Trwa ładowanie...

O niewydolności serca wciąż wiemy za mało

 Agnieszka Gotówka
02.10.2023 09:20
O niewydolności serca wciąż wiemy za mało
O niewydolności serca wciąż wiemy za mało

Niewydolność serca dotyka ponad miliona osób w Polsce, jednak wiedza o niej jest ciągle niewystarczająca. Szczególnie niepokojąca jest stale rosnąca liczba zachorowań, która w okresie ostatnich 10 lat wzrosła o 14,8%. Jak zapobiec niewydolności serca? Jakie sygnały alarmowe powinny nas skłonić do konsultacji z lekarzem? I kto powinien zachować szczególną czujność? Na te i inne pytania odpowiada prof. dr hab. n. med. Paweł Balsam, specjalista chorób wewnętrznych i kardiologii.

Płatna współpraca z kampanią "Za głosem serca"

Kiedy można mówić o niewydolności serca?

Prof. dr hab. n. med. Paweł Balsam: Serce to pompa, która pompuje krew, rozkurczając i kurcząc komory. Jego zadaniem jest rozprowadzenie krwi po całym organizmie. W ten sposób do mięśni i narządów dostarczany jest tlen oraz składniki odżywcze. Kiedy jednak serce traci możliwość przepompowywania odpowiedniej ilości krwi (z powodu zaburzonej budowy lub czynności), staje się niewydolne. Najczęściej wynika to z uszkodzenia mięśnia serca lub jego zastawek, do czego przyczynić się może m.in. choroba niedokrwienna serca (zawał serca), nadciśnienie tętnicze, nadużywanie alkoholu. Mniej krwi przepływa przez komory, a więcej zostaje w sercu. Organizm nie otrzymuje więc odpowiedniej dawki tlenu.

Stąd głównym objawem niewydolności serca jest szybsza męczliwość?

To jeden z sygnałów alarmowych. Nie bagatelizujmy go, zwłaszcza jeśli trudno nam wejść po schodach i szybko tracimy siły. Początkowo objawy te zauważymy po intensywnym wysiłku, ale z czasem, kiedy serce będzie coraz bardziej niewydolne, problemem stanie się wykonywanie codziennych czynności, takich jak ubieranie się czy sprzątanie. Pamiętajmy, że upływ czasu nie może być jedynym wytłumaczeniem nasilającej się męczliwości.

Objawem niewydolności serca jest też uczucie duszności i powstawanie obrzęków (przeważnie kończyn dolnych, zwłaszcza wokół kostek). Niepokojąca jest również potrzeba częstego wstawania w nocy w celu oddania moczu, a także powiększenie obwodu brzucha.

Kto jest najbardziej zagrożony niewydolnością serca?

W miarę postępowania procesu starzenia się, serce każdego człowieka coraz gorzej radzi sobie z pompowaniem krwi, jednak u osób z niewydolnością serca obserwuje się znaczne odchylenia od normy. W grupie ryzyka są pacjentki i pacjenci z problemami kardiologicznymi, zwłaszcza chorobą wieńcową, nadciśnieniem tętniczym czy wadą zastawek serca. Szczególną czujność muszą też zachować osoby po przebytym zawale serca, otyłe lub chorujące na cukrzycę.

Czy niewydolność serca daje się skutecznie leczyć?

Mimo ogromnego postępu medycyny częstość występowania niewydolności serca w czasie ostatnich 10 lat wzrosła o 14,8 proc. Dotyczy już 1,2 miliona Polek i Polaków. A trzeba wiedzieć, że rokowanie w przypadku tego schorzenia jest poważniejsze niż w przypadku większości chorób nowotworowych. Prawie połowa chorych umiera w ciągu 5 lat po ustaleniu rozpoznania, a ok. 80 proc. nie przeżywa 10 lat.

W przypadku niewydolności serca, która jest następstwem naturalnego przebiegu chorób dotyczących układu sercowo-naczyniowego, konieczne jest szybkie rozpoznanie i prawidłowe leczenie choroby podstawowej. Trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, że mamy do czynienia z chorobą przewlekłą, której leczenie najczęściej trwa do końca życia chorego.

Edukacja to też forma profilaktyki. Dlaczego jest tak ważna?

Samo podanie leków nie wystarczy. Ważna jest też edukacja, która wskaże, jakich zasad należy przestrzegać, by złagodzić objawy choroby, zmniejszyć ryzyko hospitalizacji i ostatecznie wydłużyć życie. Niewydolność serca to choroba postępująca. Jeśli nie będzie rozpoznana i leczona, jej przebieg będzie się zaostrzać.

Do pacjentów ma szansę dotrzeć krótki film edukacyjny na temat niewydolności serca, który przygotowali studenci medycyny.

Wideo zajęło I miejsce w konkursie organizowanym w ramach kampanii edukacyjnej „Za głosem serca” we współpracy z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym. Wzięli w nim udział członkinie i członkowie Samorządowych Kół Naukowych przy I Katedrze i Klinice Kardiologii WUM. Oceniano m.in. merytoryczną jakość informacji, kreatywność i przekazanie treści, efekt emocjonalny i kreację artystyczną.

Zobacz film: "Niewydolność serca – zadaj te pytania specjaliście"

Zwycięski projekt opracowali Jan Herc, Magda Warych i Aleksandra Skwarek, którzy za pomocą filmu chcieli zwrócić uwagę na ten poważny problem kardiologiczny, jakim jest niewydolność serca. W prostych słowach podpowiadają, jakie objawy powinny nas zaniepokoić i kto jest w grupie ryzyka.

Co zatem zrobić, gdy pojawią się pierwsze objawy niewydolności serca?

W pierwszej kolejności należy zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu, który dzięki opiece koordynowanej może zlecić wykonanie odpowiednich badań (w tym przypadku elektrokardiografii i ultrasonografii serca). Ich wynik, w połączeniu ze szczegółowym wywiadem, najczęściej wystarczy do postawienia diagnozy.

Wiele jednak zależy od samego chorych osób. Jeśli będą posiadały odpowiednią wiedzę i przestrzegały zaleceń lekarskich, uda się złagodzić objawy niewydolności serca, zapobiec jej zaostrzeniom i zmniejszyć częstość wynikających z nich hospitalizacji. Tym samym można poprawić jakość życia oraz je przedłużyć.

Dziękuję za rozmowę.

Kampania edukacyjna „Za głosem serca" ma na celu podnosić świadomość na temat chorób kardiologicznych, w szczególności niewydolności serca. Choć ta choroba występuje powszechnie, nadal wiemy o niej za mało. Działania edukacyjne mogą pomóc to zmienić.

Jeśli więc często łapiesz zadyszkę, masz duszność, szybciej się męczysz lub czujesz nieustanne zmęczenie, masz obrzęki nóg (zwłaszcza kostek), nie zwlekaj! Zgłoś się do lekarza POZ lub kardiologa, by sprawdzić, czy serce pracuje prawidłowo. Zasugeruj to również bliskim, u których zauważysz niepokojące objawy.

Dbaj o swoje serce, regularnie ćwicząc, dobrze się odżywiając i pijąc odpowiednią ilość wody. Pamiętaj również o okresowych badaniach oraz pomiarze ciśnienia tętniczego. „Idź za głosem serca.” Zadbaj o siebie!

Kampania „Za głosem serca” realizowana jest z inicjatywy firmy Boehringer Ingelheim w partnerstwie z Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń EcoSerce, Polskim Stowarzyszeniem Osób z Niewydolnością Serca, Fundacją Obywatele Zdrowo Zaangażowani i Fundacją Z Sercem do Pacjenta. Więcej informacji na stronie.

Płatna współpraca z kampanią "Za głosem serca"

Polecane dla Ciebie