Paraliż kończyn, twarzy, depresja - jakie dolegliwości wywołują choroby odkleszczowe? Rozmowa z dr. Sławomirem Kiciakiem
Kleszcze czają się nie tylko w lasach, ale i w parkach czy ogrodach zoologicznych. Przybyły do miast i chociaż nas nie widzą, wyczuwają nasz zapach i ruch. Nie gryzą, ale wypijają krew. Przy okazji zarażają groźnymi, a w ekstremalnych przypadkach nawet śmiertelnymi chorobami. Powikłania po ugryzieniu kleszczy są różnorodne, niekiedy może dojść do paraliżu kończyn bądź twarzy. Pacjent chory na boreliozę) może również cierpieć na depresje. Jakie powikłania niosą ze sobą choroby odkleszczowe? O tym porozmawialiśmy ze specjalistą chorób zakaźnych dr. Sławomirem Kiciakiem z HepID Diagnostyka i Terapia w Lublinie.
Monika Suszek, WP abcZdrowie: Od wielu lat obserwujemy w Europie, Azji, Ameryce wzrost zachorowań na choroby przenoszone przez kleszcze. O jakie schorzenia chodzi?
Dr Sławomir Kiciak: Skupmy się na Europie i Polsce. Tak naprawdę chorób przenoszonych przez kleszcze jest bardzo wiele i wszystko zależy od przestrzeni geograficznej, w której żyjemy. Najczęściej spotykana jest borelioza. Można spotkać się również z nazwą borelioza z Lyme (nazwa pochodzi od miejscowości, w której został opisany pierwszy przypadek boreliozy). Drugą bardzo popularną chorobą jest kleszczowe zapalenie mózgu. Rzadsze przypadki to np. babeszjoza czy anaplazmoza granulocytarna.
To zacznijmy od początku. Czym charakteryzuje się borelioza?
Borelioza to choroba wywołana przez bakterie Borrelia burgdorferi. Bakteria przenoszona jest za pośrednictwem zakażonych krętek występujących u kleszczy. Są one w ślinie kleszcza, a po ukąszeniu przez kleszcza różnymi drogami dostają się do organizmu człowieka. Borelioza występuję w kilku postaciach. Może być postać skórna, stawowa, kardiologiczna oraz neurologiczna (tzw. neuroborelioza).
Rozumiem, że postać skórna jest najprostsza w rozpoznaniu. Pewnie chodzi o charakterystyczny rumień?
Niestety, w medycynie nic nie jest jednoznaczne i podręcznikowe. Mamy też kilka postaci skórnych. Najwcześniejszy objaw to rumień wędrujący. Pojawia się od drugiego do 30 dnia od zakażenia przez bakterie. Rumień jest charakterystyczny. Widoczna obwódka poszerza się, a w środku występuje przejaśnienie.
Oczywiście kształt rumienia może być różny. Mogą występować w skupiskach. Widziałem rumień przypominający tarczę strzelniczą, co w pierwszym momencie było mylące i nie świadczyło o boreliozie. Kształt też nie jest jasno ustalony. Rumień może mieć średnicę od 3 cm. Widziałem rumień, który zajął całą rozpiętość pleców.
Czy rumień zawsze występuje w postaci skórnej?
Występuje w 40 proc. przypadków. Niestety ok. 50-60 proc. zachorowań na boreliozę przebiega bez rumienia. Z postaci skórnych mamy jeszcze pseudochłoniaka boreliozowego. Pacjent może nie wiązać takiej zmiany z kleszczem. Pojawia się na skórze niebiesko-fioletowa grudka. Średnica w granicach 0.5 cm, a zlokalizowana jest w małżowinie usznej, na czubku nosa, na brodawkach sutkowych bądź w okolicach narządów płciowych. Pacjenci często myślą, że to jakaś zmiana na skórze, może chłoniak (myli ich sino-filetowa barwa). To najczęściej dotyczy skóry na kończynach dolnych, podudziach.
Sprawdź koniecznie:
A jak prezentują się zmiany stawowe?
Choroba atakuje stawy kolanowe, biodrowe, często kręgosłup, ramiona, łokcie. Drobne stawy, np. skroniowo-żuchwowe, rzadko są zajmowane w boreliozie.
Z kolei postać kardiologiczna występuje tylko u 1 proc. pacjentów. Najczęściej chorują mężczyźni. Rozpoznanie następuje tylko w zapisie EKG oraz poprzez badanie serologiczne.
I mamy jeszcze najczęstszą postać rozsianego zakażenia bakterią, czyli neuroboreliozę.
Rozumiem, że neuroborelioza związana jest z objawami neurologicznymi...
Tak, ale objawy mogą nas dziwić. Pacjent odczuwa bóle głowy, gałek ocznych, zaburzenia widzenia, równowagi. I uwaga - mogą wystąpić porażenia nerwów.
Odnotowane były porażenia nerwów czaszkowych, najczęściej nerwów twarzowych. U pacjenta widzimy wówczas opadnięcie kącika ust, powieki. Porażenia mogą wystąpić w kończynach dolnych. Obserwowałem pacjentki, które miały porażenie nerwu strzałkowego, co charakteryzowało się opadaniem stopy. Może wystąpić również zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie mózgu lub zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego.
Czy boreliozie towarzyszą widoczne zmiany nastroju?
Tak. Często obserwujemy u pacjentów strach. Poza tym mogą wystąpić zaburzenia: od depresyjnych po pobudzenie. Pojawiają się problemy z koncentracją, pacjenci skarżą się, że są rozkojarzeni, nie mogą zebrać myśli, gubią słowa, nie pamiętają, co chcieli powiedzieć. Najprostsze czynności sprawiają im trudność. Takie objawy obserwujemy najczęściej w przypadku boreliozy. Choć w pozostałych przypadkach chorób odkleszczowych też można zaobserwować takie zmiany.
Sprawdź koniecznie:
To wszystko dotyczy tylko boreliozy? A co z kleszczowym zapaleniem mózgu?
Kleszczowe zapalenie mózgu to druga choroba odkleszczowa, która obok boreliozy najczęściej występuje w Polsce. Trudno ją rozpoznać. W odróżnieniu od boreliozy to choroba wirusowa. A gdzie tkwi problem? Normalny przebieg tej choroby jest dwuetapowy. Pierwsza faza przypomina przeziębienie. Pacjent odczuwa lekkie osłabienie, kaszel, może wystąpić gorączka, po kilku dniach "samo przechodzi”. A tak naprawdę dochodzi do zapoczątkowania drugiej fazy. Pojawia się gorączka, nawet do 40 stopni Celsjusza, diagnozuje się zapalenie opon mózgowych. To niebezpieczna choroba. Trzeba mieć świadomość wspomnianych objawów. Warto również wiedzieć, że istnieje szczepionka przeciw KZM, w przeciwieństwie do boreliozy.
Anaplazmoza i bebeszjoza to rzadkie choroby?
Rzadkie, ale również bardzo niebezpieczne. Anaplazmoza może sprawiać trudności, ponieważ zakażenie ma przebieg niecharakterystyczny. Od bezobjawowego przez łagodny, aż po stan ciężki. Typowymi objawami są gorączka w granicach 38-39 stopni Celsjusza, bóle głowy, stawów oraz mięśni. Ale mogą wystąpić również nudności, kaszel, biegunka.
Kolejna choroba to babeszjoza. Może ujawnić się w okresie od 1 do 6 tygodnia. Symptomy są specyficzne. Choroba przypomina grypę: występują gorączka, potliwość, dreszcze. Ciężki przebieg przypomina malarię. W obu tych przypadkach bakterie wnikają do krwinek czerwonych i tam je niszczą.
Czy boreliozą możemy zarazić się od zwierzęcia?
Nie. Psy i koty nie chorują na boreliozę. Mają zupełnie inne choroby odkleszczowe, które na szczęście nie przenoszą się na człowieka. To samo dotyczy ludzi. Boreliozą może zarazić się wyłącznie od kleszcza.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.