Gwałtowny wzrost przypadków boreliozy i KZM. Lekarze wskazują przyczyny

Borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu atakują w tym roku ze zdwojoną siłą. Obie choroby wiążą się z groźnymi powikłaniami. - Po chwilowym okresie poprawy nawracają wcześniej pojawiające się symptomy i mogą pojawić się objawy neurologiczne jak porażenie - podkreśla prof. Joanna Zajkowska.

Przybywa Polaków cierpiących na choroby odkleszczowe. "Pacjenci nie odzyskują pełnej sprawności"Przybywa Polaków cierpiących na choroby odkleszczowe. "Pacjenci nie odzyskują pełnej sprawności"
Źródło zdjęć: © Getty Images
Patrycja Pupiec

Ponad 8 tys. nowych przypadków boreliozy

Według najnowszych statystyk Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH boreliozę od początku roku rozpoznano już u 21 854 Polaków. To wzrost o ponad 8 tys. względem analogicznego okresu w 2022 r. Tylko w ciągu miesiąca zachorowało ponad 2,5 tys. Polaków. Ekspert wskazuje na główne przyczyny.

- Ludzie po przymusowym ograniczeniu poruszania się wynikającego z pandemii spędzają więcej czasu na zielonych terenach, czemu dodatkowo sprzyja pogoda. Tak ciepłego września nie mieliśmy od lat, a to z kolei stanowi idealne warunki dla kleszczy, których także jest coraz więcej - wyjaśnia WP abcZdrowie dr hab. n. med. Ernest Kuchar, specjalista chorób zakaźnych, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjno-Izolacyjnym WUM, ekspert grupy Lux Med.

Podobne zdanie ma także podlaska konsultant epidemiologiczna prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

- Zwiększa się wykrywalność, a to wynika z lepszego dostępu do badań diagnostycznych. Przyczyny wzrostu zachorowań leżą głównie w zmianach środowiska i dłuższym okresie żerowania kleszczy, które pojawiają się już w lutym - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie.

Tak atakuje borelioza

- Borelioza jest chorobą ubogą w bakterie, ale towarzyszy jej silna autoimmunizacja (odpowiedź układu odpornościowego, w przebiegu której powstają nieprawidłowe, skierowane przeciw własnym tkankom limfocyty T lub przeciwciała - przyp. red.). To schorzenie, które "ogłupia" układ immunologiczny, dlatego część objawów jest efektem autoimmunizacji. Potem może być tak, że bakterii już nie będzie w organizmie, ale objawy pozostaną - podkreśla kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym WUM.

Dr Kuchar przypomina, że rumień wędrujący jest najczęstszym objawem boreliozy, ale nie musi pojawić się od razu i nie u wszystkich. - To, że występuje z opóźnieniem, jest jego cechą unikalną. Pojawia się najwcześniej po trzech, a maksymalnie po 90 dniach i się powiększa, więc łatwo go odróżnić od innych problemów skórnych - mówi dr Kuchar.

- To objaw na tyle charakterystyczny, że nie wymaga diagnostyki laboratoryjnej. Jeśli zrobimy test od razu po jego wystąpieniu, wyniki z pewnością będą ujemne i mogą jedynie wprowadzić w błąd. Test to nie jest doskonałe narzędzie i nigdy nie jest ważniejszy niż obraz kliniczny - dodaje.

Boreliozie mogą także towarzyszyć zaburzenia snu, problemy z koncentracją i pamięcią, osłabienie i zmęczenie. - Zamiast rumienia czasami w miejscu ugryzienia występuje limfocytoma boreliozowa, czyli niebolesny guzek zwany ziarniniakiem limfocytarnym skóry. Pojawia się w określonych lokalizacjach jak piersi, okolice sutka czy genitalia. Może też wystąpić rumień rozsiany - zaznacza lekarz.

- Na tym etapie borelioza jest całkowicie wyleczalna. U niektórych występuje neuroborelioza, zwykle z porażeniem nerwu twarzowego, a często takie przypadki obserwujemy u dzieci, ale nie ma czegoś takiego, że człowiek jest całkiem zdrowy i ma boreliozę, a po kilkunastu latach ona się ujawnia. Nie ma takiej postaci - wyjaśnia dr Kuchar.

"To tak nie działa"

Prof. Joanna Zajkowska wskazuje, że w diagnozowaniu boreliozy istotne jest kryterium czasowe. Jeśli objawy dokuczają do sześciu miesięcy, mówimy o wczesnej boreliozie. Jeżeli trwają dłużej, to jest to zazwyczaj przewlekła, późna borelioza.

- 95 proc. boreliozy to przypadki wczesne. Nieliczne przypadki późnej boreliozy dotyczą głównie zmian skórnych i postaci neurologicznych, które zostały późno wykryte. Straszymy się tym w internecie, ale to naprawdę niewielka część chorych - podkreśla prof. Zajkowska.

- Borelioza zazwyczaj ma charakter ostry, dobrze się ją rozpoznaje, ale jestem daleka od tego, by straszyć podstępnie rozwijającą się boreliozą, która nierozpoznana, może prowadzić do kalectwa – dodaje.

Ekspert wyraźnie zaznacza, że trzeba walczyć z mylnym przekonaniem, że człowiek jest przez kilkadziesiąt lat po ataku kleszcza zdrowy, a dopiero potem borelioza daje o sobie znać.

- Odporność nabyta jest niedoskonała. Jak ktoś chorował raz na boreliozę, to może zachorować drugi raz, lecz z drugiej strony część ludzi zwalcza krętki Borrelia samodzielnie. Należy walczyć z mitem, że jak człowieka ugryzie kleszcz, to mimo braku jakichkolwiek objawów, za np. 30 lat, pojawią się problemy zdrowotne. To tak nie działa - wyjaśnia dr hab. Kuchar.

Późna borelioza występuję rzadko, o czym przypomina specjalista.

- Późna borelioza istnieje, ale należy podkreślić, że dotyczy niewielkiego odsetka ludzi i występuje w przypadku braku leczenia. Zwykle ma trzy postacie. Postać stawowa, która najczęściej wiąże się z uszkodzeniem stawów kolanowych. Kolejnym jest przewlekłe zanikowe zapalenie skóry, początkowo związane z żywoczerwoną, obrzękniętą skórą, która potem sinieje. Trzecim i najgroźniejszym powikłaniem jest zapalenie mózgu - tłumaczy dr hab. n. med. Ernest Kuchar.

Często mylona z grypą

Znacząco wzrosła także liczba diagnoz kleszczowego zapalenia mózgu (KZM). Do końca października odnotowano już 554 przypadki. Dla porównania w analogicznym okresie zeszłego roku było to 315 diagnoz. - Mamy ciągle nowe zakażenia kleszczowego zapalenia mózgu, a to właśnie ono jest chorobą wskaźnikową, a nie borelioza. W tym przypadku również odnotowujemy duży wzrost - zaznacza prof. Zajkowska.

Choć większość przypadków jest łagodna, często także bezobjawowa, u części pacjentów może prowadzić do postaci neurologicznych, które mogą skończyć się porażeniem kończyn. - W skutek rehabilitacji u części chorych następuje usprawnienie i poprawa stanu neurologicznego, ale często pacjenci nie odzyskują pełnej sprawności - podkreśla profesor.

- Uszkodzenia motoryczne mogą dotyczyć jednej kończyny, być obustronne, ale także czterokończynowe - dodaje. Ekspertka wskazuje, że dużym problemem jest fakt, iż ludzie często mylą objawy z grypą.

- To choroba gorączkowa, która rozwija się od tygodnia do 28 dni od ugryzienia, często bagatelizowana, nazywana niekiedy letnią grypą, bo zaczyna pojawiać się zazwyczaj od czerwca. Ma przebieg dwufazowy. W pierwszym etapie przypomina grypę, towarzyszy jej ból głowy, gorączka, nawet nie diagnozujemy schorzenia, które na tym etapie może się zakończyć - tłumaczy lekarka.

- Niebezpieczeństwo pojawia się, gdy dochodzi do drugiego etapu choroby. Po chwilowym okresie poprawy, czyli dniu lub dwóch, nawracają wcześniej występujące symptomy i mogą pojawić się objawy neurologiczne typu porażenie - dodaje.

- Boreliozę skutecznie poddaje się leczeniu antybiotykami, ale kleszczowe zapalenie mózgu jest chorobą wirusową, na którą nie ma leku przyczynowego. Osobom szczególnie narażonym, czyli mieszkającym na terenach, w których jest najwięcej zakażeń, bądź przebywają często na terenach zielonych, zaleca się szczepienie - wskazuje podlaska konsultant epidemiologiczna.

Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
NFZ z zastrzykiem gotówki. Kolejne 320 mln zł dotacji od MZ
NFZ z zastrzykiem gotówki. Kolejne 320 mln zł dotacji od MZ
GIS ostrzega. IKEA musi wycofać wiele partii produktu
GIS ostrzega. IKEA musi wycofać wiele partii produktu
Suplement, który rozprawia się z tłuszczem. Wpiera wątrobę, pomaga schudnąć
Suplement, który rozprawia się z tłuszczem. Wpiera wątrobę, pomaga schudnąć
Najlepszy trening dla serca. Obniża ryzyko zawału i udaru, a przy tym chroni mózgu
Najlepszy trening dla serca. Obniża ryzyko zawału i udaru, a przy tym chroni mózgu
Problemy pokolenia Z. Z tej przyczyny mamy coraz więcej L4
Problemy pokolenia Z. Z tej przyczyny mamy coraz więcej L4
Asystent osoby niepełnosprawnej. Będą zmiany w przepisach
Asystent osoby niepełnosprawnej. Będą zmiany w przepisach
Zaleźli je w mięsie. Nieprawidłowości w 4 na 10 sklepów
Zaleźli je w mięsie. Nieprawidłowości w 4 na 10 sklepów
Trzy kluczowe nawyki. Zdaniem badaczy "odmładzają" mózg
Trzy kluczowe nawyki. Zdaniem badaczy "odmładzają" mózg
Jakie ciśnienie krwi grozi zawałem serca? Granica jest niższa, niż się wydaje
Jakie ciśnienie krwi grozi zawałem serca? Granica jest niższa, niż się wydaje
Może zredukować tłuszcz, ale szkodzić sercu i mózgowi. Okaże się gorszy niż cukier?
Może zredukować tłuszcz, ale szkodzić sercu i mózgowi. Okaże się gorszy niż cukier?
Polacy robią zapasy leków. Apteki notują większe zapotrzebowanie
Polacy robią zapasy leków. Apteki notują większe zapotrzebowanie