Po zażyciu jakich leków nie można prowadzić samochodu?
O tym, że nie wolno wsiadać za kierownicę po alkoholu, wiedzą chyba wszyscy. Mało jednak kto zdaje sobie sprawę z tego, że niektóre leki również wyłączają nas z bycia kierowcą. I wcale nie chodzi tu o specyfiki stosowane w leczeniu poważnych chorób, ale o leki dostępne bez recepty.
Nie podlega wątpliwości, że każdy kierowca musi mieć dobry wzrok. Jest on badany tuż przed rozpoczęciem kursu na prawo jazdy. Nawet mała wada wzroku wiąże się z koniecznością jej korekty za pomocą okularów lub soczewek kontaktowych. Zasadę tę większość kierowców respektuje.
1. Krople do oczu
Problem pojawia się wówczas, gdy jesteśmy zmuszeni sięgnąć po krople do oczu. Idziemy do apteki, kupujemy preparat najbardziej nam odpowiadający, aplikujemy go i … siadamy za kierownicę. To duże ryzyko, zwłaszcza jeśli zastosowaliśmy krople na bazie chlorowodorku tetryzoliny. Są one przeznaczone do stosowania miejscowego w przypadku przekrwienia i obrzęku spojówek. Obkurczają naczynia i łagodzą dolegliwości wiązane ze stanem zapalnym.
U pewnej grupy pacjentów mogą jednak powodować podrażnienie i łzawienie oczu. Efekt ten może utrzymywać się przez kilka minut, czasem jednak nie ustępuje przez kilka godzin. Wystąpić ponadto mogą zaburzenia widzenia.
Objawy te mogą pojawić się również po aplikacji innych kropli, nawet tych stosunkowo bezpiecznych, których zadaniem jest jedynie nawilżenie spojówek.
Przeczytaj koniecznie
2. Preparaty z pseudoefedryną
Pseudoefedryna to substancja, która zmniejsza przekrwienie błony śluzowej i rozszerza oskrzela. Znaleźć ją można w wielu lekach na katar lub zapalenie zatok. Jest ponadto składnikiem preparatów stosowanych w leczeniu alergicznego zapalenia błony śluzowej.
Ta popularna substancja w niektórych pacjentów wpływa niekorzystnie na układ krążenia. Może powodować zaburzenia rytmu serca, tachykardię oraz wzrost ciśnienia tętniczego. Daje ponadto objawy ze strony ośrodkowego układu nerwowego, choćby bóle głowy, nudności, pobudzenie, drażliwość. W takim stanie zatem lepiej nie siadać za kierownicą, bo osłabiona może być nie tylko nasza czujność, ale i czas reakcji.
3. Preparaty z kodeiną
W 2012 roku głośna była sprawa studenta z Poznania, który stracił prawo jazdy po tym, jak chwilę przed wyjazdem z domu zażył tabletkę na ból głowy. Jak to możliwe? Lek zawierał bowiem kodeinę, która sprawiła, że test na obecność narkotyków, jakiemu w czasie rutynowej kontroli poddano kierowcę, dał wynik pozytywny.
Kodeina to bowiem pochodna morfiny, jedna z grupy substancji opioidowych. Działa na ośrodkowy układ nerwowy. Uśmierza ból, wykazuje działanie przeciwkaszlowe i przeciwbiegunkowe, ale może również wywołać szereg działań niepożądanych, takich jak senność, otępienie, zawroty głowy.
Należy mieć na uwadze, że w aptekach kupić można wiele preparatów z kodeiną. Wiele z nich dostępnych jest bez recepty. A kiedy nie zapytamy, czy po ich zażyciu nie ma przeszkód, by prowadzić samochód, lub nie przeczytamy ulotki, gdzie taka informacja powinna być umieszczona, w czasie kontroli drogowej możemy spodziewać się poważnych problemów.
4. Leki przeciwalergiczne
Grono alergików nieustannie się powiększa. Przybywa też leków stosowanych w terapii tej dolegliwości. Wiele z nich dostępnych jest bez recepty.
Skutkiem ubocznym stosowania leków przeciwalergicznych jest nadmierna senność, stąd wielu secjalistów przepisuje je pacjentom na noc. Co jednak, gdy nie konsultujemy się z lekarzem i sięgamy po te leki na własną rękę? Jeśli zdecydujemy się prowadzić samochód, skutki mogą być tragiczne.
Lista zakazanych dla kierowców leków jest bardzo długa. Z dużą doza ostrożności do wyboru preparatów farmaceutycznych powinni podchodzić zwłaszcza kierowcy zawodowi. Gdy nie wiemy, jakie skutki uboczne może wywołać dany preparat, najlepiej jest skonsultować się z lekarzem. W każdym przypadku konieczne jest natomiast dokładne czytanie ulotek dołączonych do opakowań leków.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.