Kamica nerkowa – czy da się ją wyleczyć?
Kamica nerkowa to bardzo częsta choroba – szacuje się, że cierpi na nią prawie 10 proc. osób dorosłych w krajach rozwiniętych. Pierwsze napady kolki pojawiają się między 20 a 50 rokiem życia. Niestety, u prawie połowy chorych dochodzi do nawrotu w przeciągu 5-10 lat od pierwszego ataku. Skąd bierze się to schorzenie? Jak odróżnić kolkę nerkową od innych bólów w podbrzuszu? Jakie są sposoby leczenia kamicy nerkowej? Czy można zapobiegać chorobie?
1. Przyczyny powstawania kamieni w nerkach
Terminem kamica nerkowa nazywamy stan, gdy w układzie moczowym dochodzi do nagromadzenia złogów. Osady pojawiają się, gdy substancje chemiczne, które normalnie znajdują się w moczu, mają zbyt duże stężenie i nie mogą się do końca rozpuścić. W nerkach pojawiają się najpierw drobne kryształki, jednak z czasem zaczynają łączyć się ze sobą i robią się coraz większe. Po dłuższym czasie niektóre kamienie mogą zrobić się tak duże, że wypełnią całą miedniczkę nerki.
Skład chemiczny poszczególnych złogów może się różnić od siebie. U większości chorych (prawie 80 proc.) składają się ze szczawianu lub fosforanu wapnia. Dużo rzadziej spotyka się kamienie z kwasu moczowego, cystyny czy fosforanu magnezowo-amonowego (struwity). Tworzenie się struwitów jest związane z przewlekłymi zakażeniami dróg moczowych. Bakterie, które biorą udział w powstawaniu tego rodzaju kamieni, mają zdolność do rozkładania mocznika. W tym procesie bardzo łatwo wytrąca się fosforan magnezowo-amonowy oraz fosforan wapnia.
Na powstawanie złogów w nerkach ma wpływ także picie zbyt małej ilości płynów > 1200ml/dzień lub o wysokim stopniu mineralizacji, dieta bogato białkowa (zbyt dużo mięsa w diecie kosztem owoców i warzyw); przyjmowanie zbyt dużych ilości witaminy C, D lub wapnia.Kamica nerkowa może pojawić się, gdy cierpimy na choroby, której jej sprzyjają np. choroba Leśniowskiego i Crohna, dna moczanowa, otyłość, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, nowotwory czy nadczynność tarczycy.
Niestety w większości przypadków nie udaje się na pewno stwierdzić, co jest przyczyną tworzenia się złogów. Mimo wykonania wszystkich potrzebnych badań źródło choroby pozostaje nieznane. Jeszcze więcej na temat kamicy nerkowej można przeczytać na http://www.no-spa.pl/inne-bole-brzucha/kamica-nerkowa.
2. Kamica nerkowa– objawy
Zbierające się w nerkach złogi mogą nie dawać żadnych oznak przez całe lata. Stopień nasilenia objawów i rodzaj zależą od wielkości złogów i ich lokalizacji – rozróżniamy klinicznie kamicę nerkową i moczowodową. Jeśli kamienie są niewielkie i odpływ moczu jest prawidłowy to są to objawy niecharakterystyczne – nawracające okresowo, nietypowe tępe bóle w okolicy lędźwiowej lub jamy brzusznej.
Kolkę nerkową cechuje specyficzny, intensywny ból w okolicy lędźwiowej o bardzo dużym nasileniu, promieniujący do podbrzusza i niezależny od położenia ciała, który często określa się jako silniejszy niż porodowy.
Potocznie przemieszczanie się złogów wzdłuż moczowodu nazywa się rodzeniem kamieni. Uwolniony kamień opuszcza nerkę i dostaje się do moczowodu, powodując jego całkowite lub częściowe zatkanie. W tym momencie pojawia się ostry, promieniujący do pachwiny i niekiedy kurczowy ból.
Jeśli złóg dopiero opuszcza nerkę, dolegliwości bólowe umiejscowią się wysoko, a jeżeli jest już blisko pęcherza to nisko. Inne typowe objawy to częste parcie na mocz, uczucie niecałkowitego opróżnienia pęcherza, pieczenie podczas mikcji, a u mężczyzn ból promieniujący do czubka prącia. Atakowi kolki towarzyszą też nudności, wymioty czy wzdęcia.
3. Co zrobić, gdy dopadnie nas kolka nerkowa?
Jeżeli pierwszy raz zauważymy u siebie objawy, wskazujące na przemieszczanie się kamienia, to najlepiej wybrać się do lekarza. Podobnie należy postąpić, jeśli symptomom kolki towarzyszy również gorączka, dreszcze, silne nudności, częste wymioty, krwiomocz, zmniejszenie ilości oddawanego moczu lub inne alarmujące symptomy. Pierwsze rodzenie kamienia nerkowego lub ciężki przebieg kolki może być dla nas bardzo trudny.
Dlatego lepiej być pod stałą kontrolą specjalisty. Ponadto należy dowiedzieć się, w jakim stanie są nasze nerki lub dlaczego męczą nas tak nasilone objawy.
Te osoby, które przechodziły już kolkę i zauważą u siebie typowe dla tego stanu dolegliwości, mogą same sobie z nią poradzić. Rodzenie małego kamienia nerkowego lub większych drobin piasku trwa zwykle kilka dni.
W tym czasie możemy sobie pomóc, pijąc bardzo duże ilości wody (3-4 litry na dobę) oraz zażywając leki rozkurczowe i przeciwbólowe dostępne bez recepty (te same, które podczas poprzednich kolek polecił nam lekarz). Pamiętajmy, że kobiety w ciąży, dzieci oraz pacjenci cierpiący na jakieś inne lub przewlekłe schorzenia, muszą swój stan skonsultować ze specjalistą.
4. Jak diagnozuje się kamicę nerkową?
Podczas diagnozowania można ustalić jak duże są kamienie i ile ich jest, ich położenie, stopień zastoju moczu oraz budowę nerek. Złogi bardzo często odkrywa się przypadkowo podczas robienia RTG lub USG brzucha z zupełnie innych przyczyn. Na te badania pod kątem kamicy nerkowej są kierowane osoby, które odczuwają bóle w typie kolki lub zauważą u siebie krwiomocz.
Podczas diagnozowania można ustalić, jak duże są kamienie i ile ich jest. Gdyby lekarz potrzebował więcej informacji o naszym stanie, może wysłać nas na urografię (badanie radiologiczne układu moczowego po podaniu dożylnego kontrastu) lub tomografię komputerową, która jest w stanie wykryć wszystkie typy złogów (kamienie, które nie mają w sobie wapnia, nie są widoczne na zwykłym zdjęciu radiologicznym).
Jeżeli wykryto u nas kamicę nerkową, to lekarz prawdopodobnie zleci nam badania krwi i moczu. Te testy pomogą w wykryciu przyczyny choroby, jeżeli oczywiście taka istnieje. Mocz zbiera się z 24 godzin i na jego podstawie sprawdza się odczyn pH, zawartość wapnia, kwasu moczowego, szczawianów, sodu, kreatyniny i cytrynianów oraz objętość i posiew moczu. Tego typu badania wykonuje się zawsze u dzieci, w przypadku powracających kolek oraz gdy w obu nerkach znajdują się duże kamienie lub są liczne.
5. Sposoby leczenia kamicy nerkowej
W przypadku małego kamienia kolka nerkowa powinna minąć samoistnie po wydaleniu złogu. Inaczej sprawa wygląda, gdy kolka nie ustępuje pomimo stosowanego leczenia farmakologicznego lub z badań wynika, że pojawiły się u nas nowe złogi.
Wtedy konieczne będzie zastosowanie metod chirurgicznych, by pozbyć się nagromadzonych osadów. Nawet średniej wielkości kamienie mogą sprawiać nieznośny ból podczas przemieszczania się przez moczowód lub blokują odpływ moczu.
Najmniej inwazyjną metodą na usuwanie złogów jest litotrypsja pozaustrojowa (w skrócie ESWL). Polega ona na rozbijaniu kamieni wewnątrz organizmu człowieka za pomocą fali wstrząsowej. Po taki zabiegu osady rozbijają się na cząstki wielkości ziaren piasku i mogą łatwo zostać wydalone z moczem. To bezpieczna metoda, która nie uszkadza tkanek i nie wymaga nawet znieczulenia.
W czasie usuwania drobinek złogów możemy odczuwać niewielki ból brzucha, pieczenie podczas oddawania moczu lub mieć krwiomocz. Wszystko mija po kilku dniach i możemy zapomnieć, że mieliśmy jakikolwiek zabieg. Pamiętajmy tylko, by na 2 tygodnie przed ESWL odstawić wszystkie leki hamujące krzepnięcie krwi (np. aspirynę). Jeśli mamy duże kamienie może nam być potrzebne kilka sesji litotrypsji.
Jeżeli złóg utknął w środkowym lub dolnym odcinku moczowodu, to potrzebna nam będzie ureterorenoskopia (w skrócie URS lub URLS). Zabieg polega na wprowadzeniu giętkiego wziernika przez cewkę moczową do pęcherza moczowego, a potem do moczowodu. Tym sposobem można usunąć kamień bez znieczulenia i nacinania skóry. Po operacji zostawia się na kilka dni cewnik, aby mocz prawidłowo odpływał z nerki. Po tym czasie można wrócić do swojego codziennego życia.
6. A co jeśli te sposoby zawiodą?
Kamica nerkowa bywa kłopotliwa w leczeniu. Podane wyżej metody nic nie zdziałają, jeśli w nerce znajduje się duży kamień (powyżej 2,5 cm) lub jest tak umiejscowiony, że nie da się go usunąć za pomocą litotrypsji. W takim przypadku należy zastosować nefrolitotrypsje przezskórną (PCNL).
Jest to zabieg polegający na nacięciu skóry w okolicy nerki i wprowadzeniu do miedniczki nerkowej nefroskopu. Instrument ma za zadanie określić wielkość i położenie złogów oraz umożliwia rozdrobnienie ich na mniejsze kawałki za pomocą specjalnych narzędzi. Operację wykonuje się w znieczuleniu i już po kilku dniach można wyjść ze szpitala. Do pełnej sprawności powraca się po 2 tygodniach.
Problemy z kamieniami nerkowymi pojawiają się zwykle tylko raz w życiu. W przypadku, gdy kolki powracają, należy bliżej przyjrzeć się tej dolegliwości. Jeżeli nasz stan jest na tyle ciężki, że musimy poddać się interwencji urologicznej, to możemy być pewni, że wszystkie kamienie zostaną usunięte. Jeśli będziemy przestrzegać diety zaleconej od lekarza i dostosujemy swój styl życia do choroby, to kamica nerkowa nie powinna powrócić.
7. Czy da się uniknąć zachorowania na kamicę nerkową?
Niestety w większości przypadków nie da się stwierdzić, co jest przyczyną choroby. Z tego powodu ciężko jest zapobiegać kamicy nerkowej. Wiemy za to na pewno, że żeby złogi zaczęły się gromadzić, w moczu musi być zbyt duże stężenie substancji, które normalnie wchodzą w jego skład.
Dlatego istotna jest profilaktyka – prowadzenie aktywnego trybu życia i odpowiednio zbilansowana dieta – regularne picie dużej ilości wody, ograniczenie soli i produktów mięsnych, a także wprowadzenie do codziennej diety jak najwięcej świeżych warzyw i owoców. Bez potrzeby nie przyjmujmy suplementów wapnia i witaminy D. Najpierw wykonajmy badania krwi i skonsultujmy wyniki z lekarzem, który zdecyduje, czy mamy do uzupełnienia jakieś braki.
Pamiętajmy też, że przewlekłe zakażenia układu moczowego sprzyjają tworzeniu się kamieni z fosforanu magnezowo-amonowego (struwitów), więc zawsze leczmy wszystkie infekcje. Kamica występuje rodzinnie, dlatego jeśli w naszej rodzinie były takie przypadki, wykonujmy regularne badania nerek.
Osoby, które mają już złogi, powinny również stosować się do tych zaleceń. W przypadku, gdy wydalimy kamień i w badaniach wyjdzie, że zawiera szczawiany, to ograniczmy spożycie produktów bogatoszczawianowych (np. herbaty, kawy, czekolady, truskawek, buraków, orzechów, szpinaku, rabarbaru). Postąpmy podobnie również w sytuacji, gdy z badania moczu wynika, że wydalamy nadmierne ilości szczawianów.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
konsultacja merytoryczna: mgr farm. Karolina Czarnacka
Artykuł sponsorowany