Bolały go plecy. Zmarł trzy dni później
Tragiczny w skutkach zawał odebrał ojca trójce dzieci, zostawiając rodzinę w dramatycznej sytuacji. Australijczyk zmarł zaledwie trzy dni po ataku nagłego bólu pleców.
1. Nagły ból pleców i utrata przytomności
5 czerwca Australijczyk Ben Staples wyszedł z pracy wcześniej z powodu specyficznego "promieniującego" do ramion bólu pleców. Wkrótce po powrocie do domu, stracił przytomność. W trakcie oczekiwania na karetkę reanimowała go jego żona Kylie.
W szpitalu od razu zdiagnozowano u mężczyzny zawał serca. Lekarze nie potrafili jednak przywrócić pacjentowi przytomności, więc wkrótce pojawiły się objawy co do żywotności mózgu. W sobotę 8 czerwca stwierdzono oficjalnie śmierć mózgową i zgon mężczyzny. Opłakują go żona i trójka dzieci, na rzecz których krewni założyli internetową zbiórkę.
"Ich ukochany mąż i ojciec nigdy nie wróci, a cały ich świat się rozpadł" - napisała kuzynka owdowiałej Kylie Staples w poście pod zbiórką.
2. Zawał serca nadal głównym zabójcą Polaków
Zawał serca, wraz z innymi chorobami sercowo-naczyniowymi, nadal zajmuje pierwszą lokatę wśród najczęstszych przyczyn zgonów u Polaków.
Występuje on, gdy przerywa się dopływ krwi i do mięśnia sercowego nie dociera tlen, co powoduje jego martwicę. Procesy prowadzące do wystąpienia zawału mogą zachodzić w organizmie latami i nie dawać konkretnych objawów, dlatego sam atak może być dla pacjenta zaskoczeniem - choć obarczenie ryzykiem jego wystąpienia z reguły łatwo określić regularnie wykonywanymi badaniami.
Czynnikami znacznie zwiększającymi podatność na zawał są: nadwaga, otyłość, podwyższony cholesterol, a także choroby występujące w ich następstwie. Głównym winowajcą jest tu niezdrowy styl życia, głównie z naciskiem na nieprawidłową, źle zbilansowaną dietę, znikoma aktywność fizyczna, spożywanie alkoholu i palenie tytoniu.
Do najczęściej zgłaszanych objawów zawału należą bóle w klatce piersiowej i za mostkiem, które utrzymują się ponad 20 minut. Często towarzyszą im także nudności, duszności, nadmierne pocenie się, uczucie lęku lub stany podgorączkowe. Ból promieniujący aż na plecy, jak u zmarłego Australijczyka, jest więc dość nietypowym symptomem i może zostać łatwo pomylony z inną dolegliwością.
Lekarze podkreślają jednak, że taki objaw zdarza się u "zawałowców" i może występować tylko w górnej części pleców bądź promieniować na szyję, szczękę, ramiona, a nawet brzuch.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.