Półpasiec może uaktywnić się po przebyciu COVID-19? "Odnotowujemy dużo zachorowań po sezonie infekcyjnym"
Zachorowanie na półpasiec może wystąpić po COVID-19, tak wynika z najnowszego badania naukowego opublikowanego na łamach "Open Forum Infectious Diseases". - Korelację między COVID-19 a reaktywacją wirusa półpaśca należy brać w cudzysłów - komentuje w rozmowie z WP abcZdrowie dr Łukasz Durajski. Wyjaśnia dlaczego.
1. Objawem tej choroby jest pęcherzykowata wysypka. Czym jest półpasiec?
Półpasiec (łac. herpes zoster) to ostra choroba zakaźna wywołana przez wirus VZV, czyli ten sam wirus, który odpowiedzialny jest również za ospę wietrzną. Najczęstsze objawy półpaśca to bolesna wysypka, rumień, pęcherzyki, które często występują po jednej stronie tułowia, w okolicach nerwów międzyżebrowych. Zanim pojawią się wykwity skórne, przez trzy-cztery dni doskwiera kłujący, przeszywający ból. Może nasilać się pod wpływem dotyku. Występują też stany podgorączkowe lub gorączka, ból głowy oraz mrowienie i swąd skóry.
Do głównych czynników wywołujących półpaśca zalicza się wiek chorych i spadek odporności organizmu. Według najnowszego badania przebycie infekcji SARS-CoV-2 może przyczynić się do reaktywacji wirusa półpaśca i ospy wietrznej.
2. Naukowcy: ta grupa pacjentów jest narażona na rozwój półpaśca
Uczeni sugerują, że osoby, które przechorowały COVID-19, są o 15 proc. bardziej narażone na wystąpienie tej choroby zakaźnej niż ci, którzy nie przeszli dotąd zakażenia koronawirusem. Dotyczy to szczególnie osób powyżej 50. roku życia i seniorów. Jak wyjaśnili badacze, może nastąpić większe ryzyko rozwoju półpaśca (nawet o 21 proc.) u pacjentów, którzy ciężko przeszli COVID-19.
Te doniesienia naukowe skomentował członek WHO w Polsce, dr Łukasz Durajski, znany w sieci jako "Doktorek Radzi".
- Korelację między COVID-19 a reaktywacją wirusa półpaśca należy brać w cudzysłów. Chodzi o to, że ta infekcja osłabia odporność, natomiast półpasiec rozwija się u osób z obniżoną odpornością. W tym kontekście ta zależność wynika nie z samego COVID-19, lecz z powodu obniżonej odporności. Do grupy pacjentów z niedoborami odporności zaliczamy półpasiec i COVID-19 bez względu na to, czy przebieg choroby był łagodny czy ciężki - wyjaśnia.
Zobacz także: Jak postępować w przypadku stanów zapalnych skóry?
3. Negatywny wpływ COVID-19 na odporność
Ekspert podkreśla, że infekcja COVID-19 odgrywa dużą rolę w kontekście osłabienia odporności i dlatego po przechorowaniu pacjenci mogą być podatni na inne choroby.
- U pacjentów covidowych odnotowujemy więcej zachorowań na zapalenie płuc, zapalenie uszu, rotawirusowe infekcje. Mogą oni też chorować na półpasiec, szczególnie te osoby, które miały wcześniej kontakt z tym wirusem. VZV pozostaje w organizmie w postaci utajonej. Osłabienie z powodu COVID-19 może spowodować, że ten wirus się uaktywni - mówi.
Jak dodaje lekarz, ta korelacja między COVID-19 a reaktywacją wirusa półpaśca istnieje, ale pod tym kątem, że SARS-CoV-2 wpływa negatywnie na odporność.
- W tym momencie odnotowujemy dużo zachorowań po sezonie infekcyjnym. Zarówno korelacja przeziębienie-półpasiec, jak i korelacja COVID-19-półpasiec jest, ale wynika to z tego, że te dwie choroby współistnieją, nie na zasadzie przyczynowo-skutkowej – zaznacza dr Łukasz Durajski.
Ekspert zaznacza, że nie dochodzi również do rozwoju półpaśca po szczepieniu na COVID-19.
- U osób zaszczepionych nie odnotowujemy w ogóle zwiększonej liczby zachorowań na półpasiec, wręcz przeciwnie - można to potraktować jako ochronę - dodaje.
Anna Tłustochowicz, dziennikarka Wirtualnej Polski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.