Utrata przytomności
Utrata przytomności, czyli brak świadomości i kontaktu ze światem zewnętrznym, następuje z powodu zaburzenia ukrwienia mózgu, zaburzenia regulacji cieplnej, zatrucia, zaburzenia wewnętrznego, urazów mechanicznych i krwawienia. Może trwać kilka minut, a nawet dni. Utratę przytomności różnicuje się z omdleniami, które trwają krótko, do 5 minut, a utrata zaś dłużej niż 5 minut. U ludzi młodych najczęściej spotykane jest omdlenie wywołane krótkotrwałym niedokrwieniem mózgu. Proste omdlenie to niecałkowita utrata przytomności, po której chory dochodzi w pełni do siebie.
1. Przyczyny utraty przytomności
Najczęstszą przyczyną utraty przytomności są:
- urazy głowy (bezpośrednie uszkodzenie tkanki mózgowej przez uraz lub cios, wzrost ciśnienia śródczaszkowego na wskutek krwawienia lub obrzęku mózgu);
- niedostatek tlenu w mózgu (zmniejszona zawartość tlenu we wdychanym powietrzu, zatkanie dróg oddechowych, zaburzenie transportu tlenu przez krew oraz inne zaburzenia oddechowe);
- zaburzenia przemiany materii (zaburzenia czynności wątroby i nerek, zbyt wysokie lub zbyt niskie stężenie glukozy we krwi);
- zatrucia;
- napady skurczowe pochodzenia mózgowego (padaczka, skurcze gorączkowe);
- działanie prądu elektrycznego;
- udar mózgu;
- zator (brak tlenu w mózgu, wylew);
- nadmierne ochłodzenie organizmu na skutek przebywania w niskich temperaturach;
- ogólne wyczerpanie organizmu;
- substancje chemiczne;
- wstrząsy.
W wyniku utraty przytomności może nastąpić niedrożność dróg oddechowych, wywołana opadaniem nagłośni i języka do tylnej ściany gardła, a także zalanie dróg oddechowych śliną bądź treścią żołądkową.
Najczęstszymi objawami utraty przytomności jest to, że osoba ta:
- nie reaguje na pytania i nie odpowiada na głośne wołanie (brak możliwości nawiązania kontaktu słownego);
- nie reaguje normalnie na bodźce mechaniczne;
- ma niesłychanie wiotkie mięśnie.
2. Zapobieganie i leczenie utraty przytomności
Stopień utraty przytomności ocenia się według skali Glasgow (GCS). Przytomność można ocenić także w badaniu neurologicznym, sprawdzając reakcje chorego na polecenia i bodźce. Jeśli jest w pełni przytomny, odpowiada poprawnie na pytania. Gdy reaguje dopiero na głośniejsze zawołania bądź silne bodźce, można mówić o płytkim zaburzeniu przytomności. Gdy nie ma z nim kontaktu, nie reaguje na bodźce i krzyki, jest całkowicie nieprzytomny. Jeśli jesteśmy świadkami utraty przytomności, nie powinniśmy:
- zostawić poszkodowanego samego,
- podawać niczego doustnie,
- podkładać niczego pod głowę (można spowodować zwężenie lub zamknięcie dróg oddechowych).
W tej sytuacji należy:
- ocenić bezpieczeństwo własne i poszkodowanego,
- sprawdzić, czy poszkodowany jest przytomny,
- sprawdzić, czy poszkodowany oddycha,
- udrożnić drogi oddechowe,
- dokładnie zbadać ofiarę,
- ułożyć poszkodowanego w pozycji bocznej ustalonej,
- wezwać pogotowie ratunkowe.
Gdy zdarzy się nam stracić przytomność, powinniśmy po odzyskaniu przytomności udać się do lekarza w celu wykonania badań, takich jak: EKG, glikemia, badania laboratoryjne, m.in. badanie morfologii itp., oraz badania obrazowe TK głowy. Badania te pomogą w zdiagnozowaniu przyczyny, a co za tym idzie, w przyszłości pomogą nam uchronić się przed podobną sytuacją.
3. Pierwsza pomoc przy utracie przytomności
Podczas udzielania pierwszej pomocy ratownik wykonuje następujące czynności:
- układa kończyny górne wzdłuż tułowia poszkodowanego;
- układa kończyny dolne razem;
- klęka z tej strony, w którą zamierza obrócić poszkodowanego;
- rękę bliższą sobie układa pod kątem 90 stopni, a następnie zgina w łokciu, tak aby skierować ją ku górze;
- drugą rękę przekłada w poprzek klatki piersiowej poszkodowanego i kładzie dłoń pod bliższym policzkiem;
- następnie zgina dalszą kończynę dolną poszkodowanego w kolanie i stabilizuje ją, podkładając stopę pod drugą nogę;
- stabilizuje dalszą kończynę górną poszkodowanego przy policzku ofiary jedną ręką, drugą ręką ciągnie do siebie uniesione kolano, poszkodowany obraca się w stronę ratownika;
- układa kończynę, za którą ciągnął poszkodowanego, tak aby staw biodrowy i kolanowy były zgięte pod kątem prostym;
- odgina głowę poszkodowanego ku tyłowi, aby udrożnić drogi oddechowe;
- gdy to konieczne, wkłada rękę podłożoną pod policzek głębiej pod głowę, aby utrzymać odgięcie głowy ku tyłowi;
- okrywa poszkodowanego, chroniąc przed utratą ciepła;
- regularnie sprawdza oddech.
Po 30 minutach, jeśli zajdzie taka potrzeba, należy położyć poszkodowanego na drugim boku oraz wezwać specjalistyczną pomoc ratunkową.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.