Trwa ładowanie...

"Intensywna akcja". Mówią, co dzieje się w szpitalach po powodzi

 Karolina Rozmus
Karolina Rozmus 19.09.2024 12:39
Trudna sytuacja pacjentów. "Woda w nyskim szpitalu przyszła bardzo szybko"
Trudna sytuacja pacjentów. "Woda w nyskim szpitalu przyszła bardzo szybko" (Facebook)

Żagań, Brzeg, Nysa - to tylko kilka z miast, które w ostatnim czasie musiały się zmierzyć z żywiołem. Ze skutkami powodzi muszą sobie poradzić także placówki medyczne. Pacjenci ze szpitala w Nysie zostali ewakuowani.

spis treści

1. Szpital w Nysie ewakuowany

Sytuacja w dotkniętych powodzią regionach jest dynamiczna. W miastach, gdzie fala już przeszła, służby muszą się zmierzyć ze skutkami powodzi, inne w napięciu oczekują na nadejście wielkiej wody.

- W województwie opolskim dużo pracy wymagają Głuchołazy, Nysa, Kropkowice, Opole w kierunku Brzegu - relacjonuje w rozmowie z WP abcZdrowie st. bryg. mgr inż. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP.

Zobacz film: "Łykają suplementy i pożyczają sobie leki. Lekarze o słabościach pacjentów"

- Najtrudniejsza sytuacja i potrzeba ewakuacji jest obecnie w Lewinie Brzeskim, gdzie została zalana cała miejscowość. Teren dolnośląskiego, Oława w kierunku Wrocławia, będą teraz największym wyzwaniem. Najbliższe godziny pokażą, z czym trzeba będzie się zmierzyć - dodaje.

Przez położoną w województwie opolskim Nysę przetoczyła się fala powodziowa - w niedzielę miasto zalała woda. Mieszkańcy ramię w ramię ze służbami, w tym wojskiem i strażakami, walczyli o utrzymanie wałów powodziowych. Sytuacja na ten moment jest ustabilizowana, ale konieczna była ewakuacja pacjentów z nyskiego szpitala. W mieście ma za to powstać szpital polowy, który ma przejąć obowiązki zalanego Szpitala Powiatowego.

Przez Nysę przetoczyła się powódź. Konieczna była ewakuacja pacjentów ze szpitala
Przez Nysę przetoczyła się powódź. Konieczna była ewakuacja pacjentów ze szpitala (Facebook)

- Oczywiście szpital polowy nie zastąpi go w stu procentach. Natomiast będą tam takie poradnie, jak laryngologiczna, będzie rentgen. Będzie chirurg, będzie miejsce zabiegowe – mówi w rozmowie z TVN24 wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk.

2. "Woda przyszła bardzo szybko"

"Dramatyczna sytuacja w nyskim szpitalu, SOR praktycznie nie istnieje..." - czytamy we wpisie opublikowanym na profilu Nysa Hot.

- Mam 80 pacjentów, bez prądu, bez łączności, zalane są dwa poziomy – przekazała portalowi TVP Info pani Marta ze szpitala w Nysie. - Telefony padły. Baterie na wyczerpaniu - dodała.

- Dyrektor wojewódzkiego centrum ratunkowego w Opolu zdecydował o niezwłocznym wysłaniu do Nysy 15 karetek. Do szpitali w województwie opolskim, łącznie ze szpitala powiatowego w Nysie ewakuowano ok. 200 osób - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie st. kpt. mgr inż. Dariusz Pyrga, Oficer prasowy KP PSP Nysa.

- Woda w nyskim szpitalu przyszła bardzo szybko. Ewakuacja odbywała się, gdy woda się już wdarła i trzeba było wykorzystać łodzie ratownicze. Priorytetem byli pacjenci, którzy wymagali natychmiastowego transportu - relacjonuje. - Były przypadki bardzo ciężkie, były też takie, którym wystarczył transport autobusem - dodaje.

3. "To była intensywna akcja"

Pacjenci zostali przewiezieni do placówek w Krapkowicach, Strzelcach Opolskich i Opolu.

- Mamy pacjentów z ewakuowanego szpitala w Nysie - 17 osób. Jeden pacjent znajduje się na OIOM-ie, sześciu na oddziale wewnętrznym i dziesięciu na chirurgii. To była intensywna akcja, częściowo odbywała się nocy, udział wzięło aż osiem karetek, jeden pacjent wymagał transportu śmigłowcem LPR - relacjonuje w rozmowie z WP abcZdrowie Beata Czempiel, dyrektorka szpitala w Strzelcach Opolskich. - Jeśli trzeba będzie, przyjmiemy kolejnych pacjentów - podkreśla.

Dzisięciu pacjentów przyjął również 116 Szpitala Wojskowego z Przychodnią w Opolu

- Sześć osób ze szpitala w Nysie, spośród których cztery osoby przyjęto na oddział chirurgii i dwie na oddział wewnętrzny oraz cztery osoby z Paczkowa na ZOL - przekazał w rozmowie z abcZdrowie Marek Śmiałek, komendant 116 Szpitala Wojskowego z Przychodnią SPZOZ w Opolu.

- Stan ewakuowanych pacjentów jest zróżnicowany, jednakże są to pacjenci wymagający całodobowej, specjalistycznej opieki medycznej - dodaje.

Jak mówi, już w zeszłym tygodniu rozpoczęto przygotowania do ewentualnego zabezpieczania pacjentów z innych jednostek oraz zabezpieczenia szpitala przed skutkami powodzi. Obecnie sytuacja szpitala jest dobra, a chorzy "przyjmowani są w trybie ciągłym".

- Mamy 20 pacjentów, którzy zostali ewakuowani w dniu i dzień po ewakuacji nyskiego szpitala. Zostali rozlokowani na oddziałach: internistycznym, chirurgiczny, ginekologiczny i neonatologiczny - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie Marcin Misiewicz, prezes zarządu Krapkowickiego Centrum Zdrowia.

- W dniu wczorajszym również trafiali do nas pajenci z terenu powiatu nyskiego - dodaje.

Marcin Misiewcz przyznaje, że spodziewają się napływu kolejnych pacjentów w najbliższych dniach.

- Obszar powiatu nyskiego jest dużym obszarem, a nasz szpital należy do większych szpitali w województwie opolskim, szpitalem wielospecjalistycznym, a odbudowanie i uruchomienie szpitala w Nysie z pewnością potrwa - zaznacza. - To sytuacja nadzwyczajna, ale naszym zadaniem jest pomoc pacjentom, którzy wymagają opieki.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze