Mokry kostium, brudna czapka. Polacy nie wiedzą, jak ubierać się w upał

Polskie lato przyspiesza, a wraz z nim upały sięgające nawet 37 stopni Celsjusza. Jak więc ubierać się w taką pogodę? Eksperci ostrzegają przed odzieżą, która może sprzyjać infekcjom intymnym, ale i nasileniu chorób dermatologicznych.

Dwa stroje kąpielowe to podstawaDwa stroje kąpielowe to podstawa
Źródło zdjęć: © Getty Images, archiwum prywatne
Aleksandra Zaborowska

Dwa stroje kąpielowe to podstawa

Morze, słońce i cały dzień w stroju kąpielowym. Dla niektórych może to brzmieć jak spełnienie marzeń. Niewiele osób jednak zdaje sobie sprawę z zagrożeń płynących z wielogodzinnego noszenia mokrego stroju kąpielowego.

- Będąc na wakacjach, podczas których pływamy w basenie, jeziorze czy morzu, zawsze warto mieć drugi kostium kąpielowy na zmianę. Siedzenie w mokrym stroju, w dodatku często na mokrym ręczniku, to prosta droga do infekcji intymnych - wyjaśnia ginekolożka dr n. med. Agnieszka Ledniowska w rozmowie z WP abcZdrowie.

Lekarka podkreśla, że zawsze warto mieć ze sobą przynajmniej dwa stroje kąpielowe (bądź chociaż doły od strojów kąpielowych), aby móc nimi rotować.

"Wasze zdrowie" - odc. 4. Zdrowie intymne oczami Polaków i Polek

- Najczęstsze infekcje letnie to właśnie te tzw. basenowe, zwykle bakteryjne, grzybicze lub mieszane - podkreśla ginekolożka.

Jak wskazuje, na rozwój infekcji wpływać może też to, że przed i po kąpielą w basenie nie opłukujemy się pod natryskiem.

- Zawsze warto się wypłukać, a następnie osuszyć i najlepiej zmienić tę mokrą bieliznę, ale mam też radę dla pacjentek, które bardzo często łapią wszelkie infekcje: na czas pływania w basenie czy innym zbiorniku wodnym można zaaplikować tampon, a następnie wyjąć go tuż po wyjściu z wody. To się sprawdza i zmniejsza ryzyko wystąpienia tych "wodnych" infekcji, których latem czasem ciężko jest uniknąć - radzi dr Ledniowska.

Strzeż się poliestru

W sklepach rzadko można spotkać bieliznę bez dodatku poliestru, nylonu czy akrylu, ale wiele osób decyduje się latem też na inną odzież z tych nieprzewiewnych, uniemożliwiających skórze oddychanie materiałów. Mowa tu w szczególności o przylegających spodenkach-kolarkach (biker shorts), obcisłych spódnicach i sukienkach, body czy wszelkiego rodzaju kostiumach noszonych coraz chętniej na koncerty czy letnie festiwale.

- Noszenie przewiewnych, naturalnych tkanin takich jak bawełna, zapobiega nadmiernemu poceniu się okolic intymnych, które także może prowadzić do infekcji. To dotyczy nie tylko bielizny, ale także spodenek czy spódnic - wyjaśnia dr Ledniowska, podkreślając, że cała letnia garderoba powinna opierać się głównie na oddychających materiałach.

- Sam pot może również powodować podrażnienie czy świąd skóry, dlatego ważne jest aby unikać ubrań z materiałów syntetycznych jak poliester czy nylon – dodaje dermatolog lek. Bartosz Woźniak.

W zalewie tkanin syntetycznych, ale i coraz nowszych, innowacyjnych materiałów, może być ciężko zorientować się które z nich służą naszej skórze i ciału, a które będą dla nich niekorzystne. Szukając materiałów oddychających i przewiewnych, warto postawić na te naturalne takie jak len, bawełna i wełna, ale także niektóre sztuczne (ale nie syntetyczne – jak poliester czy akryl) takie jak wiskoza, lyocell czy modal.

Nie tylko świąd i infekcje intymne

Od lat słyszy się o konieczności unikania ciemnej odzieży, która ma tendencje do szybszego nagrzewania się. Dermatolog jednak dementuje ten mit, podkreślając większą rolę samego fasonu odzieży niż jej koloru.

- Kiedyś uważano, że noszenie jasnych ubrań jest lepsze w lecie, jednak obecnie już wiemy, że najważniejszym czynnikiem sprzyjającym termoregulacji jest krój ubrania: bardzo ważne jest, aby nie przylegało ono ściśle do ciała - podkreśla Bartosz Woźniak.

Lekarz jest zdania, że sięganie po nieoddychające, sprzyjające nadmiernemu poceniu się i niewłaściwemu odprowadzaniu wilgoci ubrania mogą nie tylko nasilać objawy chorób dermatologicznych, ale i bezpośrednio je wywoływać.

- Wysoka temperatura, wilgotność powietrza czy promieniowanie UV mogą sprzyjać powstawaniu infekcji bakteryjnych i grzybiczych skóry (w tym łupieżu pstrego), a także nasilać wcześniej istniejące choroby, takie jak atopowe zapalenie skóry czy egzema - wyjaśnia lekarz.

Eksperci podkreślają też, że mamy w zwyczaju zapominać o regularnym praniu apaszek, opasek czy czapek z daszkiem, a akcesoria te, mając regularny kontakt ze skórą, mogą także nasilać objawy różnych odmian trądziku.

Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"