Trwa ładowanie...

Komary atakują chmarami. To nie grupa krwi czy kolor ubrań przyciąga insekty

Co przyciąga komary?
Co przyciąga komary? (Getty Images)

Czytelnicy piszą do nas o pladze komarów. W wielu miejscach wieczorem trudno się od nich opędzić, a to dopiero początek ciepłych miesięcy. Co przyciąga komary i jak się przed nimi chronić? Wyjaśnia parazytolog dr Jarosław Pacoń.

spis treści

1. To one nas atakują

Zaczął się sezon na komary. Wiele osób narzeka, że w tym roku jest ich jeszcze więcej. Jak wyjaśnia ekspert - w niektórych rejonach kraju można obserwować kumulację wylęgów i to może powodować, że czasowo jest ich więcej, ale nie dotyczy to całego kraju.

- Tych osobników jest co roku tyle samo. Natomiast rzeczywiście zdarza się, że ze względu na długo utrzymujące się niskie temperatury, np. na wschodzie Polski, przesuwa się rozród komarów zimnolubnych, które już w lutym się rozwijają. To powoduje kumulację wylęgu, kilka-kilkanaście gatunków komarów naraz zaczyna się rozwijać, a normalnie jest to rozłożone w czasie - wyjaśnia dr Jarosław Pacoń, parazytolog z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Zobacz film: "Trzy dni - dwa słowa. Czego mamy chcą na Dzień Matki 2023"

Naukowcy szacują, że w Polsce występuje ok. 50 różnych gatunków komarów. Atakują nas samice, które potrzebują białek zawartych w naszej krwi. - Samice komarów potrzebują tej krwi do rozrodu, do wyprodukowania jaj - wyjaśnia ekspert.

Po ukąszeniu na skórze pozostaje bąbel - to reakcja organizmu na uszkodzenia i na związki zawarte w ślinie owada. - Nasz organizm wytwarza więc substancje tworzące tam stan zapalny, który nas swędzi - wyjaśnia w rozmowie z PAP entomolog dr Aleksandra Gliniewicz.

2. Czy określone kolory przyciągają komary?

Wiele osób narzeka, że ich w szczególności upodobały sobie komary, z kolei inni są kąsani rzadziej. Czy rzeczywiście pewne osoby są dla komarów atrakcyjniejsze i przyciągają je jak magnes? Utarło się przekonanie, że rolę może odgrywać m.in. kolor ubrania albo grupa krwi - podobno komary gustują w ciemnych barwach i osobach z grupą krwi 0. Jednak dr Pacoń zaprzecza, podkreślając, że to teorie, które nie mają dowodów naukowych.

- Kolor ubrania nie ma znaczenia. Natomiast jeżeli chodzi o związek z grupą krwi, to były prowadzone badania dotyczące zależności komarów, kleszczy i grupy krwi, ale w zasadzie nie dały jednoznacznej odpowiedzi. Ze wstępnych analiz wynikało, że grupa zero jest taką, którą komary lubią szczególnie, a z kolei najmniej preferują grupę AB. Późniejsze badania tego nie potwierdziły - wyjaśnia parazytolog.

3. Naukowcy odkryli, co je przyciąga

Okazuje się, że jeden czynnik może być kluczowy. - Komary najbardziej przyciąga zapach potu - wskazuje dr Pacoń.

Ostatnie badania opublikowane na łamach "Current Biology" potwierdziły, że komary mogą wyczuwać zapach naszego ciała nawet z odległości ok. 100 metrów.

- Chcieliśmy ocenić preferencje węchowe komarów w szczytowym okresie aktywności, a także ocenić zapach śpiących ludzi w tym samym przedziale czasowym - wyjaśnia cytowany przez express.co.uk dr Conor McMeniman, jeden z autorów pracy.

Naukowcy z Johns Hopkins University w analizie skupili się na gatunku afrykańskich komarów Anopheles gambiae, które mogą przenosić malarię. Co noc wypuszczali 200 wygłodniałych osobników, a następnie obserwowali, w którą stronę się kierują.

- Odkryliśmy, że komary podążają śladami zapachowymi i prądami konwekcyjnymi pochodzącymi od ludzi, zazwyczaj wchodzą do domów i kąsają między 22:00 a 2:00 w nocy - zauważa dr McMeniman.

Naukowcy odkryli, że ludzie, którzy byli najbardziej atrakcyjni dla owadów, emitowali więcej kwasów karboksylowych. Z kolei komary wykazywały najsłabsze zainteresowanie osobą, która wydzielała więcej eukaliptolu, związku występującego w ziołach i przyprawach.

- Nie wiemy jeszcze dokładnie, jaki aspekt wydzielin skórnych, metabolitów, naprawdę to napędza, ale mamy nadzieję, że będziemy w stanie rozgryźć to w nadchodzących latach - zaznacza dr Stephanie Rankin-Turner, współautorka analizy.

4. Te osoby atakują częściej

Dr Pacoń dodaje, że już wcześniej zauważano, że komary chętniej lgną m.in. do osób spożywających alkohol. Naukowcy wyliczyli, że wystarczy wypić 300 ml piwa, by zwrócić uwagę insektów. Z czego to wynika?

- To nie znaczy, że komary lubią ten zapach, tylko po prostu ludzie po alkoholu intensywniej się pocą i komary wyczuwają zapach potu. Czasami komary mogą też zwracać uwagę na stan hormonalny, tzn. intensywniej mogą dla nich pachnieć kobiety w ciąży, znaczenie może też mieć faza cyklu - wyjaśnia ekspert.

Im silniej się pocimy, tym bardziej przyciągamy komary. Właśnie dlatego, kiedy zatrzymamy się po intensywnym wysiłku, insekty nacierają na nas chmarami.

- Komary nie są dobrymi lotnikami, jeśli biegamy, jedziemy na rowerze, to za nami nie gonią, atakują tylko, gdy stoimy albo idziemy. Zauważono również, że w momencie, kiedy nas atakują, to od razu wysyłają wiadomość feromonową do innych komarzyc - "tu jest źródło pokarmu", które automatycznie też przylatują. W związku z tym im dłużej będziemy stać, tym więcej tych komarów do nas przyleci - ostrzega dr Pacoń.

Komarzyce w momencie ataku wysyłają wiadomość feromonową do innych samic - "tu jest źródło pokarmu"
Komarzyce w momencie ataku wysyłają wiadomość feromonową do innych samic - "tu jest źródło pokarmu" (Adobe Stock)

5. Jak się chronić przed komarami?

Dr Pacoń wskazuje, że pomocne w odstraszaniu komarów mogą być niektóre rośliny. - Jeżeli będziemy mieli pod oknem czy w ogródku lawendę, chryzantemy, miętę, to może częściowo odstraszać komary, ale nie jest to silne działanie. Natomiast najlepszą ochroną przed komarami są repelenty, które będą maskować nasz zapach - wyjaśnia.

Na rynku można znaleźć sporo produktów odstraszających komary i jednocześnie kleszcze - różnią się składem i stężeniem poszczególnych substancji. Które są najskuteczniejsze?

- Mamy do wyboru dwie substacje - preparary zawierające DEET i ikarydynę. DEET ma nieco wyższą skuteczność, ale jest też bardziej szkodliwy. Im wyższe stężenie DEET, tym większe ryzyko podrażnienia skóry. Radziłbym, żeby spryskać nim tylko niewielkie fragmenty ubrań wokół kołnierzyka czy nogawki. Natomiast ikarydyna działa podobnie, a jest mniej toksyczna - wyjaśnia dr Pacoń.

DEET powoduje rozpuszczanie materiałów, które są sztucznego pochodzenia. Jest zakazany dla niemowląt poniżej drugiego miesiąca życia i kobiet w ciąży.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze