Trwa ładowanie...

"Covidowy penis". Czy to kolejne powikłanie po zakażeniu SARS-CoV-2?

 Karolina Rozmus
19.01.2022 15:08
"Covidowy penis". Czy to kolejne powikłanie po zakażeniu SARS-CoV-2?
"Covidowy penis". Czy to kolejne powikłanie po zakażeniu SARS-CoV-2? (Getty Images)

Badania ujawniają, że wśród powikłań po przejściu COVID-19 znajdują się również zaburzenia erekcji. Jednak jest jeszcze jeden skutek choroby, nazywany "covidowym penisem". Prowadzi do zmniejszenia rozmiarów genitaliów. Jak to możliwe?

spis treści

1. Mniejsze genitalia

Do szokującego problemu po przechorowaniu COVID-19 przyznał się pewien mężczyzna, o którym zrobiło się głośno za sprawą podcastu "How to Do It. Sex Advice with Stoya and Rick".

30-latek powiedział, że po infekcji COVID-19 w lipcu 2021 roku została mu pamiątka w postaci zaburzeń erekcji. Te jednak, za sprawą leczenia, ustąpiły, ale mężczyzna odkrył inny problem. Jego penis miał się skurczyć o... całe 4 cm.

Zobacz film: "Dr Szułdrzyński o powikłaniach po przejściu COVID"

- Zanim zachorowałem, mój penis był powyżej średniej, nie wielki, ale zdecydowanie większy niż normalnie. Teraz stracił około półtora cala i jest zdecydowanie mniejszy niż przeciętny – wyznaje anonimowy mężczyzna.

Czy to żart? Czy może nauka jest w stanie wytłumaczyć, jak wirus SARS-CoV-2 może wpływać na wielkość męskiego przyrodzenia?

2. COVID-19 a problemy z erekcją

Okazuje się, że badania nad męską erekcją w dobie pandemii prowadziło wielu naukowców. Jedną z takich analiz jest opublikowane w "Andrology" w marcu 2021 r. badanie wskazujące związek pomiędzy COVID-19 a zaburzeniami erekcji.

Zaburzenia erekcji są jednym z powikłań po przejściu COVID-19
Zaburzenia erekcji są jednym z powikłań po przejściu COVID-19 (Getty Images)

Badaniu poddano 100 mężczyzn, z czego 25 miało pozytywny test w kierunku SARS-CoV-2. W tej grupie aż 28 proc. uczestników skarżyło się na zaburzenia erekcji. Jednocześnie było to o 1/3 więcej niż w grupie mężczyzn, którzy nie zachorowali na COVID-19.

Na tej podstawie badacze doszli do wniosku, że "istnieją wstępne dowody w rzeczywistej populacji zaburzeń erekcji jako czynnika ryzyka rozwoju COVID-19 i prawdopodobnie występujących w wyniku COVID-19".

Z kolei badanie, którego wnioski zawarto w tekście o wiele mówiącym tytule "Epidemia zaburzeń erekcji związanych z COVID-19" ujawniło, że na zaburzenia erekcji i problemy zdrowotne mężczyzn spowodowane COVID wpływ może mieć szereg mechanizmów: "biologiczne, zdrowia psychicznego i dostępu do opieki zdrowotnej".

A jak można wytłumaczyć skurczenie narządów płciowych?

Okazuje się, że przypadek mężczyzny z podcastu nie jest odosobniony – badacze University College London odnotowali wiele podobnych incydentów.

We wspomnianym podcaście urolog Ashley G. Winter wytłumaczył, że do wzwodu dochodzi, gdy krew pompowana jest przez naczynia do prącia. Jednak SARS-CoV-2 może uszkadzać te naczynia, blokując dopływ krwi. W ten sposób dochodzi do zaburzeń erekcji, mogących objawiać się także widocznym pomniejszeniem narządów płciowych.

Urolodzy mają jednak dobre wieści dla panów: przepływ krwi w penisie mogą zwiększyć tzw. pompki do penisa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze