Meduza - charakterystyka, występowanie, budowa, żywienie, oparzenia
Przed nami wakacje. Słońce i plaża to przepis na udany urlop. Niestety, nawet podczas słonecznych wyjazdów możemy wrócić z niezbyt miłymi wspomnieniami. Udając się w kraje tropikalne, kraje Morza Śródziemnego czy Morza Czarnego, a nawet nad nasz polski Bałtyk, musimy pamiętać, że wchodząc do wody możemy zostać niemile powitani przez tamtejszą faunę. Mowa o meduzach.
1. Meduza – charakterystyka
Meduzy to parzydełkowce o galaretowatym ciele. Zwykle mają kształt parasola lub dzwonu. Rozmnażają się płciowo. Meduzy są drapieżnikami biernymi, które do dobywania pokarmu i obrony używają rozciągniętych parzydełek.
Parzydełka to pojedyncze komórki, które podczas kontaktu z ofiarą wystrzeliwują nitkę wstrzykującą do ciała ofiary jad. Najbardziej okazałe meduzy ważą ponad kilkaset kilogramów, a ich parasole osiągają wielkość kilku metrów.
Wszystkie meduzy są parzące, jednak niektórych nawet nie odczujemy. Mogą się wtedy pojawić jedynie drobne odczyny alergiczne. Siła jadu zależy od tego, czym żywi się meduza. Jeśli poluje na małe zwierzęta, nie będzie potrzebowała dużej ilości jadu.
2. Meduza – występowanie
Najwięcej meduz żyje w morzach i oceanach, ale są również takie, które żyją w wodach słodkich. Do najbardziej znanych, słodkowodnych meduz można zaliczyć meduzkę słodkowodną, nazywaną także Hederyka Rydera. Preferuje ona wody ciepłe, lecz była spotykana także w Polsce (zbiornik Grabownia, Jezioro Srebrne, zalew Bagry).
Zazwyczaj meduzy żyją na małych głębokościach, lecz są również takie, które zamieszkują dno morskie. Większość krążkopławów i stułbiopławów żyje w przybrzeżnych rejonach.
3. Meduza – budowa
Większość meduz nie posiada wyspecjalizowanego układu nerwowego oddechowego, krwionośnego, czy pokarmowego. Pod parasolem znajduje się natomiast aparat gębowy, który łączy się z jamą chłonąco-trawiącą. Tam dochodzi do trawienia i przyswajania pokarmu.
Ciało meduzy dotleniane jest poprzez dyfuzję. Umożliwia to bardzo cienka skóra tego organizmu. Ruchy meduzy są ograniczone, lecz potrafi ona wykonywać pulsujące ruchy parasolem, wykorzystując płyn zawarty w ciele.
Parzydełkowce tego typu składają się prawie w 98% z wody. Przed uszkodzeniem chronią je dwie warstwy skóry (gastroderma i naskórek).
Meduzy nie posiadają oczu, lecz część z nich może mieć tzw. przyoczka, czyli narządy wykrywające światło. Niektóre gatunki mają nawet bardziej rozwinięte aparaty wzroku pozwalające widzieć kolory.
4. Meduza – żywienie
Meduzy są mięsożernymi zwierzętami. Głównie żywią się rybami, planktonem, skorupiakami, a także małymi meduzami. Do łowienia ofiar wykorzystują parzydełka, którymi obezwładniają ofiary. Na meduzy polują chętnie inne drapieżne zwierzęta np. mieczniki, żółwie lub łososie pacyficzne.
5. Meduza – rozwój
Cykl życia meduzy dzieli się na kilka etapów. Początkowo plemnik połączony z komórką jajową przeobraża się w polip. Jest to osiadły organizm przypominający łodygę. Żyje on na dnie zbiorników wodnych. Celem polipów jest stałe spożywanie pokarmu. Po tym etapie organizm przeobraża się w efyrę, czyli słabo rozwiniętą meduzę, która następnie staje się dorosłym osobnikiem.
Wpływ na rozmnażanie meduz ma dostępność pożywienia oraz światło. Najczęściej rozmnażają się o zmroku lub o świcie. Przy sprzyjających warunkach rozmnażanie następuje praktycznie codziennie.
6. Meduza - objawy oparzenia
Objawy oparzenia jadem meduzy są błyskawiczne i nieprzyjemne. Początkowo dominuje silny ból i pieczenie w okolicy poparzonej, duży obrzęk koloru białawego oraz zmiany skórne o wyglądzie linijnych zaczerwienień. Osoby, które doświadczyły takiego poparzenia mówią, jakby zostali chłostani pokrzywami bądź użądleni przez kilka os. W miejscu oparzenia może pozostać fioletowy kolec, czyli pozostawiony przez meduzę czubek parzący.
Niektóre gatunki mogą także spowodować ogólnoustrojowe zatrucie z zagrażającymi życiu zaburzeniami, przede wszystkim sercowo-naczyniowymi, oddechowymi i neurologicznymi. Takie przypadki najczęściej mają miejsce w przybrzeżnych rejonach Oceanu Spokojnego, Oceanu Indyjskiego oraz Australii i głównie wywoływane są przez kostkomeduzy.
## Meduza - pierwsza pomoc po oparzeniu
Jak należy postępować podczas kontaktu z meduzą? Jednym z częstych błędów, jakie popełniamy to próba oderwania zwierzęcia od skóry. Parzydełka należy usunąć delikatnie pęsetą, a do opłukania rany najlepszy jest ocet uniemożliwiający dalsze wnikanie toksyny do skóry.
W pierwszej kolejności trzeba przepłukać ranę oparzeniową słoną wodą i usunąć widoczne pozostałości ramion meduzy. Należy to uczynić za pomocą narzędzi bądź w rękawiczkach, jako że parzydełka mogą spowodować obrażenia nawet po ich oderwaniu od ciała zwierzęcia. Nie wolno polewać zmian skórnych wodą słodką, gdyż płyny hipotoniczne aktywują kolejne parzydełka, skutkując nasileniem poparzenia i zatrucia. Jak najszybciej trzeba dążyć do inaktywacji pozostałych w obrębie skóry poszkodowanego parzydełek, aby zapobiec dalszemu uwalnianiu trucizny.
Jeżeli jesteśmy na plaży strzeżonej, powinniśmy udać się do ratownika wodnego bądź punktu pomocy medycznej. Tam rana zostanie dobrze oczyszczona i zaopatrzona. Możemy zastosować również krem, np. argosulfan oraz leki przeciwbólowe, aby złagodzić ból i obniżyć gorączkę oraz opanować ewentualne dreszcze. Pieczenie złagodzą leki antyhistaminowe, a obrzęk krem z hydrokortyzonem.
Najbardziej narażone na oparzenia meduz są dzieci. Wówczas zawsze należy zasięgnąć kontaktu z lekarzem i obserwować stan zdrowia dziecka. W momencie kiedy dojdzie do objawów ogólnoustrojowych takich jak: ból głowy, nudności, wymioty czy dreszcze natychmiastowa jest pomoc lekarska. Najbardziej niebezpieczny jest wstrząs anafilaktyczny, który jest bezpośrednim stanem zagrożenia życia.
7. Meduza – meduzy w Bałtyku
Do najczęściej spotykanych w Bałtyku meduz zalicza się chełbię modrą. Osiąga ona średnicę maksymalnie kilkunastu centymetrów. Tak samo jak inne gatunki wyposażona jest w parzydełka i substancję parzącą. Jednak dla człowieka jest ona całkowicie niegroźna. Poparzenie przez meduzę tego rodzaju jest praktycznie niemożliwe.
Bardzo rzadko spotykaną, lecz żyjącą w Bałtyku meduzą jest bełtwa festonowa. Jest o wiele większa od chełbii. Dorosła bełtwa festonowa może mieć nawet 2-metrową średnicę. Zazwyczaj jednak osiąga około 50 cm. Jest to gatunek, którego poparzenie możemy boleśnie odczuć, jednak nie zagraża ono życiu. Poparzeniu towarzyszy zaczerwienienie skóry oraz piekący ból.
Znalezienie bełtwy festonowej może być bardzo trudne. Żyje ona w głębinach Bałtyku. Czasem w okresie jesienno-zimowym może zostać wyrzucona przez fale na brzeg Bałtyku.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.