Tabletki zamiast czekoladek? Taki prezent może się skończyć pobytem w szpitalu
Ostatnie tygodnie przed świętami to czas przygotowania list prezentowych. W naszych prywatnych rejestrach często figurują suplementy diety. Te "na odporność", "na stawy", na "włosy i paznokcie" wydają się idealnym podarunkiem dla bliskich, jako wyraz troski o ich zdrowie. W praktyce taki upominek, choć wręczany z najlepszymi intencjami, może okazać się źródłem kłopotów, a nawet skończyć pobytem w szpitalu, szczególnie wśród seniorów.
W tym artykule:
Suplementy – ryzykowny prezent
– Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, potem będzie Dzień Babci, Dzień Dziadka, Święta Wielkanocne. Kupujemy seniorom w prezencie suplementy diety. Prawie nikt nie zastanawia się, czy te prezenty nie zrobią im krzywdy. Zanim kupisz prezent, dowiedz się jak najwięcej o tym, co już stosuje dziadek. Jeśli przyjdziesz do apteki przygotowany, farmaceuta podpowie rozwiązanie, które realnie wpłynie na jakość życia seniora – zaznaczał farmaceuta kliniczny dr Adrian Bryła w wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej.
Wielu starszych pacjentów należy do grupy tzw. WW (wiek i wielochorobowość). Przyjmują kilka, czasem kilkanaście leków dziennie, a do tego suplementy, preparaty ziołowe. Problem zaczyna się, gdy ani lekarz, ani farmaceuta nie mają pełnej informacji o wszystkich stosowanych preparatach. Łatwo wtedy o dublowanie substancji czynnych i groźne działania niepożądane.
– Jeśli przyjmujesz co najmniej kilka leków, powinieneś poinformować o tym specjalistę, do którego udajesz się na wizytę lekarską. Najlepiej miej przy sobie dokładną listę przyjmowanych leków. Wówczas nie dojdzie do dublowania substancji czynnych i strasznych w skutkach działań niepożądanych – podkreśla Bożena Szymańska, ekspertka w wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej.
Hospitalizacja po suplementacji
Dr Bryła zwraca też uwagę, że do placówek medycznych regularnie trafiają pacjenci po niekontrolowanym łączeniu leków i suplementów. – Pacjenci trafiają do szpitala z niewiadomego przedawkowania substancji czynnych. Bezpośrednim powodem ich hospitalizacji są nie tyle interakcje lekowe, co działania niepożądane, które sumują się, pochodzą od tych samych leków albo od leków, które mają taki sam profil działań niepożądanych – mówi.
Szczególnie niepokojące jest też sięganie po "cudowne" środki przez pacjentów onkologicznych. – Dane naukowe pokazują, że nawet ponad 60 proc. pacjentów onkologicznych, hematologicznych przyjmuje suplementy diety w żaden sposób nieprzebadane, pochodzące z nieznanych źródeł. Badania i analizy składu ilościowego i jakościowego takich preparatów pokazują, że umieszczane są trucizny, choćby środki używane do produkcji nawozów sztucznych! – ostrzega Bryła.
"Nietrafione" suplementy
Główny Inspektorat Sanitarny przypominał, że nie wszystkie suplementy są odpowiednie dla osób starszych. Szczególnie uważać trzeba na:
witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E, K) – kumulują się w organizmie i mogą być toksyczne; nadmiar witaminy A może powodować bóle głowy, problemy skórne, a nawet uszkodzenie wątroby, a nadmiar witaminy D zaburzać gospodarkę wapniową i obciążać nerki,
preparaty z żelazem – w nadmiarze nasilają stres oksydacyjny i sprzyjają uszkodzeniom komórek, co może wiązać się z chorobami wątroby i serca,
wysokie dawki wapnia – bez kontroli mogą sprzyjać powstawaniu kamieni nerkowych i niekorzystnie wpływać na układ sercowo-naczyniowy,
multiwitaminy "na wszystko" – ich składniki mogą kumulować się w organizmie albo wchodzić w interakcje z lekami,
omega-3 – choć korzystne dla serca, u osób przyjmujących leki przeciwzakrzepowe mogą zwiększać ryzyko krwawień.
Eksperci podkreślają, że suplement nigdy nie zastąpi zdrowej, zbilansowanej diety. Może jedynie uzupełniać konkretne, potwierdzone niedobory – i to wyłącznie wtedy, gdy jest dobrany do stanu zdrowia, leków i wyników badań seniora.
Jak mądrze przygotować suplementowy prezent?
Jeśli mimo wszystko wybieramy suplementy diety jako prezent, warto potraktować to jak poważną decyzję zdrowotną, a nie spontaniczny zakup.
1. Rozmowa i lista leków
Porozmawiaj z seniorem, zapytaj, jakie leki, suplementy i zioła przyjmuje na stałe. Zapisz nazwy, dawki, częstotliwość stosowania. Taka lista powinna trafić do lekarza lub farmaceuty.
– Farmaceutę możemy pytać o wszystko, co jest wiązane z lekiem, z suplementem, z łączeniem leków i suplementów. (…) My, farmaceuci, naprawdę mamy odpowiednią wiedzę, żeby takie sprawy wyłapać – tłumaczy Adrian Bryła.
Z listą w ręku udaj się do apteki. Farmaceuta oceni, czy planowany suplement jest bezpieczny, albo zaproponuje inne, lepiej dopasowane rozwiązanie – albo wręcz odradzi kupowanie czegokolwiek bez konsultacji z lekarzem.
2. Tylko sprawdzone źródła
Eksperci jasno ostrzegają przed "cudownymi" preparatami z internetu, bazarów czy podejrzanych stron. – Stron, które oferują suplementy diety, jest mnóstwo. Najbezpieczniejszym miejscem zakupu suplementu diety jest apteka i o tym należy pamiętać – zaznacza dr Adrian Bryła.
Wybieraj produkty z apteki, od znanych producentów, z czytelnym składem i numerem partii.
3. Zamiast "bomby witaminowej" – realne potrzeby
Zamiast preparatów "na wszystko", lepiej wesprzeć seniora w realizacji zaleceń lekarza, np. kupić zalecony wcześniej preparat witaminy D, organizery na leki, ułatwiające prawidłowe dawkowanie, czy sfinansować wizytę kontrolną i badania.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Polska Agencja Prasowa
- Główny Inspektorat Sanitarny
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.