Trwa ładowanie...

Zabija 90 Polaków dziennie. "W ciągu kliku minut dochodzi do śmierci"

 Patrycja Pupiec
Patrycja Pupiec 07.12.2023 17:34
NZK zabija 90 Polaków dziennie
NZK zabija 90 Polaków dziennie (Getty Images)

W wyniku nagłego zatrzymania krążenia umiera codziennie 90 Polaków. Choć główną przyczyną tego stanu są problemy kardiologiczne, to nawet odwodnienie, o które łatwo w sezonie infekcyjnym, zwiększa ryzyko. - W ciągu kilku minut dochodzi do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu i śmierci - mówi lek. Anna Słowikowska.

spis treści

1. W 90 proc. prowadzi do śmierci

Nagłe zatrzymanie krążenia to globalny problem zdrowia publicznego, który w ponad 90 proc. kończy się śmiercią. Statystyki przygotowane przez Grupę American Heart of Poland wykazały, że każdego dnia z powodu nagłego zatrzymania krążenia (NZK) umiera w Polsce 90 osób.

- Te fakty trzeba przyjąć do wiadomości, aby wyciągać wnioski i podjąć konkretne działania oraz minimalizować ryzyko tych zdarzeń. Bardzo często przyczyną NZK jest zawał serca, a do niego prowadzi miażdżyca tętnic wieńcowych. W konsekwencji złego ukrwienia mięśnia sercowego pojawiają się groźne zaburzenia rytmu serca i NZK - wskazuje w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Anna Słowikowska, kardiolog i specjalista chorób wewnętrznych z Centrum Medycznego Damiana, członek Polskiego, Europejskiego oraz Amerykańskiego Towarzystwa Naukowego.

Zobacz film: "Ile zrobisz pompek? Prosty test pozwala określić ryzyko chorób serca"

Sezon infekcyjny trwa w najlepsze. Lekarze przypominają, że kluczowe w walce z chorobą jest przyjmowanie płynów, by nie doprowadzić do dehydratacji. Niestety odwodnienie może być niezwykle groźne i prowadzić do nagłego zatrzymania krążenia.

- Odwodnienie sprzyja zmianom zakrzepowo-zatorowym. Część osób w populacji, zwłaszcza starszych, ma upośledzone pragnienie. Zamiast wypić określoną ilość płynów niezbędną do funkcjonowania, uważają, że ich organizm "wie lepiej". Odwodnienie prowadzi do ostrej niewydolności nerek, ale też do NZK - mówi lekarka.

Ryzyko nagłego zatrzymania krążenia znacząco wzrasta, gdy człowiek walczy już z innymi zdrowotnymi problemami, jak niewydolność serca i choroba wieńcowa, a także przy nieprawidłowo kontrolowawanym nadciśnieniu tętniczym, ale nie tylko.

- Prawdopodobieństwo wystąpienia NZK wzrasta zwłaszcza przy źle kontrolowanej cukrzycy. Przypomnijmy, że w Polsce około miliona osób nie wie, że ma cukrzycę, a wystarczyłoby proste badanie przesiewowe, czyli podanie palca do nakłucia i zbadanie glukometrem stężenia glukozy, aby w razie potrzeby poddać się dalszej diagnostyce. Cukrzyca znacznie zwiększa ryzyko miażdżycy i innych chorób sercowo-naczyniowych - zaznacza dr Słowikowska.

Lekarka wskazuje, że do nagłego zatrzymania krążenia prowadzą głównie choroby układu sercowo-naczyniowego, jak:

  • zawał serca,
  • niewydolność serca,
  • wady serca - zarówno te wrodzone, ale i nabyte, takie jak ciężkie zwężenie zastawki aortalnej,
  • kardiomiopatie,
  • tzw. elektryczne choroby serca na przykład zespół Brugadów czy zespół long QT.

2. Jeden alarmujący sygnał

Ekspertka podkreśla, że wystąpienie nagłego zatrzymania krążenia może poprzedzać silna duszność, ból w klatce piersiowej oraz nagłe zawroty głowy. Badanie opublikowane przez naukowców z Instytutu Smidt Heart wykazało, że 50 proc. osób doświadcza objawów ostrzegawczych przed zatrzymaniem krążenia, nawet na dzień wcześniej.

- Zdarza się, że zanim dojdzie do NZK, występują wysiłkowe bóle w klatce piersiowej, pogorszenie tolerancji wysiłku i duszność nawet od tygodni. Te objawy są podawane przez osoby, które doznały NZK i zostały skutecznie zreanimowane - wyjaśnia dr Słowikowska.

Kardiolog podaje pierwszy alarmujący objaw nagłego zatrzymania krążenia, jakim jest utrata przytomności.

- Z osobą doznającą NZK tracimy kontakt, nie możemy wyczuć tętna, zaobserwować oddechu. I nie jest to chwilowy, samo-odwracalny stan. Konieczne jest wezwanie pogotowia ratunkowego oraz natychmiastowe podjęcie czynności resuscytacyjnych - tłumaczy specjalistka.

- Bez tych działań nie ma szans na przywrócenie czynności serca i w ciągu kliku minut dochodzi do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu oraz śmierci. Z działaniami nie należy czekać, słowo natychmiastowe ma tu najważniejsze znaczenie. Najgorsze, co w takiej sytuacji robić, to nic nie robić - dodaje.

3. "Młody, szczupły, wysportowany"

- Panuje powszechne przekonanie, że młodzi ludzie, zwłaszcza ci dbający o siebie, nie chorują na choroby serca. Oczywiście, takie osoby mają mniejsze ryzyko sercowo-naczyniowe, ale wystąpienie NZK nie jest niemożliwe. Szacuje się, że nagła śmierć sercowa w przypadku młodych osób, tzn. poniżej 50. roku życia, jest w dużej mierze uwarunkowana czynnikami genetycznymi - zaznacza dr n. med. Anna Słowikowska.

Lekarka podkreśla, że zdarza się, iż ktoś, kto choruje na hipercholesterolemię rodzinną, ma zmiany w tętnicach wieńcowych i może doznać zawału serca, a w jego przebiegu może dojść do NZK nawet u czterdziestolatków.

- Całkiem niedawno w swojej praktyce spotkałam pacjenta, który doznał NZK na ściance wspinaczkowej. Młody, szczupły, wysportowany. W tym nieszczęściu i tak miał szczęście, ponieważ w najbliższym otoczeniu znalazła się osoba, która nie straciła głowy, szybko podjęła czynności reanimacyjne, korzystając z AED. Dobrze, że AED było na miejscu i że ktoś przytomnie użył tego urządzenia - zaznacza kardiolog.

Po wykonaniu szczegółowej diagnostyki okazało się, że potrzebne będzie pomostowanie aortalno-wieńcowe, czyli bajpasy.

- Niedawno odwiedzałam dwie instytucje w Warszawie i zapytałam testowo pracujące w nich osoby, czy wiedzą, jakie urządzenie wisi na ścianie i wskazałam na AED. Zapytałam, czy potrafiłyby z niego skorzystać. Przyznały, że lepiej tego nie dotykać, bo można komuś wyrządzić krzywdę, jeśli nie jest się medykiem, a przecież to urządzenie automatyczne, specjalnie dedykowane do udzielania pomocy przez każdego, nie da się nim wyrządzić komuś krzywdy. Jak widać, mamy bardzo dużo do zrobienia w kwestii publicznej świadomości zdrowotnej - podkreśla kardiolog.

Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze