Trwa ładowanie...

Powiększenie piersi preparatem aquafilling. Dlaczego jest niebezpieczne?

Avatar placeholder
30.10.2021 12:25
Powiększenie piersi preparatem aquafilling. Dlaczego jest niebezpieczne?
Powiększenie piersi preparatem aquafilling. Dlaczego jest niebezpieczne? (Getty)

O tym sposobie powiększania piersi było głośno kilka lat temu. Miał być w pełni bezpieczny, ale już dziś wiemy, że tak nie było. Wiele kobiet z tego powodu przeżyło koszmar.

spis treści

1. Moda na aquafilling bodyline

Coraz więcej kobiet decyduje się na operację plastyczną powiększenia piersi. Kierują nimi różne powody, a skoro mają do tego prawo, to nikt nie powinien ich oceniać. Problem w tym, że czasami tego typu zabiegi kończą się koszmarnymi skutkami ubocznymi. Dlatego klientki klinik chirurgicznych często szukają najbardziej bezpiecznych metod.

Cztery lata temu na rynku głośno było o preparacie aquafilling bodyline. Nawet niektóre portale medyczne go polecały, jako sposób na "bezpieczne i trwałe powiększenie piersi". Dziś wiele kobiet, które wówczas zaufały, żałuje swojej decyzji.

Zobacz film: "Dziecko z bujną czuprynką"

Obecnie ten preparat jest zakazany w Polsce. U pacjentek zaczęły występować skutki uboczne. Czasami bardzo poważne, które prowadziły do amputacji gruczołu piersiowego. Jedną z ofiar jest Anna Skura. Blogerka ma za sobą zabieg usunięcia pozostałości po aquafilling bodyline i ku przestrodze pokazała, jak wygląda jej biust.

W portalu hellozdrowie.pl głos zabrał specjalista dr n.med. Tadeusz Witwicki. Rzeczowo tłumaczy, dlaczego preparat, który składał się w 98 proc. z wody, nagle zaczął wywoływać tak poważne skutki uboczne.

- Było też 2 proc. poliamidu, który w połączeniu z wodą tworzył żel. I ten żel, niestety, po kilku latach się upłynniał i zaczynał przemieszczać w organizmie, niszcząc tkanki - spływał np. z piersi do talerza biodrowego czy do barku, z pośladka (bo stosowany był też do modelowania tej części ciała) do kolana, po drodze siejąc zniszczenie - tłumaczy ekspert.

Doktor dodał, co sprawiło, że taki zabieg cieszył się dużą popularnością. Nie przeprowadzano go pod narkozą, a w dodatku błyskawicznie dawał widoczne efekty. Wystarczył kwadrans, a piersi zmieniały się nie do poznania. Nie było także ryzyka zachorowania na sepsę. W tej chwili wiadomo, że w Polsce mamy około 50 pacjentek poważnie poszkodowanych. Ich sytuacja jest o tyle dobra, że leczą powikłania w pełni na koszt NFZ.

Powiększenie piersi preparatem aquafilling. Dlaczego jest niebezpieczne?
Powiększenie piersi preparatem aquafilling. Dlaczego jest niebezpieczne? (Getty)

2. Sprawdź lekarza przed zabiegiem

Witwicki zwrócił uwagę na jeszcze jeden fakt. Producent bowiem szkolił wszystkich chętnych lekarzy, a zajęcia prowadził anestezjolog. W efekcie potem kobiety trafiały do chirurgów, którzy nie mieli wystarczającej wiedzy, jak stosować ten preparat. Dlatego przed operacją plastyczną warto zastosować się do poniższej rady.

- Można rozejrzeć się po ścianach gabinetu - może wisieć tam certyfikat potwierdzający ukończenie specjalizacji z chirurgii plastycznej czy innej dziedziny medycyny lub ewentualnie dyplom uznanej szkoły medycyny estetycznej. Ale chyba najłatwiej dzisiaj zweryfikować lekarza online, a dokładnie w rejestrze Naczelnej Izby Lekarskiej. Wystarczy wpisać imię i nazwisko lekarza i od razu wiemy czy i jakie ma kompetencje w danej dziedzinie, jakie ukończył specjalizacje - mówi doktor Witwicki.

Preparat aquafilling bodyline został całkowicie wycofany z użytku, a jego producent zniknął z rynku. Dzięki temu poszkodowanych nie będzie przybywać.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze