokalizacja guza łagodnego wywoła paradoksalnie bardzo poważne skutki. Ponadto guzy mózgu mogą wywoływać szereg powikłań jak wodogłowie, udary mózgu i wzmożone ciśnienie śródczaszkowe, co stanowi poważne zagrożenie dla pacjentów - podkreśla ekspert.
Nadzieje daje immunoterapia oparta na przeciwciałach monoklonalnych. W Polsce ruszają badania, które mają ocenić, jak pacjenci z glejakiem wielopostaciowym mózgu zareagują na włączenie do standardowego leczenia pembrolizumabu - jednego z leków działających na punkty kontroli odpowiedzi immunologicznej.
- Terapia zakłada zmobilizowanie do walki z nowotworem własnego układu immunologicznego poprzez odwrócenie immunosupresyjnego oddziaływania nowotworu (hamowanie odpowiedzi immunologicznej w organizmie - przyp. red.) - tłumaczy dr. hab. n. med. Wojciech Kaspera z Katedry Neurochirurgii i Oddziału Klinicznego Neurochirurgii Wydziału Nauk Medycznych SUM..
Jak wyjaśnia dr Kaspera, trudność w leczeniu glejaka wielopostaciowego wynika z tego, że jego komórki mają zdolność do hamowania odpowiedzi immunologicznej w organizmie człowieka. Lekarze mają nadzieję, że dzięki terapii doprowadzą do ponownej aktywacji układu immunologicznego.
- Chcemy podawać pembrolizumab chorym z rozpoznanym glejakiem wielopostaciowym nie tylko w okresie pooperacyjnym, ale i przed planowanym leczeniem chirurgicznym. Przede wszystkim mamy nadzieję na przedłużenie chorym życia - dodaje dr Kaspera.
Do badania mają być włączeni pacjenci, u których rozpoznano glejaka wielopostaciowego i którzy są jeszcze przed wdrożeniem leczenia chirurgicznego. Zainteresowani projektem mogą kontaktować się z Oddziałem Klinicznym Neurochirurgii SUM w Sosnowcu.
Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.