Normy ciśnienia po zmianach. Taka wartość to już sygnał alarmowy
Eksperci Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego wprowadzili niedawno istotne zmiany w klasyfikacji ciśnienia tętniczego. Zmiany te mają na celu wcześniejsze wykrywanie osób zagrożonych nadciśnieniem oraz skuteczniejszą profilaktykę chorób układu krążenia. Kardiolodzy zwracają uwagę, że nawet niewielkie podwyższenie wartości ciśnienia może znacząco zwiększać ryzyko zawału serca, udaru mózgu i innych groźnych schorzeń.
W tym artykule
Nadciśnienie – rosnący problem zdrowotny
Nadciśnienie tętnicze jest najczęstszą chorobą układu krążenia, która dotyka miliony osób na całym świecie. Według Narodowego Funduszu Zdrowia w Polsce cierpi na nie ok. 10 mln osób. Eksperci są jednak zgodni, że rzeczywista liczba chorych może być znacznie wyższa – sięga nawet 13 mln.
- Nadciśnienia nie wolno lekceważyć, to jest poważny problem, przede wszystkim dlatego, że jest główną przyczyną zawałów, niewydolności i arytmii serca, ale także udarów mózgu, niewydolności nerek, uszkodzenia narządu wzroku (nawet ślepoty), tętniaków aorty i wielu innych schorzeń – ostrzegał prof. Piotr Jankowski, kardiolog ze Szpitala Klinicznego im. prof. W. Orłowskiego w Warszawie w rozmowie z portalem WP abcZdrowie.
5 naturalnych sposobów na nadciśnienie
Nowa kategoria: "podwyższone ciśnienie tętnicze"
Podczas konferencji Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego eksperci postanowili zmodyfikować dotychczasowe normy. Do tej pory za nadciśnienie uznawano wartości skurczowe ≥140 mmHg oraz rozkurczowe ≥90 mmHg. Nowością jest jednak wprowadzenie kategorii "podwyższone ciśnienie tętnicze", które obejmuje zakres:
120-139 mmHg dla ciśnienia skurczowego,
70-89 mmHg dla ciśnienia rozkurczowego.
Zmiana ta ma na celu wyłapanie osób, które znajdują się w tzw. stanie przednadciśnieniowym i są szczególnie narażone na rozwój choroby.
- Ryzyko wystąpienia zawału serca czy udaru mózgu, a nawet zgonu rośnie już od wartości ciśnienia 115 na 75. Nie znaczy to oczywiście, że u pacjenta z ciśnieniem 122 na 72 wdraża się już leki, ale powinna się tu zaświecić czerwona lampka – tłumaczył prof. Jankowski.
Nowe wytyczne dotyczące profilaktyki
Wraz ze zmianą norm ciśnienia tętniczego eksperci podkreślili konieczność wdrażania skutecznej profilaktyki, zwłaszcza u osób z wartościami w zakresie "podwyższonego ciśnienia". Zalecenia obejmują:
aktywność fizyczną – minimum 150 minut umiarkowanej aktywności tygodniowo, np. szybki marsz, jazda na rowerze, pływanie,
zdrową dietę – bogatą w błonnik, białko oraz kwasy omega-3, które pomagają regulować ciśnienie,
ograniczenie soli – jej nadmiar prowadzi do zatrzymywania wody w organizmie i wzrostu ciśnienia,
unikanie używek – palenie tytoniu i spożywanie alkoholu osłabia naczynia krwionośne i może prowadzić do nadciśnienia.
Jak prawidłowo mierzyć ciśnienie?
Zmiany w podejściu do diagnostyki i leczenia nadciśnienia mogą pomóc w zahamowaniu rosnącej liczby przypadków tej choroby. Jak podkreślają kardiolodzy – kluczowe jest regularne mierzenie ciśnienia i reagowanie na jego podwyższone wartości, zanim staną się poważnym zagrożeniem dla zdrowia.
Podwyższone ciśnienie tętnicze (120-139/70-89 mmHg) to nowa kategoria, która ma ułatwić wcześniejsze wykrywanie zagrożenia nadciśnieniem. Wartości powyżej 140/90 mmHg nadal klasyfikowane są jako nadciśnienie tętnicze. Wczesna diagnoza i profilaktyka, obejmująca zmianę stylu życia, mogą zapobiec konieczności stosowania leków.
Aby uzyskać miarodajny wynik pomiaru ciśnienia krwi, należy przestrzegać kilku ważnych zasad. Przede wszystkim warto wygodnie usiąść i zrelaksować się przez około pięć minut przed pomiarem. Zaleca się wykonanie co najmniej dwóch pomiarów w odstępie jednej minuty, zapisując wynik drugiego z nich, ponieważ pierwszy może być nieco zawyżony. Należy również unikać palenia papierosów na 30 minut przed badaniem.
Częstym błędem popełnianym przez pacjentów jest mierzenie ciśnienia wyłącznie na jednej ręce. Warto sprawdzić, czy wartości na obu ramionach są takie same, aby uniknąć błędnej interpretacji wyników.
- Zdarzają się pacjenci, którzy całe życie mierzą ciśnienie na lewej ręce, a umierają, bo nadciśnienie było na prawej - mówił w rozmowie z WP abcZdrowie kardiolog i hipertensjolog dr n. med. Piotr Gryglas.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródła
- WP abcZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.