Doustne leki na COVID-19. Przeciwwirusowe preparaty są skuteczne, ale trzeba je podać w odpowiednim momencie

Podczas XVI Forum Organizacji Pacjentów eksperci przyznali, że nowe doustne leki przeciwwirusowe mają ogromny potencjał w leczeniu COVID-19. Specjaliści uważają też, że preparaty te powinny otrzymać przede wszystkim osoby z grup ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19

Przeciwwirusowe leki na COVID-19 mają ogromny potencjałPrzeciwwirusowe leki na COVID-19 mają ogromny potencjał
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Krupka

Nowe leki przeciwwirusowe na COVID-19

Specjaliści mówili o tym podczas XVI Forum Organizacji Pacjentów, które odbywa się w dniach 10-11 lutego.

Prof. Jerzy Jaroszewicz, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Chorób Zakaźnych i Hepatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego podkreślił, że stosowanie leków przeciwwirusowych w COVID-19 jest bardzo wskazane. Polskie Towarzystwo Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych jako jedno z pierwszych przeanalizowało skuteczność podawania pacjentom z COVID-19 znanego leku przeciwwirusowego remdesiwiru. Okazało się, że lek podawany dożylnie przyspiesza zdrowienie i poprawę kliniczną stanu pacjenta. Po 21 dniach i po 28 dniach większy odsetek chorych, u których zastosowano lek, był w lepszym stanie klinicznym niż po innym leku przeciwwirusowym zastosowanym jako kontrola.

Jak przypomniał specjalista, zgodnie z obecnie aktualizowanymi zaleceniami Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych na temat postępowania w zakażeniach SARS-CoV-2, leki przeciwwirusowe podaje się już w pierwszym stadium choroby, w warunkach ambulatoryjnych. Jest to stadium, w którym saturacja nie spada poniżej 94 proc., jest skąpoobjawowe i nie wymaga leczenia szpitalnego.

- Jest to stadium, w którym mamy szansę zatrzymać postęp choroby u pacjenta. I tu już pojawiły się w wytycznych leki przeciwwirusowe - pojawił się molnupirawir, nirmaltrelwir i rytonawir, pojawił się remdesiwir, oraz przeciwciała przeciwko SARS-CoV-2 – mówił prof. Jaroszewicz.

Leki przeciwwirusowe powinny otrzymać przede wszystkim osoby z grup ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19. Jak wymieniał prof. Jaroszewicz, są to głównie: osoby starsze – po 60. roku życia, osoby z otyłością, z cukrzycą, z aktywną chorobą nowotworową, w przewlekłą chorobą serca, przewlekłą chorobą płuc, przewlekła chorobą nerek, z niedoborami odporności czy też leczone immunosupresyjnie. - COVID-19 dla wielu chorych nie jest groźny, ale u tych, dla których jest groźny, jest bardzo ciężką chorobą, która może prowadzić do śmierci – zaznaczył specjalista.

Kiedy stosować leki przeciwwirusowe na COVID?

Jak podkreślił, bardzo ważne jest, by rozpocząć terapię przeciwwirusową do piątego go dnia od wystąpienia objawów, ponieważ leki przeciwwirusowe działają tylko i wyłącznie wtedy, kiedy wirus się namnaża.

- W COVID-19, tak samo jak w innych chorobach zakaźnych, wirus namnaża się krótko. Z badań wynika, że u zdecydowanej większości pacjentów już po ośmiu dniach nie było wirusa w drogach oddechowych – powiedział prof. Jaroszewicz. Dlatego okno terapeutyczne jest tu bardzo krótkie. Dodał, że jedynym odstępstwem od tej reguły jest późniejsze dopuszczenie do leczenia przeciwwirusowego chorych z immunosupresją, u których replikacja wirusa utrzymuje się dłużej.

- Jeżeli mielibyśmy stosować leczenie przeciwwirusowe to najlepiej z wyprzedzeniem, najlepiej zanim wystąpią objawy, najlepiej bardzo wcześnie po zakażeniu. Najpóźniej to może być w ciągu 4-5 dni od zakażenia, później nie ma już wirusa, ten lek już nie zadziała, nie ma sensu go podawać. To jest bardzo ważne i ograniczające, ponieważ trzeba do pacjenta dotrzeć w ciągu pierwszych pięciu dni – tłumaczył specjalista.

Dlatego zdaniem dr. Michała Sutkowskiego, prezesa Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, u chorych z grup ryzyka ciężkiego przebiegu COVD-19 nie wystarczy teleporada. - Trzeba do tych chorych dotrzeć, trzeba tego chorego zaprosić do przychodni – tłumaczył ekspert. Prof. Jaroszewicz zaznaczył, że leczenie przeciwwirusowe chorzy powinni otrzymać pod kontrolą lekarza. - To jest bardzo ważne. Lekarz musi być bezpośrednio zaangażowany w prowadzenie tego pacjenta. Mimo że leki są doustne, trzeba pacjenta na tym leczeniu monitorować – wyjaśnił.

Jak dodał, nowe doustne leki przeciwwirusowe mają wielki potencjał. - One mogą bardzo dużo zmienić, pod warunkiem że będą odpowiednio używane w odpowiednich grupach chorych i oczywiście wcześniej. To jest naszym zadaniem. Ta dystrybucja, dotarcie do pacjenta musi odbyć się do pięciu dni maksymalnie od rozpoczęcia objawów – powiedział prof. Jaroszewicz.

Eksperci zaznaczyli zarazem, że leczenie przeciwwirusowe nie zastąpi nigdy szczepionek. - Szczepienie jest najważniejsze zapobiega ciężkiej chorobie, a czasami nawet zakażeniu – ocenił prof. Jaroszewicz.

- Dla wszystkich chorych z chorobami przewlekłymi potrzebne są szczepienia, a w sytuacji, kiedy dojdzie do zakażenia – szybko podane leki – podsumował dr Sutkowski. Prof. Jaroszewicz dodał, że leczenie przeciwwirusowe nie zastąpi też leczenia przeciwgorączkowego, nawodnienia organizmu, stosowania heparyn, gdy pacjent ma wskazania do ich zastosowania, czy stosowanie sterydów wziewnych – tj. budezonidu.

- Z drugiej strony prosimy lekarzy najróżniejszych specjalizacji o ochronę pacjenta przed niepotrzebnym stosowaniem antybiotyków, ponieważ widzimy narastająca antybiotykooporność. Prosimy o niestosowanie glikokortykosteroidów zbyt wcześnie, bo one pogarszają przebieg choroby - mogą nasilać replikację wirusa. I też bardzo prosimy o pomiar saturacji. To jest kluczowy, najważniejszy parametr – tłumaczył specjalista. Zaznaczył, że pomiar saturacji może ratować życie ponieważ w COVID-19 często niedotlenienie jest ''nieme'' - pacjent go nie odczuwa, a saturacja jest bardzo niska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
GLP-1 mogą wpływać na zdrowie psychiczne. Eksperci chcą wprowadzić oznaczenia
GLP-1 mogą wpływać na zdrowie psychiczne. Eksperci chcą wprowadzić oznaczenia
Zwiększa ryzyko nowotworów. Wpływa na procesy zapalne i uszkadza DNA komórek
Zwiększa ryzyko nowotworów. Wpływa na procesy zapalne i uszkadza DNA komórek
Szpital w Bielsku-Białej zamknięty. Doszło tam do tragedii
Szpital w Bielsku-Białej zamknięty. Doszło tam do tragedii
Król Karol III apeluje, by badać się pod kątem chorób nowotworowych. Sam zmaga się z rakiem
Król Karol III apeluje, by badać się pod kątem chorób nowotworowych. Sam zmaga się z rakiem
Unikaj w czasie infekcji. Nasilają objawy choroby i spowalniają powrót do zdrowia
Unikaj w czasie infekcji. Nasilają objawy choroby i spowalniają powrót do zdrowia
Otwierasz oczy, zanim zadzwoni poranny alarm? To dlatego ciało czasem wyprzedza budzik
Otwierasz oczy, zanim zadzwoni poranny alarm? To dlatego ciało czasem wyprzedza budzik
Więcej pieniędzy, ale rosnąca dziura w budżecie NFZ. Mija dwa lata rządu Donalda Tuska
Więcej pieniędzy, ale rosnąca dziura w budżecie NFZ. Mija dwa lata rządu Donalda Tuska
Nowy pasożyt w Polsce. Przybył z Ameryki, a szkodzić może nie tylko przyrodzie
Nowy pasożyt w Polsce. Przybył z Ameryki, a szkodzić może nie tylko przyrodzie
Prosty sposób na dłuższe życie. Ten nawyk chroni przed chorobami serca i przedwczesną śmiercią
Prosty sposób na dłuższe życie. Ten nawyk chroni przed chorobami serca i przedwczesną śmiercią
Serce ostrzega wcześniej, niż myślisz. Tych siedmiu objawów pod żadnym pozorem nie ignoruj
Serce ostrzega wcześniej, niż myślisz. Tych siedmiu objawów pod żadnym pozorem nie ignoruj
Sześć milionów chorych i brak planu. Choroby płuc nadal bez krajowej strategii
Sześć milionów chorych i brak planu. Choroby płuc nadal bez krajowej strategii
Co sypiemy do świątecznych ciast? Mak i skórka pomarańczowa pod lupą fundacji Pro-Test
Co sypiemy do świątecznych ciast? Mak i skórka pomarańczowa pod lupą fundacji Pro-Test