Trwa ładowanie...

Czym oddycha twoja ulica?

 Agnieszka Gotówka
22.09.2023 14:47
Płatna współpraca z marką Profeina
Czym oddycha twoja ulica?
Czym oddycha twoja ulica? (Adobe Stock)

Codziennie przemierzasz ulice swojego miasta. Odwozisz dzieci do szkoły, jedziesz do pracy, po południu z niej wracasz, nierzadko stojąc w korku. To generuje spore ilości zanieczyszczeń, które w dłużej perspektywie rujnują nasze zdrowie. Jak temu zapobiec?

Co generuje smog?

Problem smogu jest coraz częściej nagłaśniany. W większości przypadków mówimy o nim w kontekście emisji spalin z elektrowni węglowych, fabryk przemysłowych i domowych kotłów. Zapominamy jednak, że istotny wpływ na zanieczyszczenie powietrza ma też ruch samochodowy.

Z rur wydechowych naszych pojazdów uwalniane są w głównej mierze tlenki azotu i węgla, a ich procentowy udział wynosi odpowiednio ok. 43 proc. i 31 proc. w ogólnej emisji szkodliwych substancji emitowanych przez pojazdy silnikowe [1]. Dodajmy do tego efekty ścierania się klocków hamulcowych (produkowanych z różnego rodzaju metali ciężkich) oraz opon (wykonanych z kauczuku, sadzy, dodatków chemicznych oraz krzemionki), które w czasie eksploatacji powodują powstawanie niebezpiecznych pyłów. Nie wolno też zapominać o tzw. pyleniu wtórnym, w przypadku którego osiadłe na jezdni toksyczne cząstki oraz pyły ponownie zostają wprawione w ruch przez poruszające się pojazdy. Jego powstaniu sprzyja bezdeszczowa aura i okres jesienno-zimowy.

Wszystkie te zanieczyszczenia przedostają się do powietrza, a wraz z nim do naszych organizmów, gdzie sieją spustoszenie. W Polsce odpowiadają za ponad 40 tys. przedwczesnych zgonów, a to oznacza 10 razy więcej ofiar niż coroczny bilans śmiertelnych wypadków drogowych[1] .

Na substancje smogowe jesteśmy narażeni nieustannie, zwłaszcza jeśli mieszkamy w dużym mieście, przemieszczamy się głównymi ulicami i pracujemy lub uczymy się w pobliżu dróg o wysokim natężeniu ruchu. Zanieczyszczenia podrażniają nasze płuca, które tracą swoją pojemność i stają się bardziej podatne na choroby. Efektem tego są częstsze infekcje, a także zaostrzenie objawów astmy, alergii i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP).

Dowiedziono ponadto, że dzieci, których matki w czasie ciąży narażone były na wyższe stężenia zanieczyszczeń powietrza, wypadają gorzej w testach inteligencji. Mogą mieć też problemy z pamięcią, uwagą i koncentracją [2].

To nie zamyka listy zagrożeń. Naukowcy każdego roku odnajdują nowe korelacje pomiędzy wpływem zanieczyszczeń unoszących się w powietrzu a zaostrzeniem chorób przewlekłych. To wszystko sprawia, że największe koszty związane ze smogiem ponosimy my i nasze rodziny.

Skala problemu jest tak duża, że nie da się go zamieść pod dywan. Powstają różne projekty i sposoby na poprawę jakości powietrza w miastach. Jednym z nich są funkcjonujące z powodzeniem w Europie strefy czystego transportu (SCT). Są to wydzielone i odpowiednio oznakowane obszary obejmujące drogi, po których mogą poruszać się wyłącznie pojazdy spełniające odpowiednie normy emisji.

W Polsce własny plan utworzenia strefy czystego transportu zaproponowali włodarze Krakowa. Nowe rozwiązania mają być wprowadzane stopniowo, począwszy od czerwca 2024 r., a na szerszą skalę od 2026 r. A to oznacza, że do centrum stolicy Małopolski nie wjadą najstarsze i najbardziej emisyjne pojazdy. Alternatywą dla ich kierowców ma być korzystanie z innych form transportu lub wymiana auta na mniej emisyjne. W planach jest też utworzenie w przyszłym roku strefy czystego transportu w Warszawie.

(materiał partnera)

Czy wiesz, czym oddycha twoja ulica?

Wrzesień minął nam pod znakiem powrotów do szkół i przedszkoli. W pobliżu placówek edukacyjnych rano robi się bardzo tłoczno – rodzice odwożą swoje dzieci, by następnie dotrzeć do pracy. To nasza codzienność, ale czy zastanawiałeś się kiedyś, jak wpływa to na nasze zdrowie i samopoczucie, i co więcej – w jaki sposób smog samochodowy pogarsza samopoczucie naszych dzieci?

(Adobe Stock)

Uwagę na ten problem zwraca kampania edukacyjna "Czym oddycha twoja ulica?" wspierana przez działające w tym obszarze organizacje – Rodzice dla klimatu, Clean Cities Campaign, HEAL Polska, Polski Alarm Smogowy, Europejskie Centrum Czystego Powietrza, Profeina.

– Z pomiarów wiemy, że zanieczyszczenie powietrza tlenkami azotu spada wraz z odległością od ulicy i poruszających się samochodów. Oznacza to, że im bliżej podjeżdżamy samochodem, by podwieźć dziecko do szkoły, tym bardziej szkodzimy wszystkim dzieciom spalinami z naszego pojazdu. Widok kilkudziesięciu samochodów podjeżdżających pod szkoły każdego ranka stał się normalny. Może więc warto rozważyć jakiś sposób chronienia uczniów przed spalinami z pojazdów? – pyta rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego, Piotr Siergiej.

(materiał partnera)

Rozwiązaniem jest tworzenie zielonych stref buforowych wokół placówek oświatowych, gdzie ograniczony zostanie wjazd samochodów i parkowanie w ich bezpośrednim sąsiedztwie. Korzyści przyniesie też inwestycja w polepszenie infrastruktury pieszo-rowerowej.

– Jeżeli mieszkamy w odległości spacerowej od szkoły, odprowadzajmy dzieci na piechotę, a rzadziej podwoźmy je autem. Wyświadczymy tym samym zdrowotną przysługę ich koleżankom i kolegom, jak również wszystkim osobom mieszkającym w okolicy – zachęca Łukasz Adamkiewicz, prezes Europejskiego Centrum Czystego Powietrza. To też dawanie przykładu młodemu pokoleniu i uczenie ich odpowiedzialności za środowisko naturalne. To wreszcie dodatkowa aktywność fizyczna, której dzieciom tak bardzo dzisiaj brakuje.

– Dysponujemy setkami ogólnodostępnych badań naukowych dokumentujących zagrożenia zdrowotne związane z oddychaniem zanieczyszczeniami z rur wydechowych samochodów. Istnieją także liczne narzędzia, które można wdrożyć, znacząco obniżając stężenia szkodliwych substancji. To, czego nam teraz potrzeba, to konkretne decyzje i działania, by przekuć wiedzę teoretyczną na korzyści dla zdrowia nas i naszych dzieci – podsumowuje Weronika Michalak, dyrektorka organizacji HEAL Polska. Więcej informacji o wpływie smogu samochodowego na zdrowie można znaleźć na stronie kampanii edukacyjnej "Czym oddycha Twoja ulica".

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Płatna współpraca z marką Profeina
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze