Trwa ładowanie...

17 lat opóźnienia i niechęć do badań. Przez to rak każdego dnia zabija cztery Polki

 Karolina Rozmus
19.01.2024 19:28
W dniach 16-22 stycznia obchodzimy Europejski Tydzień Profilaktyki Raka Szyjki Macicy
W dniach 16-22 stycznia obchodzimy Europejski Tydzień Profilaktyki Raka Szyjki Macicy (Getty Images)

W połowie 2023 r. w Polsce ruszył program populacyjnych szczepień przeciw HPV, wirusowi odpowiedzialnemu za raka szyjki macicy. To rozpoznanie każdego dnia słyszy sześć kobiet, cztery Polki codziennie z tego powodu umierają. Jesteśmy w ogonie Europy pod względem pięcioletnich przeżyć i diagnozowania.

spis treści

1. Cichy zabójca Polek

W 2008 roku przełomowe odkrycie nagrodzone Noblem powiązało wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV) z rakiem szyjki macicy. Kobiety z przetrwałą infekcją spowodowaną przez HPV są aż sześć razy bardziej narażone na rozwój nowotworu.

Jak szacuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), to czwarty pod względem częstości występowania nowotwór. W 2020 r. zdiagnozowano go u 604 tys. kobiet na całym świecie. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny tylko w 2020 r. wykryto blisko 3,9 tys. nowych przypadków i 2137 zgonów z powodu raka szyjki macicy w Polsce.

Zobacz film: "Rak szyjki macicy atakuje młode kobiety. Możesz być w grupie ryzyka"
"Jesteśmy w niechlubnym ogonie Europy pod względem umieralności oraz wskaźnika pięcioletnich przeżyć"
"Jesteśmy w niechlubnym ogonie Europy pod względem umieralności oraz wskaźnika pięcioletnich przeżyć" (Arch. prywatne prof. Paszkowskiego)

- Jesteśmy w niechlubnym ogonie Europy pod względem umieralności oraz wskaźnika pięcioletnich przeżyć, co jest konsekwencją tego, że w większości przypadków pierwsze rozpoznanie jest dokonywane w zaawansowanym stadium choroby - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie prof. dr hab. n. med. Tomasz Paszkowski, Kierownik III Katedry i Kliniki Ginekologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

2. Dwa filary. Cytologia i szczepienia

W 2020 r. Światowe Zgromadzenie Zdrowia przyjęło Globalną strategię eliminacji raka szyjki macicy. Celem jest osiągnięcie i utrzymanie zachorowalności na poziomie poniżej czterech na 100 tys. kobiet. Jak wskazuje WHO, trzema filarami sukcesu są szczepienia, badania przesiewowe i wreszcie leczenie.

W dniach 16-22 stycznia obchodzimy Europejski Tydzień Profilaktyki Raka Szyjki Macicy. Z tej okazji warto przypomnieć, że niestety wśród Polek profilaktyka zarówno pierwotna, jak i wtórna - bardzo kuleją.

- W Polsce od dawna funkcjonuje bardzo dobrze skonstruowany program profilaktyki wtórnej, czyli badań cytologicznych. Jego konstrukcja była nawet nagradzana przez instytucje europejskie jako modelowa, tymczasem z bezpłatnych badań cytologicznych w Polsce korzysta mniej niż co piąta Polka. To pokazuje, dlaczego rak szyjki macicy wciąż jest trudnym do opanowania zabójcą w naszym kraju - mówi prof. Paszkowski.

Dodaje, że w związku z tym jedynym sposobem, by wyprowadzić nas "z wstydliwych statystyk epidemiologicznych", jest profilaktyka pierwotna, tzn. szczepienia.

- Nigdzie bardziej niż w Polsce ona nie ma takiej szansy na poprawę sytuacji, bo to właśnie u nas profilaktyka wtórna nie działa - podkreśla.

Prof. Paszkowski zaznacza jednak, że pierwsze miesiące programu szczepień populacyjnych nie wykazały spektakularnego sukcesu. - Polska była ostatnim krajem Europy, który wprowadził szczepienia populacyjne przeciw HPV. Ta decyzja ma aż 17 lat opóźnienia w stosunku do krajów, które jako pierwsze taki krok wykonały - przyznaje ekspert.

Wyjaśnia, że należy do nich m.in. Australia. Tam, jak podkreśla ginekolog, rak szyjki macicy zaczyna być zaliczany do kategorii nowotworów rzadkich.

- Przyjdzie taki moment, kiedy nauczyciele zawodu lekarskiego w Australii będą mieli poważne trudności, żeby pokazać studentowi, jak wygląda zaawansowany rak szyjki macicy inaczej niż za pomocą animacji bądź filmów. Chciałbym, żeby i w Polsce kiedyś ten nowotwór był traktowany w kategorii historii medycyny - dodaje.

3. Szczepienia przeciw HPV. Dla kogo?

Dwuwalentny preparat Cervarix jest całkowicie refundowany dla dzieci i młodzieży w wieku 9-18 lat oraz w 50 proc. dla osób pełnoletnich. Na darmowe szczepienie dziewięciowalentnym preparatem Gardasil 9 mogą liczyć wyłącznie dzieci w wieku 12 i 13 lat. Która ze szczepionek jest skuteczniejsza?

- To pytanie od moich pacjentek słyszę codziennie w swojej praktyce. Szczepionka dziewięciowalentna zawiera również szczepy niskoonkogenne, ale w kontekście prewencji raka szyjki macicy, a nie łagodnych zmian, tj. kłykcin kończystych, nikt na ten moment nie udowodnił wyższości jednej szczepionki nad drugą. Zarówno dwuwalentna, jak i dziewięciowalentna mają porównywalne wskaźniki skuteczności w odniesieniu do zapobiegania rakowi szyjki macicy. Pytany o to, zawsze odpowiadam jednakowo: nieważne jaką szczepionką, ważne, by się szczepić - mówi prof. Paszkowski.

Badania wskazują, że w krajach, w których od dekady trwają szczepienia, odnotowano 90-procentową redukcję infekcji wirusem HPV typu 6, 11, 16 i 18 i podobną redukcję patologii wysokiego stopnia szyjki macicy.

Najlepsze efekty uzyskuje się w przypadku osób jeszcze przed inicjacją seksualną, czyli zanim dojdzie do potencjalnego kontaktu z wirusem. Niewiele kobiet ma jednak świadomość, że szczepienie w dorosłym wieku także zmniejsza ryzyko zakażenia wirusem HPV i rozwoju nowotworu. Jeśli kobieta jest nosicielką, szczepienie nie ma wpływu na przebieg infekcji, może za to uchronić przed zakażeniem w przyszłości lub przed nawrotem zakażenia.

- Ma twarde dowody skuteczności. Oczywiście ta onkoprotekcja jest słabsza niż w przypadku szczepienia przed inicjacją seksualną, ale wciąż poziom zabezpieczenia jest bardzo wysoki. Nie ma górnej granicy wieku, powyżej której nie zaleca się szczepień. Kobieta w każdym wieku może odnieść korzyści - wyjaśnia ginekolog.

- Mówię o tym swoim pacjentkom, które podejmują temat szczepienia córek czy wnuczek. Przekonuję je, by szczepiąc swoje dzieci, zaszczepiły także i siebie. Istnieją wiarygodne dowody na to, że nawet kobiety po leczeniu operacyjnym stanów chorobowych szyjki macicy, kiedyś określanych mianem stanów przedrakowych, mogą się spodziewać korzyści ze szczepienia przeciw HPV - apeluje lekarz.

Przypomina też, że nie należy bagatelizować roli szczepienia chłopców.

- Zagrożenie epidemiologiczne w przypadku tzw. HPV-zależnych nowotworów innych niż rak szyjki macicy jest mniejsze, ale to są również groźne nowotwory, takie jak rak krtani, odbytu czy rak prącia. Sens szczepień chłopców polega nie tylko na tym, że chłopiec czy mężczyzna jest chroniony przed nowotworami, ale szczepienie chroni również jego przyszłe partnerki przed rakiem szyjki macicy. Niezwykle ważne jest bowiem ograniczenie ogólnopopulacyjnej puli wirusa, obejmujące zarówno dziewczęta, jak i chłopców, a potem dorosłe kobiety i mężczyzn - podkreśla.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze