Trwa ładowanie...

Choroba miesiąca miodowego. Co warto o niej wiedzieć?

 Agnieszka Gotówka
07.06.2022 11:18
Choroba miesiąca miodowego. Co warto o niej wiedzieć?
Choroba miesiąca miodowego. Co warto o niej wiedzieć?

To piękny czas, kiedy dwoje ludzi się poznaje i chce spędzać ze sobą każdą wolną chwilę! Warto go pielęgnować, ale też brać pod uwagę zagrożenia. Jednym z nich jest choroba miesiąca miodowego, która dotyka wiele młodych kobiet. Wiąże się z bólem i dyskomfortem w codziennym życiu. Jak sobie pomóc? I co zrobić, by zminimalizować ryzyko jej wystąpienia?

Materiał partnera: FEMANNOSE®N

Choroba miesiąca miodowego to miło brzmiąca nazwa zapalenia układu moczowego. Objawy tej choroby do przyjemnych nie należą. Dominujący jest ból przy oddawaniu moczu, któremu może towarzyszyć pieczenie. Do tego częste wizyty w toalecie, gdyż dolegliwości może towarzyszyć częstomocz. Pojawić się też może ból brzucha, a także nudności i wymioty.

Co to jest choroba miesiąca miodowego?

Z uwagi na budowę anatomiczną zakażenie układu moczowego częściej dotyczy kobiet. Żeńska cewka moczowa jest krótka, szeroka i uchodzi do przedsionka pochwy, dlatego też czynnikiem ryzyka jest w tym przypadku aktywność seksualna. Dlatego właśnie ZUM określa się chorobą miesiąca miodowego. Nazwa odnosi się do czasu, kiedy zbliżeń jest więcej, a to niesie ze sobą ryzyko infekcji.

Choroba miesiąca miodowego to zatem nic innego jak ostre zapalenie pęcherza. W tym przypadku stanowi odpowiedź organizmu na obecność w moczu bakterii, najczęściej Gram-ujemnych pałeczek jelitowych z rodziny Enterobacteriaceae, wśród których dominuje Escherichia coli. Patogeny przedostają się do układu moczowego w trakcie stosunku seksualnego i w sprzyjających warunkach namnażają się.

Częste zbliżenia podrażniają błony śluzowe, czasem dochodzi nawet do drobnych pęknięć, co ułatwia bakteriom wniknięcie do organizmu. Dodatkowo może dochodzić do podrażnienia cewki moczowej lub przeniesienia bakterii z okolic krocza i odbytu do dróg moczowo-płciowych. To z kolei prosta droga do rozwoju zakażenia. Objawami choroby miesiąca miodowego są: pieczenie przy oddawaniu moczu, częsta potrzeba oddawania moczu, mętny mocz i skurczowy ból w podbrzuszu.

Jak leczy się zakażenie układu moczowego?

Leczenie zakażenia układu moczowego najczęściej zakłada podanie antybiotyku, lub w przypadku Polski też chemioterapeutyku. Niestety to nadużywanie szczególnie chemioterapeutyków (furazydyny) coraz częściej powoduje lekooporność bakterii. W dużym uproszczeniu: leki, które dotychczas działały i eliminowały zakażenie, wykazują słabszą skuteczność.

Nic zatem dziwnego, że w świecie nauki poszukuje się nowych rozwiązań, alternatyw, które nie wywołują oporności. W przypadku zakażenia układu moczowego bardzo dobre działanie wykazuje D-mannoza – cukier prosty wydalany z moczem, dla którego wykazano skuteczność w odniesieniu do leczenia zakażeń wywołanych przez bakterię Escherichia coli. Nasz organizm potrafi wyprodukować go w niewielkich ilościach, ale nie potrafi go magazynować. A to właśnie on odgrywa istotną rolę w przypadku zakażenia, bo zapobiega przywieraniu bakterii do błon śluzowych dróg moczowych, które następnie zostają wypłukane podczas oddawania moczu.

D-mannoza jest składnikiem wyrobu medycznego FEMANNOSE ®N, który dostępny jest w aptekach. Poleca się go nie tylko w trakcie pierwszych objawów zakażeń układu moczowego, ale też by zapobiec jego nawrotom.

FEMANNOSE ®N eliminuje przyczynę infekcji dróg moczowych, a jej skuteczność potwierdzona jest badaniami klinicznymi. Może być stosowany przez diabetyków, a także osoby uczulone na laktozę lub gluten. I to co jest bardzo istotne jest preparatem bezpiecznym. Może być stosowany przy wrzodach żołądka, nie ma interakcji z innymi lekami.

Jak uniknąć choroby miesiąca miodowego?

Podstawą jest higiena osobista. Do mycia miejsc intymnych nie należy używać mydła ani drażniących kosmetyków. Dobrze jest też nosić bawełnianą bieliznę. By zmniejszyć ryzyko infekcji, ważne jest też przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów (min. 2 l), szczególnie w czasie upalnych dni.

Ważne jest też, by korzystać z toalety tuż po stosunku seksualnym, co pozwoli odpowiednio „przepłukać” cewkę moczową.

W przypadku choroby miesiąca miodowego wiele kobiet unika kontaktu z lekarzem, wierząc, że dolegliwość minie. Jeśli czujemy się dobrze, nie mamy gorączki czy krwiomoczu, warto od razu zastosować wyrób medyczny FEMANNOSE ®N, w składzie którego obecna jest D-mannoza. 86% pacjentek nie czuje objawów infekcji już po 2 dniach stosowania (Badanie YouGov 2019).

Jeśli jednak przykre objawy nie ustępują lub się nasilają, konieczna jest wizyta u lekarza. Może on zadecydować o podaniu antybiotyku, czy chemioterapeutyku. Nigdy jednak nie należy przyjmować leku na własną rękę, nawet jeśli mamy go w swojej apteczce.

Choroba miesiąca miodowego może uprzykrzyć życie. Problem dotyczy wielu młodych kobiet i bywa bardzo uciążliwy. Infekcji można jednak zapobiec, a przynajmniej szybko złagodzić jej objawy. Podstawą jest jednak sięgnięcie po sprawdzony klinicznie wyrób medyczny, który nie tylko jest skuteczny, ale też nie powoduje lekooporności.

Materiał partnera: FEMANNOSE®N

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze