Reakcje po szczepieniu na COVID-19. Jakie jest ryzyko powikłań?
Jakie dolegliwości zgłaszają osoby zaszczepione? Narzekają na ból ręki, zaczerwienienie w miejscu wkłucia, niektórzy mają gorączkę. Dolegliwości mijają maksymalnie po 3 dniach. Zdarzały się jednak poważniejsze powikłania. Do tej pory odnotowano w Polsce 50 przypadków niepożądanych odczynów poszczepiennych, z czego 41 miało charakter łagodny - czyli zaczerwienienie oraz krótkotrwała bolesność w miejscu wkłucia. Niestety odnotowano też 9 poważniejszych przypadków, a 1 osoba trafiła do szpitala. Lekarze uspokajają - w porównaniu z liczbą podanych szczepionek, liczba odnotowywanych powikłań jest bardzo niska - również w skali globalnej.
Artykuł jest częścią akcji Wirtualnej Polski #SzczepSięNiePanikuj.
1. Relacje osób, które zostały zaszczepione. Mówią o bólu w miejscu podania szczepionki
Agata Rauszer-Szopa, specjalista neurolog, która od marca ubiegłego roku pracuje na oddziale covidowym, przyjęła pierwszą dawkę szczepionki 30 grudnia.
- Samo szczepienie było bezbolesne, natomiast ok. 2 godz. po nim zaczęłam odczuwać ból w miejscu wkłucia. Takie objawy utrzymywały się przez tydzień i ustąpiły samoistnie. Nie miałam ani gorączki, ani bólu mięśniowego, ani bólu głowy, ani też zaburzeń węchu. Czuję się świetnie i czekam na drugą dawkę zaplanowaną na 20 stycznia - opowiada Agata Rauszer-Szopa w rozmowie z WP abcZdrowie.
- Po upływie 8-12 godzin pojawiło się uczucie zmęczenia jak po przetrenowaniu na siłowni. To nawet nie był ból mięśnia, tylko uczucie ciężkości ramienia i tyle - to z kolei relacja wirusologa dr. Tomasza Dzieciątkowskiego.
- Przed szczepieniem została przeprowadzona szczegółowa ankieta na temat mojego zdrowia, alergii. Szczepienie trwa bardzo krótko, przy szczepieniu był obecny lekarz. W tym dniu oraz następnego odczuwałam lekką bolesność w miejscu wkłucia. Poza tym nie doświadczyłam żadnych innych objawów - mówi Magdalena Cedzyńska z Narodowego Instytutu Onkologii.
- Dobrze zniosłem szczepienie. Mam porównanie do takich ciężkich szczepionek jak wścieklizna, czy żółta febra, a po tym szczepieniu w nocy czułem ból ramienia i to była jedyna dolegliwość. Od szczepienia minął tydzień, czuję się dobrze - tłumaczy dr Łukasz Durajski, lekarz, rezydent pediatrii, ekspert medycyny podróży.
2. Jakie dolegliwości mogą wystąpić po podaniu szczepionki przeciw COVID-19?
Gorączka, zaczerwienienie, ból w miejscu ukłucia, ból głowy, osłabienie - to reakcje, które mogą się pojawić po przyjęciu szczepionki. Eksperci tłumaczą, że są to naturalne mechanizmy reakcji naszego organizmu na szczepionkę. Reakcja układu odpornościowego może wiązać się z wystąpieniem tzw. odczynów poszczepiennych.
- Te dwie szczepionki mRNA, które mamy dopuszczone do obrotu ze względu na skład i mechanizm działania mają porównywalny profil bezpieczeństwa. Na podstawie badań klinicznych szacuje się, że u ponad 80 proc. osób zaszczepionych może wystąpić ból w miejscu wstrzyknięcia, u ponad 60 proc. zmęczenie, u ponad 50 proc. ból głowy, u ponad 50 proc. bóle mięśni, u ponad 30 proc. dreszcze i bóle stawów. Po szczepieniu czasami mogą wystąpić nudności, wymioty. Gorączka może dotknąć ok. 10-20 proc. szczepionych. To są objawy, które w krótkim czasie mijają. Utrzymują się maksymalnie 3 dni - wyjaśnia dr Ewa Augustynowicz z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - PZH Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru.
3. Niepożądane odczyny poszczepienne. W Polsce zgłoszono 50 przypadków NOP
Na stronie poświęconej szczepieniom jest publikowany szczegółowy raport dotyczący odnotowanych do tej pory powikłań.
Od pierwszego dnia szczepień, czyli 27 grudnia 2020, do Państwowej Inspekcji Sanitarnej zgłoszono 50 niepożądanych odczynów poszczepiennych. 41 miało charakter łagodny, czyli zaczerwienienie oraz krótkotrwała bolesność w miejscu wkłucia. W 9 przypadkach doszło do poważniejszych powikłań.
Jedna z zaszczepionych osób dwukrotnie straciła przytomność. W trzech przypadkach wystąpiły tachykardia i bladość powiek. U jednego z pacjentów doszło do drętwienia, obrzęku języka, trudności z przełykaniem śliny i duszności. U innej zaszczepionej osoby wystąpił epizod hypnotyczno-hyporeaktywny, osłabienie, uczucie nudności, zawroty głowy i spadek ciśnienia tętniczego do 90/60. Tylko u jednej z zaszczepionych dotąd osób doszło do bardzo poważnych powikłań (osłabienie, bladość powłok, potliwość, pogorszenie kontaktu). Mężczyzna trafił do szpitala, ale wiadomo, że miał liczne choroby współistniejące.
Lekarze przypominają, że w porównaniu z liczbą podanych szczepionek, liczba odnotowywanych powikłań jest bardzo niska - również w skali globalnej.
- Jeśli chodzi o wystąpienie niepożądanych reakcji, mamy historię pacjentki, która w USA dostała szczepionkę Moderny i dostała drgawek. Jest też historia śmierci lekarza, który dostał małopłytkowości i wewnętrznego krwawienia. Jest też opisane porażenie nerwu twarzowego u pacjenta 32 dni po szczepionce, nie była to reakcja natychmiastowa. Na razie nie ma pewności, że te przypadki mają bezpośredni związek ze szczepieniem. Poza tym nie mamy innych przypadków ciężkich odczynów poszczepiennych, poza wstrząsem anafilaktycznym. Ale reakcja anafilaktyczna występuje natychmiast po podaniu szczepionki, wtedy dostajemy adrenalinę i to wystarczy. W związku z tym nie ma się czego się bać - przekonuje dr Łukasz Durajski.
4. Reakcja anafilaktyczna po przyjęciu szczepionki
Wiadomo, że po podaniu szczepionek zarówno Pfizera, jak i Moderny może dojść do reakcji anafilaktycznej.
- Dane z nadzoru nad bezpieczeństwem szczepionek mRNA podawanych w ramach programu szczepień realizowanego w różnych krajach wskazują, że reakcja anafilaktyczna może występować, częściej niż po podaniu innych szczepionek. Dotychczasowe dane wskazują, że to jest jedna reakcja anafilaktyczna na 100 tys. podawanych dawek szczepionki. A więc wciąż to bardzo rzadko występujące działanie niepożądane - wyjaśnia dr Ewa Augustynowicz.
Zdaniem ekspertki z Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru PZH ten aspekt powinien być szczególnie mocno uwzględniany w czasie kwalifikacji do szczepienia. Pacjent powinien zgłosić lekarzowi, czy w przeszłości wystąpiły u niego ciężkie reakcje alergiczne w jakiejkolwiek sytuacji.
- Nie podajemy szczepionki przeciw COVID-19, jeżeli pacjent jest uczulony na polietyleno glikol (PEG) lub już po podaniu pierwszej dawki szczepionki przeciw COVID-19 wystąpiła reakcja anafilaktyczna. Pozostałe sytuacje powinny być rozpatrywane indywidualnie. W świetle dostępnych danych wydaje się, że nawet wcześniejsze ciężkie reakcje alergiczne na pokarm, na leki, na alergeny wziewne, czy lateks nie są przeciwskazaniem do podania szczepionki mRNA. U tych osób jest możliwość szczepienia, ale z zachowaniem szczególnych środków ostrożności - tłumaczy dr Augustynowicz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.