Trwa ładowanie...

Cierpi nawet połowa Polaków. Atakują nie tylko nogi, ale też miejsca intymne

 Anna Klimczyk
16.06.2024 17:14
Nawet połowa Polaków ma niewydolność żylną. Niewielu wie, że żylaki atakują też miejsca intymne
Nawet połowa Polaków ma niewydolność żylną. Niewielu wie, że żylaki atakują też miejsca intymne (Getty Images / Instagram)

Flebolodzy alarmują, że nawet połowa Polaków zmaga się z niewydolnością żylną. Jednak wbrew pozorom ta choroba atakuje nie tylko nogi, ale także miejsca intymne. - Wiele moich pacjentek przez lata zmaga się z bólem podbrzusza i go nie diagnozuje. Nawet nie przyjdzie im do głowy myśl, że może on być spowodowany niewydolnością żylną - przyznaje ginekolog dr n. med. Agnieszka Ledniowska.

spis treści

1. Chorują miliony Polaków

Niewydolność żylna to jedna z najczęstszych chorób, na którą cierpią Polacy. Z badań Polskiego Towarzystwa Flebologicznego wynika, że to już problem społeczny, który dotyka nawet połowy z nas.

Aż 62 proc. Polaków narzeka na ból, zmęczenie czy uczucie ciężkości kończyn dolnych, które nasilają się po długim staniu lub siedzeniu. Częsty jest także problem żylaków na miejscach intymnych, choć o tym wstydliwym temacie mało się mówi.

Zobacz film: "Jak uniknąć żylaków?"

Winna jest nie tylko nieodpowiednia dieta i brak ruchu, ale też np. antykoncepcja hormonalna. Problem najczęściej dotyka nóg, ale warto wiedzieć, że bardzo często żylaki atakują także miejsca intymne.

- Nawet 5 mln Polek cierpi na żylaki miednicy. Ponadto zespół przekrwienia biernego miednicy mniejszej (PSC) może dotykać co ósmą kobietę w ciąży - alarmuje w rozmowie z WP abcZdrowie ginekolog dr n. med. Agnieszka Ledniowska.

Ekspertka wskazuje, że możliwość wystąpienia tego schorzenia narasta z każdym porodem.

- Z jednej strony jest to problem estetyczny, bo pojawiają się nieestetyczne żylaki w obrębie krocza i sromu, ale też problem zdrowotny, bo niewydolność żylna w obrębie miednicy mniejszej wpływa również na funkcjonowanie układu żylnego w obrębie nóg. Niestety mamy ogromny problem z diagnostyką tej choroby, dlatego też te statystyki mogą być bardzo niedoszacowane - podkreśla dr Ledniowska.

Objawem zespołu przekrwienia biernego miednicy mniejszej jest niespecyficzny ból w okolicach podbrzusza. Może pojawiać się również uczucie wzdętego brzucha oraz ból i pieczenie podczas stosunku, a nawet 2-3 dni po nim.

- Ponadto do objawów zaliczamy żylaki sromu, krocza, w okolicach pośladków oraz w okolicach kończyn. Nadmiar krwi zbiera się w poszerzonych splotach żylnych miednicy, w sąsiedztwie jajników, macicy czy w okolicy ścian pochwy i powoduje różne dolegliwości - tłumaczy lekarka.

Na żylaki miednicy cierpią miliony Polek
Na żylaki miednicy cierpią miliony Polek (Getty Images)

- Kobiety skarżą się na długie i bolesne miesiączki, które trwają powyżej siedmiu dni. Występuje u nich ból w dolnej partii brzucha czy też po stosunku lub uczucie ciężkich nóg. Wiele moich pacjentek przez lata zmaga się z bólem podbrzusza i go nie diagnozuje. Nawet nie przyjdzie im do głowy myśl, że może być on spowodowany niewydolnością żylną - zaznacza ekspertka.

2. Od wad anatomicznych po hormony

Ginekolożka przyznaje, że czynnikami, które mogą przyczyniać się do występowania zespołu przekrwienia biernego miednicy mniejszej, są przede wszystkim nieprawidłowości anatomiczne oraz hormonalne.

- Głównym powodem są zmiany hormonalne, które zachodzą w ciele kobiety związane np. z cyklem menstruacyjnym czy z ciążą, która mocno obciąża organizm. Ponadto w czasie rozwoju płodu znacznie rozrasta się macica w obrębie miednicy mniejszej i dochodzi do ucisku naczyń - tłumaczy dr Ledniowska.

Zwraca uwagę, że przyczyną tej choroby mogą być także nieprawidłowe konfiguracje naczyń żylnych w obrębie jamy brzusznej oraz wrodzona podatność żył na rozciąganie.

- W zdecydowanej większości przypadków choroba dotyka kobiety, które były lub są w ciąży. Diagnostyka tego schorzenia opiera się na zebraniu dokładnego wywiadu, wykonaniu USG ginekologicznego lub USG Doppler. Najczęściej leczeniem tego schorzenia zajmują się flebolodzy - wyjaśnia ekspertka.

3. Chorują nie tylko kobiety

Leczenie tej dolegliwości zależy od stopnia zaawansowania choroby.

- Jeżeli zmiany są już widoczne i znacznie wpływają na funkcjonowanie pacjentki, to stosuje się embolizację wewnątrznaczyniową. Jest to małoinwazyjny zabieg wykonywany w znieczuleniu miejscowym. Polega na zamknięciu żylaków. Można stosować także laseroterapię. Gdy zmiany nie są bardzo zaawansowane, można stosować także farmakoterapię - tłumaczy dr Ledniowska.

Ekspertka zaznacza, że z niewydolnością żylną w obrębie miednicy częściej zmagają się kobiety, ale to schorzenie dotyka także mężczyzn.

- Objawem tego schorzenia mogą być żylaki powrózka nasiennego, potocznie nazywane żylakami jąder. Mogą one być nawet przyczyną niepłodności. Jednak mamy bardzo mało diagnoz tego schorzenia, bo panowie nie zgłaszają się do lekarza - zaznacza lekarka.

- Do niedawna żylaki miednicy w ogóle nie były leczone. Pacjenci - zarówno kobiety, jak i mężczyźni - skarżyli się na dotkliwy ból, ale myśleli, że taka ich uroda. Musimy to zmienić - podsumowuje dr Ledniowska.

Anna Klimczyk, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze